Jaka byłaby muzyka bez bluesa :-)

Tematy związane z muzyką bliższych i dalszych okolic bluesa.

Moderator: mods

Jaka byłaby muzyka bez bluesa :-)

Postautor: Piotr Łukasiewicz » października 23, 2008, 9:18 am

POLSKIE STOWARZYSZENIE BLUESOWE www.blues.org.pl
WARSAW BLUES NIGHT www.blues.waw.pl
Piotr Łukasiewicz
bluesman
bluesman
 
Posty: 373
Rejestracja: stycznia 20, 2005, 9:51 am

Postautor: RafałS » października 23, 2008, 9:34 am

Zagrożenie nuklearne, globalne ocieplenie, muzyka bez bluesa - dajcie lepiej spokój katastroficznym tematom. :wink:
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: sawyer » października 23, 2008, 10:00 am

Prawie się poryczałem ze śmiechu :D
Jurek Sawicki
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
sawyer
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4668
Rejestracja: kwietnia 14, 2008, 1:36 pm
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Basman » października 23, 2008, 1:04 pm

W pytę :).
Awatar użytkownika
Basman
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1174
Rejestracja: kwietnia 19, 2004, 9:52 am

Postautor: ewcia » października 25, 2008, 12:28 pm

Świetne :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
ewcia
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3381
Rejestracja: maja 9, 2008, 8:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Postautor: grechut » października 25, 2008, 12:57 pm

:) fajowe
grechut
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 152
Rejestracja: czerwca 27, 2006, 9:32 pm
Lokalizacja: gliwice

Postautor: Selphie » października 28, 2008, 10:16 pm

taa... :) bez bluesa muzyka nie byłaby taka sama:D
Katarzyna Joanna Czemplik ;>
Selphie



Dobra muzyka to przede wszystkim emocje
Radio AFERA
Awatar użytkownika
Selphie
blueslover
blueslover
 
Posty: 543
Rejestracja: lutego 3, 2006, 12:01 am
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Poznań

Postautor: Robert007Lenert » października 28, 2008, 10:30 pm

Ja kocham Stonesow :) Co za ulga , ze w ich muzyce jest blues!!! W wersji bezbluesowej ten band doprowadzil by mnie do smiecho-smierci... Niby wesole, ale jednak wole cieszyc sie zyciem :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: RafałS » października 30, 2008, 1:44 pm

W odpowiedzi na pytanie postawione w tytule przyszedł mi do głowy pewien przymiotnik ale zachowam go dla siebie. :wink:
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: bartic » października 30, 2008, 2:25 pm

Rafał Szłapczyński pisze:W odpowiedzi na pytanie postawione w tytule przyszedł mi do głowy pewien przymiotnik ale zachowam go dla siebie. :wink:


mi też, choć nie wiem czy taki sam :) nie mam pytań, udało im się!
Awatar użytkownika
bartic
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2761
Rejestracja: maja 22, 2004, 5:04 pm
Lokalizacja: Wrcłw

Postautor: HubertM » października 30, 2008, 4:26 pm

Haha ! :lol:
To było mocniejsze niż się spodziewałem.
Od razu poprawił mi się humor! :D
No i... dziękujmy za to, że jest blues. Bez niego byłoby, może i wesoło, ale na dłuższą metę byłoby to nie do wytrzymania ;-)
Awatar użytkownika
HubertM
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 45
Rejestracja: października 14, 2008, 8:34 pm

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 30, 2008, 4:58 pm

Selphie pisze:taa... :) bez bluesa muzyka nie byłaby taka sama:D

..........................
Co to znaczy .."MUZYKA nie byłaby taka sama....":shock: :shock: :shock: :shock:
darujcie....
............................................................
wszystko idzie swoja drogą...
Bez bluesa byłby King Crimson , Genesis , Van Der Graff generator i tysiące innych...
Nie ma na to patentu..
Równie dobrze mozna by zadac pytanie - jaka byłaby muzyka bez celtyckich bardów...
.................................
Po prostu - BYŁABY bez wzgledu na wszystko
Pozdr :D
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: RafałS » października 30, 2008, 5:22 pm

Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Bez bluesa byłby King Crimson , Genesis , Van Der Graff generator i tysiące innych...


