Moderator: mods
Im mniej tym lepiej Tak mnie naszlo by poeksperymentowac z harmonijka. Cholera wie czy sie to sprawdzi. Czy np nie bedzie sprzegac i nici z grania.leszekblues pisze:MOze miałbym akurat cos
Tani tzn do jakiej kwoty myslisz ?A opcja zaszalec i zrobic sobie prezent pod choinkę też wchodzi w grę?
Robert007Lenert pisze:A jest cos takiego co ma pedal dzialajacy jak potencjomert. To znaczy. Jak wciskam to mam mega delay , badz poglos i moge czas wygasania plynnie regulowac?
nano pisze:Hehe, może być ciekawie.
A wyjaśnij, bo ja się nie znam idzie to echo wrzucić np. na drugą ścieżkę stereo tak aby wyglądało jakby ktoś cichutko odpowiadał? Wybacz jak coś pokręciłem albo pytanie wyda się głupie.
nano pisze:nano pisze:Hehe, może być ciekawie.
A wyjaśnij, bo ja się nie znam idzie to echo wrzucić np. na drugą ścieżkę stereo tak aby wyglądało jakby ktoś cichutko odpowiadał? Wybacz jak coś pokręciłem albo pytanie wyda się głupie.
To odpowiem sobie sam, da się, choć podobno lepiej użyć linii opóźniającej
Michał Matragon Worgacz pisze:IBANEZ DE-7
sam tego używam ...
tani / wytrzymały / o sporych możliwościach
Do tej pory reverb mi wystarczyl, ale jak zaczalem kombinowac razem z Serafinem przy jego plycie, to okazalo sie ze w bardziej pokopanym graniu delay jest bardzo przydatny. W studio nie ma z tym problemu, ale na scenie trzeba miec nad nim pelna kontrole. Chodzi o wygaszanie delaya w odpowiednim momencie.Mr.Blues pisze:Z wyższej półki ECHO PARK LINE 6 - drogi!
Uzywany ok. 400zł
Z jeszcze z wyższej półki- ten sam line 6 w wydaniu DL-4
Świetna jakość, programowalne 4 opcje...
A tak naprawde do harmonijki: dobry reverb!!!
Robert007Lenert pisze:Chodzi o wygaszanie delaya w odpowiednim momencie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 366 gości