Wzmacniacze BUGERA

porady, zapytania itp.

Moderator: mods

Wzmacniacze BUGERA

Postautor: remek4blues » maja 24, 2008, 7:26 pm

Ktoś miał do czynienia z tymi wznacniaczami ?? może ktoś rozbieral, naprawial, wymieniał lampy w nich itd

widzalem raz w sklepie muzyczym jak ktoś gral na takim i brzmial całkiem fajnie, partie solowe mi się podobały

http://allegro.pl/item369060430_bugera_333_guitar_valve_amp_wzmacniacz_gitarowymtn.html

ale bardziej mi chodzi o taki :) na naglasnianie koncertów dla róźnych kapel :)
http://allegro.pl/item369058767_bugera_6262_guitar_valve_amp_wzmacniacz_gitarowy.html
I jak ktoś spotka niech bada i pisze o wrażeniach :)
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: przemak2 » maja 24, 2008, 7:51 pm

Nie znam, nie gralem, ale to jest Behringer, wiec na wiele bym nie liczyl...
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: remek4blues » maja 24, 2008, 7:54 pm

jeżeli Behringer to faktycznie może być kiszka, zwłaszcza z podzespolami :?
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: remek4blues » maja 24, 2008, 7:56 pm

ktoś mi syczał że Behringer jest tylko dystrybutorem tej firmy ?? ktoś coś wie ??
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: przemak2 » maja 24, 2008, 7:57 pm

remek4blues pisze:jeżeli Behringer to faktycznie może być kiszka, zwłaszcza z podzespolami :?


Dlaczego? Jakby co, pewno wymieniaja w calosci na nowy ;-)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: przemak2 » maja 24, 2008, 7:58 pm

remek4blues pisze:ktoś mi syczał że Behringer jest tylko dystrybutorem tej firmy ?? ktoś coś wie ??


"As BUGERA is exclusively distributed by BEHRINGER, please click here to find a BEHRINGER subsidiary that is nearest to you."

http://www.bugera-amps.com/_08/contactBugera.cfm
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: przemak2 » maja 24, 2008, 8:00 pm

A jak ktos robi wzmacniacz i nazywa go 6260 (nie zeby sie z jakims innym kojarzylo, gdzie tam) to juz tylko sie usmiechnac mozna ;-)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: remek4blues » maja 24, 2008, 8:10 pm

przemak2 pisze:A jak ktos robi wzmacniacz i nazywa go 6260 (nie zeby sie z jakims innym kojarzylo, gdzie tam) to juz tylko sie usmiechnac mozna ;-)
hehe Peavey, cena kusząca, ważne żeby się po 2 koncertach nie rozlecialo to, w sumie dla mlodych punkowych kapel by wystarczylo :) moc ma a to najważniejsze :lol:
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: przemak2 » maja 24, 2008, 8:28 pm

remek4blues pisze:cena kusząca, ważne żeby się po 2 koncertach nie rozlecialo to, w sumie dla mlodych punkowych kapel by wystarczylo :) moc ma a to najważniejsze :lol:


To wal, bedziesz pierwszy, potem opiszesz. To w sumie niekoniecznie musi byc dziadostwo.
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: przemak2 » maja 24, 2008, 8:30 pm

A swoja droga sformulowanie "to find a BEHRINGER subsidiary that is nearest to you" tak jakos mi nie lezy... A niby po angielsku toto ma byc ;-)
Awatar użytkownika
przemak2
blueslover
blueslover
 
Posty: 656
Rejestracja: lutego 16, 2007, 8:15 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: remek4blues » maja 29, 2008, 9:01 pm

No i pogralem sobie na Wzmacniaczu Bugera
na takim
http://www.riff.net.pl/bugera-333212-p-1736.html

Clean - mnie nie powalił, ale nie najgorszy :)
Crunch - bardzo fajny, ciepły, miły i pod solo i pod riffy podoba mi się
Lead - ten kanał to już ekstremalia hi-gian że aż strach, można polecić Black Metalowym maniakom :)

Czlowiek ze sklepu mówił ze nie mają zwrotów, sprzet nie jest wadliwy i godny polecenia, chinszczyzna :) i na moje krzywe ucho to głośniki do wymiany, lepiej Head kupić i pake jakąś konkretną.
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: Matragon » maja 30, 2008, 7:10 am

remek4blues pisze:Czlowiek ze sklepu mówił ze nie mają zwrotów, sprzet nie jest wadliwy i godny polecenia ...