Nie byłoby, bo bez bluesa w ogóle nie byłoby rocka. :D
Blues to korzenie itd... :D :D
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: RockOnCellBlock » października 30, 2008, 5:32 pm

Rafał Szłapczyński pisze:
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Bez bluesa byłby King Crimson , Genesis , Van Der Graff generator i tysiące innych...


Nie byłoby, bo bez bluesa w ogóle nie byłoby rocka. :D
Blues to korzenie itd... :D :D


Dokładnie.
Tzn, już nie przesadzajmy, że korzenie wszystkiego itd itd, ale rocka bez bluesa nie byłoby na sto procent. w/w wykonawcy nawiązują do bluesa.
Gdyby nie to, że czarne, bluesowe rytmy, przerodziły się w rytmy bluesowe białe i wszystkie skumulowały, pomieszały i podłączyły do prądu, rocka by nie było, a przynajmniej nie w znanej nam formie. Nie byłoby także wykonawców jak Led Zeppelin, jak Janis Joplin, jak The Beatles i wielu wielu innych...

co to strony: nie chce mi chodzić :? :? :?
Nina Sawicka.
Last fm
Awatar użytkownika
RockOnCellBlock
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5002
Rejestracja: lipca 27, 2008, 1:01 pm
Lokalizacja: Opole/Kraków

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 30, 2008, 5:34 pm

Rafał Szłapczyński pisze:
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Bez bluesa byłby King Crimson , Genesis , Van Der Graff generator i tysiące innych...


Nie byłoby, bo bez bluesa w ogóle nie byłoby rocka. :D
Blues to korzenie itd... :D :D

...................................
naciągane uogólnienie...bardzo naciągane...
Wieksza juz w tym zasługa Mozarta...
No dobra...nie dyskutuję...
Każdy myśli jak chce...

Fajna ewolucja no nie...od niewolnika na farmie rzepolącego na desce do Larks Tonques In Aspic Frippa...
daj spokój Rafale...
Kitu nie przyjmuję... :wink:

Pozdrawiam serdecznie :D
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: RafałS » października 30, 2008, 5:57 pm

Trochę naciągane ale nie do końca. :wink:
Bez bluesa nie byłoby np. rock'n'rolla Chucka Berrego itp.
Bez tego nie byłoby Beatlesów.
A bez Beatlesów nie byłoby współczesnego rocka, również progresywnego.
oczywiście bez muzyki Mozarta, Bacha i innych nie byłoby go również, czy nawet tym bardziej. :D

Oczywiście to wszystko gdybanie w stylu, jaki bym był, gdybym miał innego pradziadka...

Na pewno jakaś tam muzyka bez bluesa by była, ale czy mielibyśmy dziś rockowy riff?
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: RockOnCellBlock » października 30, 2008, 6:27 pm

byłaby, ale byłaby INNA.

Pawle, czytałam, iz nie słuchasz bluesa, tylko rocka. Mogę więc zrozumieć Twoje stanowisko pt. rock jest najwspanialszy i niezależny (chociaż udzielania się na bluesowym forum pomimo nie lubienia bluesa juz nie mogę), ale nie można twierdzić, że rock byłby taki jaki jest bez bluesa! Oh, no dobra, jakiś tam by sobie był, ale inny! To nie byłoby to, co mamy!
Nina Sawicka.
Last fm
Awatar użytkownika
RockOnCellBlock
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5002
Rejestracja: lipca 27, 2008, 1:01 pm
Lokalizacja: Opole/Kraków

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 30, 2008, 11:41 pm

RockOnCellBlock pisze:byłaby, ale byłaby INNA.

