Okolice Bluesa

autor: **rocken** » stycznia 1, 2012, 11:00 pm

Dzięx

autor: **Marek Kaczanowski** » stycznia 1, 2012, 11:01 pm

kora_ pisze:Dzięki

Nie widziałem przedtem avatarka , teraz widzę. Chyba czas do okulisty z playlisty

autor: **Romka** » stycznia 1, 2012, 11:02 pm

Podaję przepis na Nowy Rok: Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku i podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru.Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością.Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać codziennie z pogodą ducha i porządną filiżanką ożywczej herbaty.
Smacznego

))))

autor: **Marek Kaczanowski** » stycznia 1, 2012, 11:02 pm

Southern Outlaw pisze:Kurczę. Perełka pierwsza klasa.

Tak ma być

autor: **kora** » stycznia 1, 2012, 11:02 pm

Marek Kaczanowski pisze:Nie widziałem przedtem avatarka , teraz widzę. Chyba czas do okulisty z playlisty

coś mi jakiegoś noworocznego psikusa sprawiło :lol:

Sama byłam zdziwiona :lol:

Wchodzę na forum, patrzę - a ja cała goła :lol:

autor: **Marek Kaczanowski** » stycznia 1, 2012, 11:04 pm

kora_ pisze:
Marek Kaczanowski pisze:Nie widziałem przedtem avatarka , teraz widzę. Chyba czas do okulisty z playlisty

coś mi jakiegoś noworocznego psikusa sprawiło
Sama byłam zdziwiona Wchodzę na forum, patrzę - a ja cała goła

To tym bardziej muszę do okulisty :wink:

Nie widzieć piękna to ból :roll:

autor: **Dziadek Władek** » stycznia 1, 2012, 11:04 pm

Romka pisze:Podaję przepis na Nowy Rok: Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku i podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru.Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością.Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać codziennie z pogodą ducha i porządną filiżanką ożywczej herbaty.
Smacznego ))))

Romko, fantastyczny przepis! Już kocham jak swój

autor: **Southern Outlaw** » stycznia 1, 2012, 11:07 pm

Dziadek Władek pisze:
Romka pisze:Podaję przepis na Nowy Rok: Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku i podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru.Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością.Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać codziennie z pogodą ducha i porządną filiżanką ożywczej herbaty.
Smacznego ))))

Romko, fantastyczny przepis! Już kocham jak swój

Przepis z tzw. górnej półki.

autor: **Romka** » stycznia 1, 2012, 11:09 pm

Dziadek Władek pisze:
Romka pisze:Podaję przepis na Nowy Rok: Wziąć dwanaście miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku i podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru.Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością.Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać codziennie z pogodą ducha i porządną filiżanką ożywczej herbaty.
Smacznego ))))

Romko, fantastyczny przepis! Już kocham jak swój

A przepis niejakiej Pani Catharin Elisabeth Got

ale smakuje wybornie!

autor: **Southern Outlaw** » stycznia 1, 2012, 11:13 pm

Dziękuję Marku za świetną audycję. To na pewno będzie dobry rok.

Dobrej nocy wszystkim!

autor: **Dziadek Władek** » stycznia 2, 2012, 2:54 am

Dobrego nigdy za wiele...

MagBlues010112.mp3

autor: **Southern Outlaw** » stycznia 2, 2012, 1:27 pm

Dziadek Władek pisze:Dobrego nigdy za wiele...

MagBlues010112.mp3

Dzięki Dziadku.

autor: **Nos'i** » stycznia 2, 2012, 1:50 pm

Dziadek Władek pisze:Dobrego nigdy za wiele...

MagBlues010112.mp3

Z powodu epidemii chorobowej nie mogłem być obecny <ospa w domu + ząbkowanie mojej najmniejszej> odsłucham sobie

Pozdrawiam

autor: **Nos'i** » stycznia 2, 2012, 1:52 pm

No i oczywiście dziękuje za nagranko :roll:

autor: **Marek Kaczanowski** » stycznia 2, 2012, 5:24 pm

Dziadek Władek pisze:Dobrego nigdy za wiele...

MagBlues010112.mp3

Dziękuję Władku

autor: **Marek Kaczanowski** » stycznia 2, 2012, 5:25 pm

Nos'i pisze: Z powodu epidemii chorobowej nie mogłem być obecny <ospa w domu + ząbkowanie mojej najmniejszej> odsłucham sobie
Pozdrawiam

Ty Wojtuś już ząbkowałeś ? :wink:

autor: **Nos'i** » stycznia 2, 2012, 7:41 pm

Marek Kaczanowski pisze:
Nos'i pisze: Z powodu epidemii chorobowej nie mogłem być obecny <ospa w domu + ząbkowanie mojej najmniejszej> odsłucham sobie
Pozdrawiam

Ty Wojtuś już ząbkowałeś ?

Ja już części nie mam teraz już czekać na 3 plastikowe he he he

autor: **neti71** » stycznia 3, 2012, 12:26 pm

Dziadek Władek pisze:Dobrego nigdy za wiele...

MagBlues010112.mp3

Wielkie dzięki

Szkoda, ze tej świątecznej nikt nie nagral

Okolice Bluesa

Audycja - 1.01.2012

Kto jest online