1. no ... gdyby mówił inaczej - to prawdopodobnie właściciel sklepu wypierniczył by go z roboty na zbity pysk :)

2. napisz swoją opinię o tym sprzęcie - jak już go kupisz, i ograsz przez 2, 3 miesiące w warunkach koncertowo / studyjno / próbowych ... dopiero wtedy będziesz miał pełne roeznanie w temacie. (ja już wiele razy w życiu kupiłem coś, co w sklepie wydawało się rewelacyjne, a po jakimś czasie grania ujawniało swoje mankamenty, nie do wychwycenia od razu - zwłaszcza jak człowiek jest podjarany perspektywą zakupu, i zauroczony pierwszym wrażeniem ... wtedy się trochę traci na obiektywizmie :)

pozdrawiam - i życzę udanych zakupów
Follow the Snake - Eat Apples!
Matragon - Facebook Fan Page
Matragon
ZAPPALENiEC
ZAPPALENiEC
 
Posty: 6577
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 12:43 pm

Postautor: remek4blues » maja 30, 2008, 7:54 am

1. hehe pewnie masz racice :D no ale chlopak na szczwrego wyglądał :lol:
2. I tak zrobie :) w sumie badalem inne fora :) i opinie raczej pozytywne :) z tego co widze bardzo są popularne wśród Niemieckich Rock&Roll'owców :D
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: Matragon » maja 30, 2008, 7:56 am

remek4blues pisze:z tego co widze bardzo są popularne wśród Niemieckich Rock&Roll'owców :D


ło jezu ... :) to ja nie wiem czy traktowac to iN PLUS :twisted: :twisted: :twisted:
Follow the Snake - Eat Apples!
Matragon - Facebook Fan Page
Matragon
ZAPPALENiEC
ZAPPALENiEC
 
Posty: 6577
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 12:43 pm

Postautor: remek4blues » maja 30, 2008, 7:59 am

matragon pisze:
remek4blues pisze:z tego co widze bardzo są popularne wśród Niemieckich Rock&Roll'owców :D


ło jezu ... :) to ja nie wiem czy traktowac to iN PLUS :twisted: :twisted: :twisted:
no właśnie też tak się zastanawiam :lol: :P
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: engl » marca 23, 2009, 11:39 am

znajomy ma od roku chyba model 333 head czy jakos tak , jeździ gra koncerty , podobno w porzadku tylko wstydzi się go i zmienił wyglad wzmacniacza :lol:
engl
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 4
Rejestracja: marca 22, 2009, 2:16 am

Postautor: Krzyś fishbone Grajczak » marca 23, 2009, 4:31 pm

Byłem w sobotę w sklepie Ostrowskiego we Wrocławiu. Testowałem sobie gitarki typu semi hollow body. Koleś podłączył mnie do Fendera Frontmana 212. o Tym że ten wzmak to totalna porażka to nie muszę chyba pisać :) Obok stał właśnie ten model 333 (2x12) Bugera więc się przełączyłem. Pograłem na nim jakieś 25 minut na 3 różnych wiosłach i próbowałem ukręcić cokolwiek...
Więc tak:
Clean - dość znośny, nawet powiedziałbym że przyzwoity, ale nie powalający

Reverb - bardzo głęboki, ale niestety chyba cyfrowy a nie sprężynowy. Nie podobał mi się. Po odkręceniu na więcej niż "godz 10" (brak dokładnej podziałki na wszystkich pokrętłach) stawał się nie do zniesienia - siarczysty, cyfrowy, zniekształcający.

Kanał Crunch - nie dało się ukręcić żadnego ciepłego brzmienia, bardzo ostry, to nawet nie był crunch tylko drive i to mocny. Lepszy efekt udało mi się uzyskać rozkręcając kanał clean na maxa i skręcając master volume.

Kanał Lead - totalna porażka. Bardzo hi gainowy PIACH. Wyłączyłem go od razu więc nie mam więcej spostrzeżeń.

Ogólnie to wzmak słaby, nie wiem ile kosztuje bo mnie to nie interesowało, ale nie polecam. Dużo więcej można wykręcić z jakiegoś peaveya Classica 50. No chyba że ten Bugera kosztuje mniej niż 1500zł to wtedy warto go kupić i spróbować dopalać Clean jakąś kostką. Dwa pozostałe kanały są nieprzydatne (przynajmniej do klimatów okołobluesowych).

Wrażenia ogólne
na plus:
ładny design
fajne dwie niebieskie duże lampki,
dosyć głośny (czuć zapas mocny, chociaż 120W lampowych powinno gadać lepiej)
master volume - poszerza zakres możliwości ustawienia tego pieca

na minus:
ciężko chodzące pokrętła
brak podziałek (tylko coś w stylu 0-5-10)
jedno wejście input (mogły by być dwa o różnych czułościach)

Ogólnie - raczej nie polecam, chyba że tak jak wspomniałem - jest bardzo tani. Jeśli kosztuje ok 2tys. to nie warto.

