Tani i przyzwoity Delay

porady, zapytania itp.

Moderator: mods

Tani i przyzwoity Delay

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 14, 2009, 3:26 pm

Pytanie do wszystkich. Jaki sa wasze propozycje?
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: leszekblues » grudnia 14, 2009, 3:41 pm

MOze miałbym akurat cos
Tani tzn do jakiej kwoty myslisz ?A opcja zaszalec i zrobic sobie prezent pod choinkę też wchodzi w grę? :D
leszekblues
 

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 14, 2009, 3:48 pm

leszekblues pisze:MOze miałbym akurat cos
Tani tzn do jakiej kwoty myslisz ?A opcja zaszalec i zrobic sobie prezent pod choinkę też wchodzi w grę? :D
Im mniej tym lepiej :) Tak mnie naszlo by poeksperymentowac z harmonijka. Cholera wie czy sie to sprawdzi. Czy np nie bedzie sprzegac i nici z grania.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: nano » grudnia 14, 2009, 4:44 pm

Hehe, może być ciekawie.
A wyjaśnij, bo ja się nie znam idzie to echo wrzucić np. na drugą ścieżkę stereo tak aby wyglądało jakby ktoś cichutko odpowiadał? Wybacz jak coś pokręciłem albo pytanie wyda się głupie.
nano
 

Postautor: Matragon » grudnia 14, 2009, 4:57 pm

xxx
Ostatnio zmieniony września 21, 2012, 10:35 am przez Matragon, łącznie zmieniany 1 raz
Follow the Snake - Eat Apples!
Matragon - Facebook Fan Page
Matragon
ZAPPALENiEC
ZAPPALENiEC
 
Posty: 6577
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 12:43 pm

Postautor: Wojtek Młynarczyk » grudnia 14, 2009, 5:03 pm

Może Behringer DD400 - to jedna z najtańszych cyfrówek. Ja sam używam, tyle że DR400 (delay/reverb) - bo mój piec nie posiada reverbu. Rewelacji nie ma, ale można się pobawić. Ja nie poszukuję jakichś "kosmicznych" brzmień, chodziło mi o dodanie lekkiego tylko pogłosu. Ustawiam krótki delay pomieszany z płytkim reverbem, stosunek sygnału przetworzonego do czystego 20% i w tej roli mi się to badziewie sprawdza. Dźwięk nie urywa się, jak nożem uciął, tylko chwilkę jeszcze wybrzmiewa - a o to mi chodziło. A jednocześnie przy tak niewielkiej modyfikacji sygnału, moim zdaniem nie słychać, że to cyfra.

Co ciekawe, ta kostka nie tylko nie potęguje mi sprzęgania, ale wręcz odwrotnie - redukuje! Sprawdzone empirycznie. Ktoś, kto się na tym zna, nawet mi wyjaśniał dlaczego tak się dzieje, niewiele z tego zrozumialem, ale potwierdził mi, że to możliwe. Aczkolwiek, nie wiadomo, jak się to zachowa u Ciebie. Ale kosztuje coś niewiele ponad stówkę, więc nie zginiesz. A wieść gminna niesie, że Behringer celuje w zrzynaniu z Bossa (nawet podobno przegrali juz kilka procesów), więc możliwe, że da się z tym żyć. Ja w każdym razie jestem zadowolony
"Jeśli blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King
Awatar użytkownika
Wojtek Młynarczyk
blueslover
blueslover
 
Posty: 746
Rejestracja: listopada 30, 2007, 1:09 pm
Lokalizacja: Budapeszt

Postautor: PeLe » grudnia 14, 2009, 5:13 pm

Hej, ja niedawno kupiłem coś takiego
http://www.zcatpedals.com/?dir=view&id= ... 221315WbN9
budżet miałem ograniczony, wyszukałem na niemieckim ebayu (nowy za 90E) i jestem jak na razie bardzo zadowolony :) To taki handmade z ... Litwy :) bardzo porządnie wykonany, nic nie brumi, warto sprawdzić.
Krzysiu Siewruk polecał z tych tańszych TC Nova Reapeter ale nie miałem okazji jeszcze sprawdzić

pozdrawiam
Awatar użytkownika
PeLe
bluesman
bluesman
 
Posty: 222
Rejestracja: sierpnia 4, 2004, 1:24 pm
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: dzetro » grudnia 14, 2009, 5:37 pm

