Okolice Bluesa

Chytry patent.
Może taka gumka jak na efektach zakłada MXR byłaby lepsza?

A piec to Statesman H&K?
Może i ja też swoje graty sfotografuję? czemu nie.
Pozdrawiam

To nie Statesman, tylko Edition Tube. Dziś dostępny tylko w wersji jubileuszowej 25th Anniversary (z czarnym grillem i nieco innym głośnikiem - poza tym to samo).

Okej.
Twój wygląda lepiej:)
To w takim razie dużo satysfakcji i radości z nowej "podłogi" życzę!
Pozdrawiam

A to mój I mam wszystko co trzeba

No ładnie... Tylko gdzie w tym urok - kabelki, zasilacze, montaż do dechy... Tyle przyjemności Cię omija!

xxx

xxx

Dokładnie!
I nie wymienisz sobie kostek na bardziej kolorowe;)

Michał Matragon Worgacz pisze::) ... fajowe !!!

To jednak jest radocha - tak sobie poukładać, popodpinać ... no nie ?

Dzięki. Pewnie, że radocha... a Mickiewicz nie wie, co traci! Nie ma co wspominać o smutnym wyglądzie - czarna decha bez fantazji i kolorków. Chociaż z drugiej strony - to jego wybór.

mickiewicz, moja rada - spraw sobie chociaż kolorowe naklejki na przyciski, żeby wyglądało bardziej swojsko

EL.
Ładny pokoik dla zabawek
POzdro

E.W.S volume to bardzo przydatne urzadzenie jak sie zmieni głosnoscwzmaka, nie trzeba kazdej kostki z osobna ustawiac


http://ews-us.com/item_volumeCtrl.php?item=custom

leszekblues pisze:E.W.S volume to bardzo przydatne urzadzenie jak sie zmieni głosnoscwzmaka, nie trzeba kazdej kostki z osobna ustawiac

http://ews-us.com/item_volumeCtrl.php?item=custom

Fakt jest to wygodne. Ten EWS kosztuje $60. Mój kosztował poniżej 10 zł (obudowę gdzieś znalazłem, reszta wydatków to 2 gniazda, potek 25k i butelka "hajnekena", żeby się lepiej lutowało ).

To ja posyłam hajnekena i zamawiam zabaweczke

Nie ma sprawy! Chyba nawet mam gdzieś w klamotach jeszcze jedną taką małą obudowę (planowałem umieścić w niej preamp-bofor na FET'ach). Jak znajdę to Ci polutuję.

el.guitar pisze:Nie ma sprawy! Chyba nawet mam gdzieś w klamotach jeszcze jedną taką małą obudowę (planowałem umieścić w niej preamp-bofor na FET'ach). Jak znajdę to Ci polutuję.

Dzieki
Masz go pasywnego ?

Takie zdjecie plataniny kabli napatoczyło mi sie katujac sie genialnym Andym Timmonsem

leszekblues pisze:Masz go pasywnego ?

Tak, po prostu 2 gniazda, potencjometr i cztery dwucentymetrowe kabelki.

Poważnie chcesz, abym Ci zrobił taki volume?

U mnie sprzęt wyglądał podobnie - mnóstwo kabli zaściełających pół pokoju. Teraz mam kejsa, porządek i więcej miejsca.

Lubię wynajdować na fotkach Twojego sprzętu moje zabawki Pod tymi kablami jest mój Hot Drive'N'Boost!

W ramach zbliżającej się wiosny - wiosenne porządki! Pierwszy wylatuje kompresor DigiTech'a: "GIEŁDA"

el.guitar pisze:

leszekblues pisze:Masz go pasywnego ?

Tak, po prostu 2 gniazda, potencjometr i cztery dwucentymetrowe kabelki.

Poważnie chcesz, abym Ci zrobił taki volume?

U mnie sprzęt wyglądał podobnie - mnóstwo kabli zaściełających pół pokoju. Teraz mam kejsa, porządek i więcej miejsca.

Lubię wynajdować na fotkach Twojego sprzętu moje zabawki Pod tymi kablami jest mój Hot Drive'N'Boost!