Jeszcze jedno - ja oceniam ten piec pod względem bluesa i lekkiego rocka. Jeśli ktoś szuka hi gainowej siary to może mu się spodobać ;) Rzecz gustu.
Pozdr

http://www.trampledcole.pl


We all have idols. Play like anyone you care about... but try to be yourself while you're doing so.
B.B.King
Awatar użytkownika
Krzyś fishbone Grajczak
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1044
Rejestracja: maja 5, 2007, 3:50 am
Lokalizacja: Idzikowice/Namysłów

Bugera 6260

Postautor: druciki » kwietnia 3, 2009, 9:43 am

Miałem do czynienia z Bugerą 6260.
Spostrzeżenia techniczne:
1) Niska jakość połączeń mechanicznych - przy odkręcaniu
chassis wzmacniacza pękła podkładka zatrzaskowa (trzeba było
upiłować śrubę), dwie dalsze pękły później;
2) Śruby mocujące M4 - powinny być M5 albo i M6
3) Chassis wykonana z cienkiej blachy - obudowa podtrzymuje chassis,
po wyjęciu z obudowy wygina się
4) Reverb cyfrowy - niespodzianka, brak sprężyny
5) Zewnętrzny punkt pomiaru biasu KOMPLETNIE bez sensu
- mozna na nim zmierzyć.... napięcie ujemne biasu, a przy
ustawianiu biasu chodzi o ustawienie prądu, jaki płynie przez lampy,
a nie jakiegoś napięcia biasu
(Właśnie to spowodowało konieczność wyjmowania z obudowy,
co z kolei spowodowało uszkodzenia podkładek)
6) Aby prawidłowo ustawić bias dla fabrycznie założonych 6L6
trzeba było przestawić przełącznik typu lamp mocy na EL34
- zbyt mały zakres regulacji potencjometrem.
7) In plus - duże trafa - i zasilające i wyjściowe.

Brzmienie - przyzwoite na dobrej kolumnie 4x12" na celestionach
G12-H (rock/hard-rock), nie było jak do tej pory okazji porównać z 5150.

Reasumując - mechanika może przysporzyć problemów, jeżeli
ktoś dużo podróżuje.
-= low power tweed twin =-
druciki
bluesman
bluesman
 
Posty: 253
Rejestracja: stycznia 13, 2008, 5:07 am

Postautor: remek4blues » kwietnia 3, 2009, 5:38 pm

wszystko jasne :)
szkoda kasy !!
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: druciki » kwietnia 3, 2009, 7:44 pm

remek4blues pisze:wszystko jasne :)
szkoda kasy !!


Nie nie - brzmienie jest całkiem przyzwoite, tylko trzeba mieć
świadomość, że wykonanie pozostawia "nieco" do życzenia
- np. combo Peavey VK ma zdecydowanie sztywniejszą chassis, za to
malutkie trafa...
-= low power tweed twin =-
druciki
bluesman
bluesman
 
Posty: 253
Rejestracja: stycznia 13, 2008, 5:07 am

Postautor: remek4blues » kwietnia 3, 2009, 9:31 pm

druciki pisze:
remek4blues pisze:wszystko jasne :)
szkoda kasy !!


Nie nie - brzmienie jest całkiem przyzwoite, tylko trzeba mieć
świadomość, że wykonanie pozostawia "nieco" do życzenia
- np. combo Peavey VK ma zdecydowanie sztywniejszą chassis, za to
malutkie trafa...
zawsze musi być coś 8) na to wychodzi że już lepiej te 2000zł zainwestować w polski produkt np Grundhell na stronce tej firmy widzałem ze za 1800zł można zamówić 2 kanałowy wzmacniacz z praktycznie dowolnym brzmieniem a nawet uczestniczyć w kreowaniu brzmienia :D i to się nadaje do prasy 8)
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: druciki » kwietnia 3, 2009, 9:49 pm

remek4blues pisze:... lepiej te 2000zł zainwestować w polski produkt np Grundhell na stronce tej firmy widzałem ze za 1800zł można zamówić 2 kanałowy wzmacniacz z praktycznie dowolnym brzmieniem a nawet uczestniczyć w kreowaniu brzmienia :D i to się nadaje do prasy 8)


Gdyby Grunthell (stara manufaktura, AFAIK starsza od wielu uznanych
z zachodu, np. Cornford) miał logo <niepolskie> - kosztowałby
1800 ale w innej walucie - może nawet i E :D
-= low power tweed twin =-
druciki
bluesman
bluesman
 
Posty: 253
Rejestracja: stycznia 13, 2008, 5:07 am


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Sprzęt ..

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości