Okolice Bluesa

: **lutego 24, 2007, 5:43 pm**

andrzej, zapomnia?e? doda? "towariszcz"

pi?kne prawda? jak nick i ton wypowiedzi s? zgodne. przypomnia?a mi si? czarna era go?ci...

: **lutego 24, 2007, 5:45 pm**

: **lutego 24, 2007, 7:20 pm**

Troche niepotrzebnie momentami emocje wziely gore. Czasem tak bywa ale najwazniejsze aby na koniec moc spojrzec na wszystko z perspektywy na chlodno.
Takie dyskusje sa potrzebne aby moc znalezc najlepsza droge.
Jestesmy wdzieczni za wszystkie konstruktywne wypowiedzi, takze te negatywne (takie sa najcenniejsze) ale dajace PSB kredyt zaufania.
Stowarzyszenie w nowej formule dziala zaledwie od 2 miesiecy. Na efekty dzialan trzeba jeszcze poczekac, tym bardziej, ze jak widac zadanie nie jest latwe. Nie interesuje nas rozgrzebywanie przeszlosci lecz konkretne dzialnia majace na celu podreperowanie postrzegania bluesa w Polsce w przyszlosci.

"Nie po slowach a po czynach ich poznacie". Posluze sie tym cytatem aby podsumowac ta dyskusje.

W imieniu Zarz?du PSB
Piotr ?ukasiewicz

PS
Goraco zapraszmy do dzielenia sie swoimi opiniami na temat PSB. Sluchamy i jestesmy otwarci na wszelkie uwagi i propozycje.[/b]

: **lutego 24, 2007, 7:38 pm**

Ja w swoim imieniu chcia?bym przeprosi?, za moje posty, ponios?o mnie.

: **lutego 24, 2007, 8:07 pm**

: **lutego 24, 2007, 8:13 pm**

: **lutego 24, 2007, 8:21 pm**

: **lutego 24, 2007, 8:24 pm**

: **lutego 24, 2007, 8:26 pm**

: **lutego 24, 2007, 10:42 pm**

: **lutego 25, 2007, 2:21 am**

: **lutego 25, 2007, 9:01 am**

: **lutego 25, 2007, 10:35 am**

: **lutego 25, 2007, 10:37 am**

: **lutego 25, 2007, 10:46 am**

: **lutego 25, 2007, 11:16 am**

Andrzeju zazdroszcz? Ci tego koncertu Wielebnego Bluesa bo p?yta jest dla mnie ?wietna
Wr?ci?a do mnie z klasztoru do kt?rego j? wypo?yczy?em .
Przyznam ?e gdy zapyta?em czy sobie ew j? skopiowali byli zaskoczeni moim
pytaniem , ?e im to do g?owy nie przysz?o .
To mi?e i wiele m?wi?ce ,mam cich? nadziej? ze kiedy? Wielebny Blues trafi
na koncert u oo .Franiszkan?w a my b?dziemy mieli rado?? zago?ci? ich pod naszym skromnym dachem .

Marku Wojtowiczu - masz odwag? prezentowa? swoje zdanie pod w?asnym nazwiskiem
i masz do tego prawo .
Nie znam Ci? d?ugo bo w sumie to 3 kontakty osobiste ale widz? i czuj? Twoje idee
i muzyka jak? grasz i o kt?rej m?wisz mi cz?owiekowi pozbawionemu wielkich teorii
a wyposa?onemu w szczere serce pozwoli?y mi wyrobi? ewolucyjnie rozwijaj?c? si? opini? na plus i j? rozumie? i czu?
Sam z autopsji znam jak w wielkich s?owach o demokracji ukrywaj? si? za nickami ludzie nie zawsze maj?cy dobre intencje.
Ka?da idea maj?ca na celu propagacj? bluesa i uzdrawianie jego jest bardzo potrzebna nam Wszystkim kochaj?cym muzyk? .
Wiem ile zdrowia , czasu i prze?amania barier trzeba pokona? by muza mog?aby istnie? i j?
propagowa? samemu w?asnymi zmys?ami i zdolno?ciami bez finansowego wsparcia .
W uszach mi brzmi jak kiedy? wypity urz?dnik odpowiedzialny za kultur? w miasteczku powiedzia? do mnie stoj?cym za barem , w moim domu .... ..ty [...] drugiego domu kultury nam nie b?dziesz robi? ...
Cho? nic z tego nie mam materialnie , wr?cz odwrotnie to mam wielk? satysfakcj? ze spotka?em tylu wspania?ych ludzi i z nich czerpie si?y by trwa? i by? i tu z wami przezywa?
audycje Andrzeja i nie tylko .
Zdarza si? ze znam ludzi por??ninych r??nym postrzeganiem swego ?wiata ale dla mnie oni s? tymi smakami i barwami ?ycia i za to ich ceni? i podziwiam i lubi? by? mi?dzy nimi .
Zdarzaj? si? zadymy ekspresyjne ale znaj?c ludzi potrafi? wybacza? bo s? nie idealni .
Pami?tam jak wypiepszy?em z baru dobrego muzyka lidera zespo?u za chamska reakcj?
wobec mnie i nie mia? prawa wst?pu przez rok .do mojego domu .
Obserwowa?em jak aby omin?? nasze miejsce chodzi? r?wnoleg?? uliczka boczn? ko?o
klasztoru czu?em jak by?o to dla niego trudne .
Widz?c ze by? to dla niego mocny kop po roku poda?em mu r?k? na ulicy cho? nie ja by?em
powodem zatargu i do dzisiaj mamy do siebie wielki szacunek i potrafimy wymienia? pogl?dy w spos?b bardzo buduj?cy .
Bardzo dobrze ?e mo?na wymienia? my?li na otwartym forum .
My?l? ?e jak dobry blues maj?cy takt?w dwana?cie jak to fajnie okre?la Andrzej
niby prosty , czasami lekcewa?ony a zagrany od serca potrafi postawi? sk?r? na sztorc daj?c tyle emocji i rado?ci ka?demu to czuj?cemu .
I o to chodzi blues to nie cukrowanie to esencja wszystkich emocji b?lu , krzywdy , krzyku , rytmu wytchnienia po ci??kiej pracy pr?by znalezienia rado?ci w tym szarym codziennym ?yciu wytworzony nie na salonach z pr??no?ci .
To ludzie biedni maj?cy do dyspozycji proste instrumenty i rytm swego sko?atanego ?yciem serca s? zr?d?em z kt?rego bior? zdolni czuj?cy bluesa muzycy dok?adaj?c swoje indywidualne odczucia i brzmienia.
Miejsca na ?wiecie jest wiele i dla wszystkich wi?c do roboty .
Czas poka?e i jak jest ?wietnym weryfikatorem co wyjdzie z tego .
Prawda i szczero?? zawsze si? obroni .
PSB jak b?dzie swoim dzia?aniem pokazywa? to co robi propaguje i ma dobry zamys? zdob?dzie fan?w bez ?aski i b?dzie zaszczytem go wspiera? i bra? udzia? w jego popieraniu My r?bmy swoje te? , bo bez tych naszych pe?nych pasji kropelek nie b?dzie dobrej atmosfery do stworzenia wielkiej rzeki dobrych takt?w dwunastu ..sami b?d? w??cza? si? w jego bieg i tok ku dobru og?lnemu .
Serdecznie pozdrawiam ......

: **lutego 25, 2007, 11:18 am**

1.trafi?em na to forum przypadkowo, przegl?da?em sobie tematy i uk?u?o mnie to, ?e jeden cz?owiek - kolega Marek - atakuje nami?tnie ludzi z tego PSB - ludzie ci wykazali si? i tak wysok? kultur? staraj?c si? odpowiada? na pom?wienia i insynuacje Marka w spos?b prawie ?e uleg?y, a im bardziej oni byli mil, tym on bardziej napastliwy - w ko?cu doszed? do tego, ?e pisa? o jakim? be?kocie, jednocze?nie ci?gle twierdz?c, ?e on nikogo nie obra?a - tego ju? nie wytrzyma?em i zada?em r?wnie? kilka pyta? do Pana Marka, a tak?e mia?em do niego jedn? pro?b? - niestety kolega zachowa? si? tak jak si? zachowa?.

