Jak to jest z szerokosciami gryfu u stratocastera--- dla mnie jest troche za wąski-- slyszałem że mex jest o milimetr weższy od USA.
kupilem za grosze squaiera ifinity z org noiselsami-- faktycznie dla tych-
noiselesuw ale gryf tragicznie wąski--- jakie jest Wasze doswiadczenie w temacie szerszy gryf w stracie-- czy są jakieś możiwosci --chodzi mi o gryf z ciemna podstrunnicą-- czy lutnicy robią szersze gryfy i da sie to wymienić np w mexie czy po prostu szukać lutniczej kopii z szerszym gryfem --- drugą gitarę mam z szerszym -- przesiadanie sie na wąski-- typu squire to dla mnie tragedia-- dlatego pytam bo chcialbym kupić Strata ale żeby mi gryf podeszedł-- jednym slowem które straty--i czy wolgule-- mają szersze gryfy
dzieki