Moderator: mods
el.guitar pisze:Można żyć z muzyki - ale niefajnie i niezbyt długo...
Pi-kny pisze:Od niedawna jestem "zarabiającym" bluesmenem".
Rodziny z tego nie utrzymam. Ale gdybym był sam to bym pisał piękne bluesy o samotności i był w stanie się z tego utrzymać
trampowski pisze:ewentualnie napotkać kobietę, która będzie dobrze zarabiać, i której nie będzie przeszkadzało, że bluesman przynosi grosze do domu, he he
trampowski pisze:a bluesman, który wygra w totka? też po toposie? : )
trampowski pisze:a bluesman, który wygra w totka? też po toposie? : )
Michał Worgacz pisze:trampowski pisze:a bluesman, który wygra w totka? też po toposie? : )
Żaden bluesman nigdy nie wygra w totka.
Nie stać go na kupon ... tzn. nie powinno go być stać.
remek4blues pisze:Z bluesa żyć ?? można raczej wegetować (mam na myśli Polske)
Rafal_blues pisze:remek4blues pisze:Z bluesa żyć ?? można raczej wegetować (mam na myśli Polske)
powiedzmy, że nie jesteśmy w Polsce szansa jest, żeby "żyć" z bluesa ?
remek4blues pisze:np w UK czy US ludzi stać wyjść do klubu zapłacić kapeli i bawić się przy żywej muzie, a tu jest odwrotnie kapele musi być stać żeby dojechac do klubu i zabawiać wiare
synu pisze:Czy bluesman utrzyma się zgrania? w tym kraju, jak już było wspomniane, każdy muzyk ma z tym problemy
Wróć do Warsztaty i dyskusje...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości