autor: el.guitar » grudnia 3, 2008, 2:33 pm
Szukałem wzmacniacza pracującego w klasie A, stąd zainteresowałem się ampami Crate V33 i starszym V32. Dopiero teraz zwróciłem uwagę na V50, z końcówką na dwóch EL34 w klasie AB, oczywiście.
Obecnie produkowany V50 ma dokładnie ten sam preamp, co V33, różni się tylko końcówką, ale poprzedni model V50 miał preamp z osobnym EQ dla każdego kanału i nawet z osobną regulacją reverbu na kanał. W sekcji master jest też potencjometr presence, który pracuje w częstotliwości 20kHz i w zakresie 20dB, co jest chyba lepszym rozwiązaniem, niż obecnie stosowany przełącznik presence, podbijający pasmo 10kHz o 10dB - na pewno to rozwiązanie daje większą paletę brzmień.
Na uwagę zasługują też potencjometry tonu starszego V50. W kanale czystym regulacja jest w zakresie 20dB dla bass i treble, natomiast środek jest strojony na 600 Hz (czyli niskie-średnie) z zakresem regulacji 6dB. W kanale przesterowanym natomiast środek jest strojony na 1kHz, czyli podobnie jak we wzmacniaczach marshallopodobnych. Myślę, że tak zaprojektowany preamp pozwoli na bardzo drastyczne zmiany barwy, a co za tym idzie dużą paletę brzmień.
W przypadku V50 między starszym, a obecnym modelem jest też zasadnicza różnica w stosunku sygnału do szumów. Starszy model 70dB, nowszy 48dB. Chyba po raz kolejny możemy się przekonać, że lepsze wrogiem dobrego. Na plus dla nowego V50 jest chyba tylko funkcja boost, podbijająca środek, oraz 2-przyciskowy footswitch. W starszym nogą można zmieniać tylko kanał.