Pawle, czytałam, iz nie słuchasz bluesa, tylko rocka. Mogę więc zrozumieć Twoje stanowisko pt. rock jest najwspanialszy i niezależny (chociaż udzielania się na bluesowym forum pomimo nie lubienia bluesa juz nie mogę), ale nie można twierdzić, że rock byłby taki jaki jest bez bluesa! Oh, no dobra, jakiś tam by sobie był, ale inny! To nie byłoby to, co mamy!

..........................................
Słucham prawie wszystkiego....rock , jazz rock ,jazz , jam band , progresja , elektronika , poezja śpiewana , new age , muzyka powazna , klezmer etc...
A i bluesa lubię...wybiórczo oczywiście...
Słuchałem bluesa więcej gdy miałem nascie lat a więc wieki temu...
Pozdrawiam

:D :D
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 30, 2008, 11:53 pm

RockOnCellBlock pisze:byłaby, ale byłaby INNA.

Pawle, czytałam, iz nie słuchasz bluesa, tylko rocka. Mogę więc zrozumieć Twoje stanowisko pt. rock jest najwspanialszy i niezależny (chociaż udzielania się na bluesowym forum pomimo nie lubienia bluesa juz nie mogę), ale nie można twierdzić, że rock byłby taki jaki jest bez bluesa! Oh, no dobra, jakiś tam by sobie był, ale inny! To nie byłoby to, co mamy!

........................................
INNA?????
enigmatyczne to okreslenie...nijakie...jak patykiem na wodzie:wink:
Trzeba wiedzieć co się pisze...
Gdybanie nic nie daje....
Cóz to znaczy inny??? :D :D :D :D
Wnioskuje ze niewiele jeszcze słyszałaś...Wszystko przed Tobą...
A okreslanie mnie przez innych że ...nie znoszę bluesa.. jest totalną pierdołą!!!!! Wiedzą to Ci którzy mnie znają.. :D
Na bluesowym forum udzielam sie wyłacznie dlatego że tu własnie umiejscowiono link do mojej audycji no i mam tu troche przyjaciół!!!! :wink:
......................................
Po prostu rozśmiesza mnie stwierdzenie że bez bluesa nie byłoby TAKIEGO a nie INNEGO rocka...
Świetnie to skwitował kiedyś Frank Zappa ..ale nie bedę tego przytaczał bo ktos mi znowóz coś zarzuci
:D :D :D

Każdy ma swoje bagienko..w którym lubi się taplać...Również mam swoje.... :D :D serdecznie klezmersko pozdrawiam
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Guzik » października 31, 2008, 12:01 am

rany.... aż smutno sie czyta takie rzeczy na bluesowym forum :)

wszytko przełknę ale Led Zeppelin bez bluesa czy Stonsów .. to naprawdę DARUJCIE !

pzdr :)
Awatar użytkownika
Guzik
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1124
Rejestracja: kwietnia 9, 2007, 12:25 pm
Lokalizacja: Wroc?aw

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 31, 2008, 12:22 am

Guzik pisze:rany.... aż smutno sie czyta takie rzeczy na bluesowym forum :)

wszytko przełknę ale Led Zeppelin bez bluesa czy Stonsów .. to naprawdę DARUJCIE !

pzdr :)

...........................
No wlasnie ..kocham bluesa mych ukochanych Led Zeppelin ale też Allmanów ,Bonamassę , Dereka Trucksa , Ten Years After , Hendrixa , Mule ,ZZ Top ,Trouta , Hendersona , Mayera , braci Fordów..no jest tego cała masa...setki...
Jakis pajac / nie pamietam juz kto / ubzdurał sobie ze bluesa nie lubię...
Farsa..ot co...
.....................................................................
Nikogo o smutek nie przyprawiam ; ot wyrazam swoją / wyłacznie swoją / opinię w temacie jak w tytule tejże zakładki. Nikomu tez nie zabieram prawa do sluchania czegokolwiek...Prosze czytajcie uwaznie to co piszę nie ustawiając sie z góry na NIE...
Pozdrawiam serdecznie :D :D :D :D :D
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: paul david » października 31, 2008, 9:13 am