Ja mam Echohead Marshalla, za maly pieniadz dokupilem tap tempo pedal ( dwa razy depniesz w rytmu piosenki i delay time jest nastawiony, niemuszys krecic recznie do kazdej piosenki osobno), jestem bardzo zadowolony, ma 6 typow delaya (tape echo,hifi, i inne i revers (delay powtarza to co zagrasz, odwrotnie) :)
Kocham bluesa, swoja zone, corke i wszystkich ludzi z wrazliwa dusza. www.retroblues.net
Awatar użytkownika
dzetro
bluesman
bluesman
 
Posty: 294
Rejestracja: kwietnia 30, 2007, 8:36 pm
Lokalizacja: Hlucin, Czechy

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 14, 2009, 5:50 pm

A jest cos takiego co ma pedal dzialajacy jak potencjomert. To znaczy. Jak wciskam to mam mega delay , badz poglos i moge czas wygasania plynnie regulowac?
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Krzyś fishbone Grajczak » grudnia 14, 2009, 6:18 pm

ja miałem przez chwilę ARTEC ANALOG DELAY. do gitary średni, ale widziałem że Bart Łęczycki używa go do harmoni z powodzeniem. niedrogi i analogowy. cena ok 200zł za nówkę. a używane od 140zł na allegro.
pozdr

http://www.trampledcole.pl


We all have idols. Play like anyone you care about... but try to be yourself while you're doing so.
B.B.King
Awatar użytkownika
Krzyś fishbone Grajczak
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1044
Rejestracja: maja 5, 2007, 3:50 am
Lokalizacja: Idzikowice/Namysłów

Postautor: przemak2 » grudnia 14, 2009, 6:55 pm

Robert007Lenert pisze:A jest cos takiego co ma pedal dzialajacy jak potencjomert. To znaczy. Jak wciskam to mam mega delay , badz poglos i moge czas wygasania plynnie regulowac?


BYLO ;)
Poniewaz nie wiesz, czy rzeczywiscie potrzebujesz delaya, proponuje najtanszy, uzywany cyfrowy multiefekt gitarowy. W dodatku podejrzewam, ze wersje z pedalem ekspresji (niewiele drozsze) beda mialy funkcjonalnosc, o jakiej piszesz. Warto zauwazyc, ze zmieniac plynnie mozna czas w sensie ilosci powtorzen, czyli zapetlenia delaya, plynna zmiana opoznienia czyli odstepow pomiedzy odbiciami wiaze sie nierozerwalnie ze zmiana wysokosci dzwieku.
Delay to nie jest wielka filozofia, a debaty na tematy analogowo/cyfrowe mozna prowadzic w nieskonczonosc podczas, gdy w rzeczywisosci scenicznej nie ma to praktycznie zadnego znaczenia. Poza tym delay do harmonijki... hmmm... na pewno sprobuj "klasyki" czy slapback - dokladnie 90ms, mozna tez sprobowac wolniejszej predkosci przesuwu tasmy, ktora dawala delay 180ms - obie wartosci to "Instant Presley". Inna niezla wartosc to 300 albo 330 ms - tez do wszystkiego pasuje ;)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 14, 2009, 11:31 pm

Przedmak i Krzyś f. czy wy mowicie o tym samym? E nie, moja pomylka. Zainteresowalo mnie to co piszesz. Podaj jakis konkretny model z takim pedalem.
Ostatnio zmieniony grudnia 14, 2009, 11:57 pm przez Robert007Lenert, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 14, 2009, 11:34 pm

Ja do tej pory uzywalem tyko poglosu z mojego fendera, znaczy pieca. Srednio wygodne , bo trza galka krecic, by cos zmienic.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: przemak2 » grudnia 15, 2009, 1:00 am

http://www.zoom.co.jp/english/products/g1n/

"you can control effect parameters such as wah, pitch shift, volume, drive gain, modulation rate, mixing balance of delay and reverb in real time. The choice is yours. The G1XN comes with a built-in expression pedal and a PEDAL ASSIGN key that makes it a snap to select the function operated by the pedal. Plus, you can switch the effect assigned to the expression pedal on and off by pressing up the pedal."

Czyli pedalem regulujemy proporcje wet/dry a nie zapetlenie, moze to wystarczy, a moze da sie i zapetlenie, nie wiem.
"Czy stowki", aczkolwiek miszczostfo sfiata to to nie jest ;)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: nano » grudnia 15, 2009, 10:02 am

nano pisze:Hehe, może być ciekawie.
A wyjaśnij, bo ja się nie znam idzie to echo wrzucić np. na drugą ścieżkę stereo tak aby wyglądało jakby ktoś cichutko odpowiadał? Wybacz jak coś pokręciłem albo pytanie wyda się głupie.


To odpowiem sobie sam, da się, choć podobno lepiej użyć linii opóźniającej :D
nano
 

Postautor: przemak2 » grudnia 15, 2009, 10:22 am

nano pisze:
nano pisze:Hehe, może być ciekawie.
A wyjaśnij, bo ja się nie znam idzie to echo wrzucić np. na drugą ścieżkę stereo tak aby wyglądało jakby ktoś cichutko odpowiadał? Wybacz jak coś pokręciłem albo pytanie wyda się głupie.


To odpowiem sobie sam, da się, choć podobno lepiej użyć linii opóźniającej :D


Jak zwal tak zwal, to jest standardowe studyjne uzycie tego efektu, zwanego delayem lub z angielska linia opozniajaca ;)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 15, 2009, 10:31 am

Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: przemak2 » grudnia 15, 2009, 11:45 am

Sprawdz, czy pedalem mozna regulowac proporcje, a nie tylko kaczka i swell. Jak mozna, to pewnie ok, choc sa tansze ;)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: el.guitar » grudnia 15, 2009, 1:48 pm

W rp90 pedał NIE obsługuje miksu delaya - tylko kaczkę głośność i whammy.
Awatar użytkownika
el.guitar
blueslover
blueslover
 
Posty: 757
Rejestracja: sierpnia 25, 2005, 7:04 pm
Lokalizacja: Dobrzyca (k.Pleszewa)

Postautor: przemak2 » grudnia 15, 2009, 1:59 pm

No i widzisz, jednak Zoom ;)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 15, 2009, 2:52 pm

przemak2 pisze:No i widzisz, jednak Zoom ;)
W takim razie gdzie u nas kupic tego Zooma?
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: przemak2 » grudnia 15, 2009, 3:39 pm

Jak dziecku ;-)
http://www.allegro.pl/item841532084_efe ... sklep.html
(nie moje, pierwsze z wyszukiwarki)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Tomek D. » grudnia 15, 2009, 3:50 pm

Michał Matragon Worgacz pisze:IBANEZ DE-7
sam tego używam ...

tani / wytrzymały / o sporych możliwościach :)


Ja miałem okazję taki efekt raz naprawiać, poza tym porównywałem go z droższym i niby lepszym Bossem DD3 i ku mojemu zdziwieniu lepiej wypadł Ibanez.

Myślę, że DE-7 to dobry wybór...
Awatar użytkownika
Tomek D.
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1592
Rejestracja: listopada 17, 2007, 3:45 am
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Mr.Blues » grudnia 17, 2009, 10:22 am

Z wyższej półki ECHO PARK LINE 6 - drogi!
Uzywany ok. 400zł
Z jeszcze z wyższej półki- ten sam line 6 w wydaniu DL-4
Świetna jakość, programowalne 4 opcje...