Mowisz i masz

U mnie do kostek od t rexa dołaczył reverb
Nie powiem , zeby mnie jakos szczególnie rozłozył na kolana czyli wielkie wow , ale całkiem symatyczna to sprawa.Kpstka ta sprawiła , ze w ogółe nie chce mi sie grać na przesterku .Czyste brzmienie ze skreconym tonem w gitarze i mamy cos w stylu I love another woman Piortusia Zielonego.Mniam
Naprawde ma w sobie to przyjemne ciepełko.
Nie wiem czy lampa w tej kostce to tylko marketing czy naprawde ona gra,
Niemniej producenci chyba zapomnieli o łatwej wymianie lampy.Chyba trzeba do niej dostac sie wybebeszając płytke na zewnarz.No ale to na razie dla mnie nie problem.
Pojawiła sie już wersja 2 z dodatkowymi mini switchami.Tak samo jak mudhoney 2 czyli uwzglednione sugestie użytkowników podstawowej wersji.

Dzięki za zdjęcia "Big D". Niedawno całkowicie zmieniłem podejście do tej kostki. Wcześniej kręciłem na niej fuzzowato-distortionowate przestery z ryczącym dołem. Tak się chyba nazwą zasugerowałem... Tymczasem jest to wspaniały efekt do niemal czystego boostu, czy lekkich overków. Bardzo plastyczny etc... Długo myślałem, żeby się go pozbyć, a teraz jest to moja ulubiona kostka.

No ładnie te Tireksy wyglądają...

U mnie podobnie
Kurcze musze sie "pozbyć" jednego z overdriverów tylko wciąz nie wiem którego
Mad professor czy ?
Kurde piepszona kasa
Pozdrówka

HBE jest sliczny nie?

leszekblues pisze:HBE jest sliczny nie?

Wygląda świetnie - zdjęcia nie oddają tej pomarańczowo-brokatowej psychodelii. Mam tylko małe "ale" do umiejscowienia gniazda zasilania, jest bardzo blisko wejścia i przy zastosowaniu kontowych wtyków nieco zawadza. Może to sugestia, aby odpalać go z baterii?...

Ja nie mam aż tak dużego wyboru w kostkach do "pozbywania się", jednak długo się wahałem - puścić do ludzi Martina, czy HBE. Na średnich przesterach brzmią podobnie - w kanonie klasyki. Martin ma jednak czysty boost, który jest po prostu nie do pobicia, a Big D z kolei pozwala na wykręcenie niemal wszystkiego, co przyjdzie człowiekowi do głowy... Nie da się tak po prostu wybrać...

el.guitar pisze:

leszekblues pisze:HBE jest sliczny nie?

Wygląda świetnie - zdjęcia nie oddają tej pomarańczowo-brokatowej psychodelii. Mam tylko małe "ale" do umiejscowienia gniazda zasilania, jest bardzo blisko wejścia i przy zastosowaniu kontowych wtyków nieco zawadza. Może to sugestia, aby odpalać go z baterii?...

Albo go umiescic wyzej wtedy kątowe wtyki poszłyby w przeciwnym kierunku.
np Xotici mają podobnie

leszekblues pisze:

el.guitar pisze:

leszekblues pisze:HBE jest sliczny nie?

Wygląda świetnie - zdjęcia nie oddają tej pomarańczowo-brokatowej psychodelii. Mam tylko małe "ale" do umiejscowienia gniazda zasilania, jest bardzo blisko wejścia i przy zastosowaniu kontowych wtyków nieco zawadza. Może to sugestia, aby odpalać go z baterii?...

Albo go umiescic wyzej wtedy kątowe wtyki poszłyby w przeciwnym kierunku.
np Xotici mają podobnie

Niby tak, ale lubię mieć przestery blisko siebie, żeby można było jednym depnięciem wcisnąć dwa na raz etc. Przestery mam tylko dwa, a jak wiesz Carl Martin jest znacznie wyższy i jak dam go pod HBE, to będę haczył potencjometry próbując dostać się do switchów w drugim rzędzie. Rozplanowanie pedalboarda to zawiła sprawa...

Masz rację dlatego lubię wyjscia wejscia i zasilanie z jednego boku czyli jak ma to t rex
Zobacz jaka tu miałem masakrę

No nie wygląda to źle. Plus jest taki, że wtyki GeorgeL'S są stosunkowo małe i można puścić kabel w dół. Ja mam wtyki wzorowane na starych neutrikach, wyjątkowo duże, a przede wszystkim długie. Myślę sobie, czy nie zainwestować w okablowanie GeorgeL'S. Musiałbym chyba z jedną kostkę sprzedać - i znowu problem co wybrać...

Zle nie wyglada ale włozona wtyczka w xotica jest na granicy uszkodzniea gniazda w efekcie
George mógłby jeszcze mniej wystawac , jak da sie łbami do siebie to efekty musza być oddalone od siebie ze 3 cm spokojnie ,A jak wiadomo tu 3 cm tam 3 i sie robie stracona powierzchnia
No ale ilu uzytkowników ty;e opini

Stopniowo , w miare posiadanego wolnego czasu opisze subiektywnie kilka efektów ( zachęcam innych ) ,z którymi sie zetknałem .