Gdyby babcia miała wąsy, byłaby dziadkiem...?... a w d...e prawda...i tyle :twisted: :lol:

...od czegoś się muzyka zaczęła...może właśnie od tego szarpania druta na desce...ale czy ta analiza genezy potrzebna była np. Led Zeppelin albo Frippowi?
Śmieszne te dyskusje pt. Wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi... :lol:
Awatar użytkownika
paul david
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4151
Rejestracja: października 26, 2004, 11:34 pm
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Postautor: Basman » października 31, 2008, 10:01 am

Dżizes aj law dis forum.

Z wesołego linka który ma sprzyjać usmiechnięciu ryja rodzi się jatka na temat zawartości bluesa w bluesie oraz wpływu bluesa na kisielowatość galaretki bananowej produkowanej przez firmę Gelwe w Zabierzowie....

Ech. Ja wiem, że jesień przyszła, ale może by tak więcej luzu i dystansu ?
Awatar użytkownika
Basman
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1174
Rejestracja: kwietnia 19, 2004, 9:52 am

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 31, 2008, 12:49 pm

Ok basmanie..jestem wyluzowany...:D :D :D :D :D :D :D
od początku traktowałem ten temat z przymrużeniem oka...
Noo..ale czasami sie nie da.. :cry: od razu robi sie za mnie kata bluesa..:wink: :wink:
Paul.../prawie / jak zwykle masz rację :D :D :D :D :D :D :D
...........................................
pozdrawiam Wszystkich serdecznie...noo..troche po klezmersku bo u mnie akurat leci Beirut...polecam!!!!! :D
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: RockOnCellBlock » października 31, 2008, 3:12 pm

co do ubzdurywania sobie, iż nie lubisz bluesa itd itd...
http://blues.com.pl/viewtopic.php?t=9990&start=60

Co do rocka "innego" "nieinnego" i do babć i dziadków- okay. Nie mówię, że rock byłby inny.
Rocka by nie było!
Jakiś odpowiednik na pewno by był, ale nie byłby to rock, jakiego znamy.

Co do całej dyskusji- gdybanie nie ma sensu. Dzięki bogu blues jest, rock jest i wszyscy jesteśmy happy, hura hura.
Nina Sawicka.
Last fm
Awatar użytkownika
RockOnCellBlock
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5002
Rejestracja: lipca 27, 2008, 1:01 pm
Lokalizacja: Opole/Kraków

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 31, 2008, 6:00 pm

RockOnCellBlock pisze:co do ubzdurywania sobie, iż nie lubisz bluesa itd itd...
http://blues.com.pl/viewtopic.php?t=9990&start=60

Co do rocka "innego" "nieinnego" i do babć i dziadków- okay. Nie mówię, że rock byłby inny.
Rocka by nie było!
Jakiś odpowiednik na pewno by był, ale nie byłby to rock, jakiego znamy.

Co do całej dyskusji- gdybanie nie ma sensu. Dzięki bogu blues jest, rock jest i wszyscy jesteśmy happy, hura hura.

......................................
Nooo....to teraz wyjasniłem dokładnie co lubie a czego nie...
Dzieki Bogu jest MUZYKA!!!!!
jakkolwiek by ja zwał... :D :D :D :D :D :D
Pozdr serdecznie obiecując że juz nie będe w tym temacie mieszał!!!!
Niech zyje blues i rock i jazz....jesli ludzie sie kochaja to jest to najwazniejsze..no nie????
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: RockOnCellBlock » października 31, 2008, 6:05 pm

Pawe Freebird Michaliszyn pisze:
RockOnCellBlock pisze:co do ubzdurywania sobie, iż nie lubisz bluesa itd itd...
http://blues.com.pl/viewtopic.php?t=9990&start=60

Co do rocka "innego" "nieinnego" i do babć i dziadków- okay. Nie mówię, że rock byłby inny.
Rocka by nie było!
Jakiś odpowiednik na pewno by był, ale nie byłby to rock, jakiego znamy.

Co do całej dyskusji- gdybanie nie ma sensu. Dzięki bogu blues jest, rock jest i wszyscy jesteśmy happy, hura hura.

......................................
Nooo....to teraz wyjasniłem dokładnie co lubie a czego nie...
Dzieki Bogu jest MUZYKA!!!!!
jakkolwiek by ja zwał... :D :D :D :D :D :D
Pozdr serdecznie obiecując że juz nie będe w tym temacie mieszał!!!!
Niech zyje blues i rock i jazz....jesli ludzie sie kochaja to jest to najwazniejsze..no nie????


No i się wreszcie zgadzamy! :D
Nina Sawicka.
Last fm
Awatar użytkownika
RockOnCellBlock
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5002
Rejestracja: lipca 27, 2008, 1:01 pm
Lokalizacja: Opole/Kraków

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » października 31, 2008, 7:58 pm

RockOnCellBlock pisze:
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:
RockOnCellBlock pisze:co do ubzdurywania sobie, iż nie lubisz bluesa itd itd...
http://blues.com.pl/viewtopic.php?t=9990&start=60

Co do rocka "innego" "nieinnego" i do babć i dziadków- okay. Nie mówię, że rock byłby inny.
Rocka by nie było!
Jakiś odpowiednik na pewno by był, ale nie byłby to rock, jakiego znamy.

Co do całej dyskusji- gdybanie nie ma sensu. Dzięki bogu blues jest, rock jest i wszyscy jesteśmy happy, hura hura.

......................................
Nooo....to teraz wyjasniłem dokładnie co lubie a czego nie...
Dzieki Bogu jest MUZYKA!!!!!
jakkolwiek by ja zwał... :D :D :D :D :D :D
Pozdr serdecznie obiecując że juz nie będe w tym temacie mieszał!!!!
Niech zyje blues i rock i jazz....jesli ludzie sie kochaja to jest to najwazniejsze..no nie????


No i się wreszcie zgadzamy! :D

...................
:D :D
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Mariola » października 31, 2008, 11:08 pm

Poniekąd każdy z Was ma trochę racji.
Moja opinia jest taka,że przede wszystkim ani blues,ani jazz,ani rock,ani muzyka poważna, itp. nie istniałyby bez CZŁOWIEKA .To człowiek jest tym motorem ,który napędza te wszystkie gatunki, to człowiek-jego smak,wyobrażnia kształtuje muzykę.Tak jak muzyki nie ma bez człowieka -tak samo człowiek moze przestać istnieć bez muzyiki.Wszystko zależy od jego wrażliwości i wyobrażni.Ktoś, kto kocha tak na prawdę muzykę np.bluesa- zawsze jakąś jego cząstkę będzie umiał odnależć w innym gatunku.
P.S.Trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte , a nie jak nietoperz- głowa w dół i każdy sobie rzepkę skrobie.. :wink:
Mariola
blueslover
blueslover
 
Posty: 692
Rejestracja: października 3, 2008, 8:28 pm
Lokalizacja: śląsk

Postautor: RockOnCellBlock » listopada 1, 2008, 11:23 am

No i Mariolu, to chyba najmądrzejsze i najprawdziwsze słowa, które padły w tym temacie :)
Pozdrawiam :)
Nina Sawicka.
Last fm
Awatar użytkownika
RockOnCellBlock
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5002
Rejestracja: lipca 27, 2008, 1:01 pm
Lokalizacja: Opole/Kraków

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Muzykowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: melomaniak i 208 gości

cron