A tak naprawde do harmonijki: dobry reverb!!!
Blues to jedyny naprawdę uczciwy rodzaj muzyki! (Bill Wyman)
Awatar użytkownika
Mr.Blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 567
Rejestracja: marca 15, 2005, 8:27 am
Lokalizacja: Żory (Śląsk)

Postautor: leszekblues » grudnia 17, 2009, 11:42 am

Szkoda kasy na te zoomy itp moim zdaniem
A T.REx reptile ?
Cos koło 700zł
Ponoć dobry i ma jeszcze chorusa na pokładzie wiec mozna poekseprymentowac
POzdrówka
leszekblues
 

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 17, 2009, 1:30 pm

Mr.Blues pisze:Z wyższej półki ECHO PARK LINE 6 - drogi!
Uzywany ok. 400zł
Z jeszcze z wyższej półki- ten sam line 6 w wydaniu DL-4
Świetna jakość, programowalne 4 opcje...

A tak naprawde do harmonijki: dobry reverb!!!
Do tej pory reverb mi wystarczyl, ale jak zaczalem kombinowac razem z Serafinem przy jego plycie, to okazalo sie ze w bardziej pokopanym graniu delay jest bardzo przydatny. W studio nie ma z tym problemu, ale na scenie trzeba miec nad nim pelna kontrole. Chodzi o wygaszanie delaya w odpowiednim momencie.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: przemak2 » grudnia 17, 2009, 2:07 pm

Robert007Lenert pisze:Chodzi o wygaszanie delaya w odpowiednim momencie.


To jakikolwiek delay bedziesz probowal, zwroc uwage, jak dziala w nim bypass. Zwykle jest tak, ze wciskasz guzik i efekt znika - od razu. Sensowne, i obecne w lepszych efektach, jest odcinanie sendu na delay, wtedy po wcisnieciu bypass nic na delay nie idzie, ale to, co poszlo, wybrzmiewa do konca. Zreszta, moze to w sumie nie az tak wazne, jak mozliwosc np. latwego zmiany tempa, czy np. programowanie tempa do roznych utworow? To maja multiefekty, analogowe "superowe" rzadko.
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 17, 2009, 2:34 pm

Po przeczytaniu tego wszystkiego zrobie tak. Pozycze od Olka jego efekty i poprobuje. Mysle, ze po tym bede mial jakies zdanie i podejme decyzje kupowac czy nie.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: leszekblues » grudnia 17, 2009, 2:45 pm

Replica stosunkowo droga zabawka cyfrowa od T.rexa też ma ta wade ze po wyłaczeniu efekt nie wybrzmiewa do konca tylko od razu jest ucięty.
Załaczajac ponownie odbicia dalej pracują , jesli oczywiscie ustawimy wieksza ilosc powtórzeń rozłozoną w czasie
leszekblues
 

Postautor: el.guitar » grudnia 18, 2009, 12:24 am

Wspomniany wcześniej Line6 Echo Park ma przełącznik, którym możemy wybrać, czy w trybie bypass powtórzenia mają wybrzmiewać, czy też być ucinane. Można też nabijać tempo nogą. Brzmieniowo jest całkiem przyzwoity, a i wykonanie solidne. Używam. Polecam.

Problem stanowi tylko kontrola nad ilością powtórzeń (czasem wyciszania). Sam myślałem żeby zrobić to tak: rozdzielić sygnał na dwie osobne gałęzie, z których jedna będzie przechodziła przez delay, a następnie pedał głośności, którym będzie można wyciszyć opóźnienia wedle uznania. Później spowrotem można obie linie zmiksować. Jeśli mamy do dyspozycji dwa wzmacniacze, to można oczywiście nie miksować tych dwóch sygnałów, tylko puścić na jeden piec czysty sygnał, a na drugi tylko ten opóźniony. Oczywiście w delayu trzeba by wyciszyć dźwięk nieopóźniony (w Echo Park można to zrobić potem 'mix', ale wiele kostek ma taką możliwość).
Awatar użytkownika
el.guitar
blueslover
blueslover
 
Posty: 757
Rejestracja: sierpnia 25, 2005, 7:04 pm
Lokalizacja: Dobrzyca (k.Pleszewa)

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Sprzęt ..

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 358 gości

cron