Akustyk nie stroi

[DamorK]

Witam.
Od miesiąca jestem posiadaczem akustyka-Furcha D40. Wszystko było w porządku do momentu, gdy wczoraj zmieniłem struny (z elixir 11 na Martin 12). Gitara nie stroi na wyższych pozycjach. Czy to normalne? Da się coś z tym zrobić (poza powrotem do 11-tek)?

[el.guitar]

A jak z krzywizną gryfu? Jeśli znacząco się podniosła, to może wpłynąć na poprawną intonację. Spróbuj podciągnąć napięcie gryfu. Jeśli to nie pomoże, pewnie będzie trzeba podpiłować podstawek, ewentualnie dorobić nowy z większym zróżnicowaniem.

Myślę, że regulacja gryfu powinna wystarczyć, ale trudno powiedzieć tak bez instrumentu w ręce.

[Matragon]

el.guitar dobrze prawi !

[Marshall]

nie mam pojęcia co to podstawek, ale połóż palucha na XII progu i sprawdz różnice pomiędzy odległościami struny od I i ostatniego progu.
Jeżeli takowe występują najlepiej udać się do lutnika

[DamorK]

Problem zażegnany
Nie wiedziałem, że wysoka akcja tak może wpłynąć na strojenie, ale spiłowałem siodełko i się okazało, że teraz stroi idealnie. Na grubszych strunach było to po prostu bardziej widoczne (słyszalne )

[el.guitar]

No bo im grubsze struny, tym bardziej cofnięty musi być podstawek. Sam go piłowałeś? W sumie to niewielkie ryzyko. Zawsze można kupić nowy...

Rozumiem, że zmieniłeś tylko wysokość podstawka? A sprawdziłeś najpierw krzywiznę gryfu? Mówiąc o piłowaniu podstawka myślałem raczej o większych "skosach", tak, żeby struna opierała się dalej, no ale obniżenie akcji też da podobny efekt. Tylko tu łatwo przesadzić i struny będą po prostu brzęczeć. Geometria gitary jest dość złożona i robiąc cokolwiek należy pamiętać o wielu zależnościach. Dużo łatwiej je zrozumieć, gdy najpierw pomanipulujemy w gitarze elektrycznej, gdzie zmiany odbywają się prze kręcenie odpowiednimi śrubkami i są odwracalne. W akustyku jak się z czymś przesadzi, to zaczynają się problemy...

Ja też wolę wszystko sam w gitarze robić. Nie mam zaufania do lutników, odkąd jeden pan we Wrocławiu wymienił mi progi w akustyku. Musiałem nabić od nowa, wyrównać i ręcznie opiłować, bo "specjalista" źle wykończył końcówki progów, a wypoziomowane to w ogóle nie były. Dobrze, że podstrunnicy nie zniszczył...

[DamorK]

No bo im grubsze struny, tym bardziej cofnięty musi być podstawek. Sam go piłowałeś? W sumie to niewielkie ryzyko. Zawsze można kupić nowy...

No właśnie do tego doszedłem sam i trochę podpiłowałem też z góry, ale niewiele, bo się okazało, że po obniżeniu akcji strun, stroi już dobrze. Krzywiznę gryfu sprawdziłem, ale jest w normie.

Mi co prawda sprzedawca ze sklepu zaproponował, że mi to zrobi, ale stwierdziłem, że zrobię sam, bo jestem noobem w tych sprawach i chciałbym się czegoś nauczyć W każdym razie dziękuję za wszelkie rady.

[el.guitar]

Dobra rada na przyszłość, poparta moim doświadczeniem: zanim coś zrobisz sam, dowiedz się na ten temat jak najwięcej. Z reguły tutoriale tego typu dostępne w necie są dość... niefachowe, jednak im więcej ich przetrawisz, tym lepiej.

Pozdrawiam serdecznie!