Super! Co prawda na Summertime i inne "joplinowania" już nie nawrócę się, ale reszta jest świetna. A wokal Oli jakby bardziej dojrzalszy. Dla mnie super!
te dwa lejące się sennie akordy chyba Mu przypasowały, bo solówka (a i wszystkie dogrywki pod wokal) rzeczywiście niezwykle piękna. a pamiętam jeszcze czas kiedy to a. otręba był pierwszym wiosłem w dżemie ;|
panna na wokalu może trochę pazur straciła, ale za to teraz więcej śpiewa, mniej przeżywa dla mnie ok.
adam "rakiet" kozłowski. tu robię strony www, animacje, ulotki, logotypy i reklamy: popcolor a tu wspominam rakiety:adam & rakiety
Bierność, sex itp.. to tak trochę nudą wieje.. albo i bardziej niż trochę.. Konina w porządku.. Ale czemu panowie są tak strasznie ponurzy i posępni.. ? Zresztą pani też jakaś taka śnięta co nieco.. .. Zobaczcie sobie filmiki z Zuzią Tedeschi, Samantą Fish, Joanną Shaw Taylor lub Aną Popovic.. itp itd A tutaj? Smętek, obwis i jakby odwalali przymusowe "joby"
Ty chyba inny film oglądałeś... Panowie są po prostu skoncentrowani, szczególnie na początku, potem są i uśmiechy i wzajemne napędzanie się. Ola też czujna i odwzajemnia, a jak trzeba, to usuwa się na trzeci plan. Wolałbyś, żeby robiła pajacyka na scenie?
Ciekawa dyskusja. Konina bardzo, bardzo w porządku. Cover zaś zgrany do "bulu", więc nie dziwią mnie odczucia i zblazowanie Idee Fixe . A o co chodzi z tym trzecim planem ? Nie powinieneś napisać "drugi " ?
"Konina" się podoba, bo bardziej rytmiczna i nawet basista może grzywą pomachać? Gitarzysta sam (nie ma J. Styczyńskiego), więc też musi bardziej wywijać?
ps. ten "trzeci plan" bez podtekstów, ot tak, bo Ola aż za perkusję sobie poszła