KEELEY JAVA BOOST



Jedni sie zachwycają drudza gadają , ze cały Keeley to komercha , która mozna wykonać kilkoma modami niskim kosztem
Java boost to jedna z moich ulubiobych kostek w postaci dopałki.
Reklama mówi , ze to jednen z najcichszych boosterów na rynku.
Hmmmm jakos tego nie zauwazyłem . Osobiscie boostery lubię przed pzesterami , za nigdy mi nic nie grało.Inni robią to na odwrót i niby im gra. : Moze to kwestia umieszczenia w łancuchu.
Gałkologiaprosta jak budowa cepa.Volume i nasycenie czyli java
Trójpozycyjny mini hebelek . Na lewo podbicie całego pasma, srodek to klasyczny trebel, na prawo podbicie srodka i górki
POsiadajc jakies tam boostery nigdy nie lubiłem tego treble czyli pasma nazwijmy to radiowego.Przy keeleyu na poczatku tego unikałem , jednak w ostatecznosci przekonałem sie do tego hebla i uwieeeeeeeeelbiam go jako treble booster czy w ogóle jako dopałka .W pozycji podbicia całego pasma to juz jest mięcho ,,, a i mozna pokusic sie uzywajac w srodowisku metalurgicznym
Reasumujac mało miejsca na desce a naprawde mozna z tej zabawki wycisnac wiele kręcąc i krecac
Wiecej lał wody nie bedę , bo i po co . Kto chce to obczai .W necie pełno filmików.Choc nie natknałem sie na taki , który by pokazał naprawdę mozliwoscie tej zapałki.
POlecam
P..s
Sory za haos. Jest naprawde pózno

Świetny pomysł, Leszku. Jak znajdę chwilę, to też skrobnę parę subiektywnych zdań na temat moich zabawek. Właściwie, to sporo napisałem już o "Big D"...

Jakie masz porównanie Keleey'a z innymi trebelboosterami, bo pewnie będę jakiś zanabywał niebawem?

el.guitar pisze:Świetny pomysł, Leszku. Jak znajdę chwilę, to też skrobnę parę subiektywnych zdań na temat moich zabawek. Właściwie, to sporo napisałem już o "Big D"...

Jakie masz porównanie Keleey'a z innymi trebelboosterami, bo pewnie będę jakiś zanabywał niebawem?

No za duzo porównania nie mam
MOze ktos inny sie pokusi o jakas podpowiedz.
Miałem najpierw produkcji niejakiego Czubisa , potem przez chwile Hartmana no i teraz Keeleya.
Hartman też fajny , choc miałem go przez moment na OC44 , ale nie był na sprzedaz.Baaaaaadzo fajna kosteczka
Tu znalazłem próbke ze stratem , ale słychac ten charakter
http://www.youtube.com/watch?v=hdtIPgbH8Ws
Pamietaj , ze wiekszosc zabawek testuje z hambuckerami

H.B.E tez robią jakies dwie wersje , tak jak i kelley na róznych tranzystorach Hartman nawet o ie pamuetam na 3 - ch róznych jak nie wiecej.
Ja mam kelleya na OC 44 i na razie zostaje u mnie na dłuzej.
Zresztą jest troche manufakturek dłubiacych te efekty.

P.S
Zmontowałem sobie skromny zestaw cwiczebny . Zasada jedna im imnie tym lepej ,
Kurcze pieknie to gada juz od głosnosci takiej , ze gram a córka ogladą tv w jednym pokoju. I nie narzekam na brak dynamiki. ZVEX nano dłuuuuuuuugo bedzie u mnie. POlecam !!!Główny przesterek to GRISTLE king , podbijam go tsem od mad professora i wtedy mam mięcho ciagle dynamiczne i niemulące.Dwa przesterki ze soba swietnie współpracują.
NIebawem cos nagram na tym zestawiku mysle.
Brzmieniowo cos pomiedzy Robben Fordem a Bonamassą a takze Vinnie Moorem z Ufo
Ze stratem by to zagadało mocno myslę i mam cisnienie na strata od dłuzszego czasu z minihambuckerami .No ale jak zwykle no money.
Jak pozycze strata to sie okaże.
POzdro

Chłopcy ja przez te wasze fotki, zawału dostanę

Przypominam rozmiar ogólny do 800 pikseli.
Dłuższy bok ,max do 550 pikseli.

Pozdrawiam