2.pragn? tylko przypomnie?, ?e to nie ja napisa?em do Pana Jerzyka a Pan Jerzyk do mnie - je?li uwa?acie, ?e jego post te? nie by? utrzymany w tonacji obra?liwo - kpi?cej, - to przepraszam!

wychodzi na to, ?e tylko niekt?rzy maj? na tym forum patent na obra?anie i pisanie prawd uniwersalnych - zw?aszcza, gdy tre?ci? przes?ania staj? si? kpiny z nicku, adresu email ( ps. a kim ty jeste? ?eby ujawnia? m?j adres mail - moderator?prosi?em ci? o to?) - a na rzeczowe argumenty odpowiedzi ?adnej.

og?lnie pozdrawiam wszystkich - oponent?w r?wnie? - nadmieniam, ?e jest to ostatni m?j post na tym forum, z czego kilka os?b si? ucieszy, ale mam nadziej?, ?e kilka si? zasmuci, poniewa? napisa?em tylko to jak widz? i oceniam wypowiedzi niekt?rych u?ytkownik?w tego forum.

"Kiedy B?g jest blisko - wtedy przestajesz widzie? bliskich, nie dostrzegasz ich potrzeb - bo blisko?? Boga ci? o?lepia" (c) bolszewik
-------------------------------------------------------------------------------
Adres e-mail znajduj? si? pod Twoim postem i jest widoczny dla wszystkich u?ytkownik?w forum. Andrzej Jerzyk jest jednym z za?o?ycieli forum.
Pozdrawiam,

Mod

: **lutego 25, 2007, 11:25 am**

:D Krist ..wiecej wiary..ja te? mam czasami watpliwosci ..tylko jestem za stary by emigrowa? ... :roll:

ale nie zawsze jest burza , a u mnie zaoknem tegio pieknego dnia wysz?os ?o?ce...

ostatnia zadyma u mnie na forum miejskim i wys?any mi wirus pozwoli? na
wzmocnienie mnie i moich idei ..bo sa szcere. i w tym jest si?a.
A jak czuje wielu Was kt?rych pozna?em osobiscie to pysk mi sie ?mieje ...

..a po burzy przychodzi s?o?ce

: **lutego 25, 2007, 11:35 am**

wchodz?c na forum musisz bolszewiku uzna? ze to moderator ma prawo decydowa? co ma robi? , to on decyduje jak i co .
Ty zas maj?c do dyspozycji s?owo mozesz umiejetnie nim operowa? .
Sam wiesz jak w czasach komuny mimo cenzury slowa wa?one dawa?y efekty .

kilka razy pr?bowa?em w wolnych obecnie internetowych mediach prezenujacych na oficjanych stronach wolno?? wypowiedzi zachowuj?c stosowny do tego miejsca styl pozwala? sobie na
pr?b? wyrazania swoich opinii i zawsze o ich zamieszceniu decydowa?
ktos kogo nie zna?em i nie ukazywa?y si? .
Tu mimo wszystko mamy swobod? wypowiedzi .

: **lutego 25, 2007, 11:39 am**

: **lutego 25, 2007, 11:42 am**

....dla mnie s?owo antychryst by?oby radosnym stwierdzeniem...
gorsza by?aby woda ?wi?cona ........i egzorcysta na recept?.. hahahaha
Maniol i Kfiatku serdeczne pozdrowienia...co?ta zacichli .

: **lutego 25, 2007, 11:52 am**

: **lutego 25, 2007, 11:55 am**

n0o widzisz ...dla mnie bolszewik nie straszny te? cz?owiek i szybko jak wida? reaguje ...zdolna bestia - nie obrazisz sie za to ?

bo w pozytywnym znaczeniu...

: **lutego 25, 2007, 11:58 am**

pu?ci?em se film DVD z Jimiwaya 2006 jaki dosta?em i jest Qull

: **lutego 25, 2007, 12:22 pm**

Bolszewiku! Zobacz w jak diametralnie inny spos?b, potrafi?e? napisa? teraz swoje my?li. Ty uderzy?e? po chamsku, a mnie wkurzy?o tylko to ?e napisa?e? "brzd?kanie" i zarejestrowa?e? si? pod nickiem, zamiast w takiej sytuacji, po prostu si? podpisa?. To by?o powodem mojego zdenerwowania.
Zgadzam si? z Tob?, co do sformu?owania przez Marka s?owa "be?kot". Uwazam, ?e by?o to niepotrzebne i w bardzo z?ym gu?cie, Tym bardziej, w stosunku do Cz?owieka, do kt?rego skierowa? to s?owo, bo z pewno?ci? sobie na to nie zas?u?y?. Ja zauwa?y?em to dopiero, kiedy rozp?ta?a si? burza. Nie chcia?em nic pisa? i my?la?em ?e dyskusja zacznie toczy? si? w dobrym kierunku. No i w tym momencie, Ty wrzuci?e? sw?j post. A wi?c emocje wzi??y g?r?. I tak jak Ty napisa?e? ?e ju? nie mog?e? wytrzyma? i dlatego zaj??e? stanowisko, tak te? by?o ze mn?. Da?em si? sprowokowa? jak dziecko i rzeczywi?cie jest to kpi?ca forma i mo?e te? obra?liwa. Ale czym by?a Twoja wypowied?! Czytaj raz jeszcze jak j? skonstuowa?e?. Je?eli obrazi?o to Twoje uczucia - przepraszam!

Piszesz: "wychodzi na to, ?e tylko niekt?rzy maj? na tym forum patent na obra?anie i pisanie"
Zobacz dok?adnie ile przez te trzy lata istnienia forum, by?o tu r??nych scysji, targowic, awantur. I nikt tu nie ma monopolu na obra?enie. Ale te? we? prosz? pod uwag? ?e par? Os?b tu przebywa i nie wszyscy zgadzaja si? z wypowiedziami innych. Jednak zawsze po takich sytuacjach, wszystko wraca do normy.
Piszesz ?e to ju? Tw?j ostatni post na tym forum. A mo?e jednak zostaniesz i b?dziesz pisa? oraz dyskutowa? wraz z nami w stylu, w jakim zrobi?e? to dzisiaj. Przekonasz si? ?e jest tu normalnie.
Swoj? opini? na temat PSB napisa?em ju? na tej stronie, zreszt? zosta?em o to poproszony. Mo?e nie opini?, a sugesti?, spostrze?enia. Jestem ostatni? osoba kt?ra powinna zajmowa? g?os w sprawie Stowarzyszenia, bo nie jest tajemnic?, ?e z paroma Kolegami z PSB, mamy odmienne zdania.
My?l? jednak ?e wszystko Im si? uda i wreszcie b?dzie normalnie!

Pozdrawiam! Andrzej Jerzyk

: **lutego 25, 2007, 1:03 pm**

: **lutego 25, 2007, 1:29 pm**

Witam ponownie. Fajnie ze jest na tym forum jakis glos rozsadku. BRAWO PANIE ANDRZEJU za wywazone stanowisko. Moze dyskusja ponownie ucywilizuje sie bo temat jest niezwykle wazny dla nas wszystkich. Ktos chce zrobic dobrze i nalezy dac mu szanse.Szkoda tylko tylko ze nie odniosl sie Pan do ziejacych chora nienawiscia postow Marka. Moze to tylko ja tak widze.
Zycze wszystkim powodzenia.

Pozdrowienia z Tarnowa
Tomek Szumilas . .

: **lutego 25, 2007, 1:34 pm**

: **lutego 25, 2007, 1:58 pm**

Okolice Bluesa

List otwarty Zarz?du Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego