Audycja - 13.11.2011

Obrazek "Magazyn Bluesowy" - audycja Marka Kaczanowskiego w każdą niedzielę o 22:00. Katolickie Radio Fiat Częstochowa http://www.radiofiat.com.pl

Moderator: mods

Audycja - 13.11.2011

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 9, 2011, 2:56 pm

W piątek Święto Niepodległosci w związku z tym w Magazynie Bluesowym artyści z naszego podwórka. W części pierwszej Ci którzy "przemycali" bluesa na nasz rynek muzyczny. W części drugiej świeża bluesowa krew.

1. POLANIE
2. NIEBIESKO-CZARNI
3. WOJCIECH SKOWROŃSKI

4. Część 2 :D

and... :D

Serdecznie zapraszam :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Nos'i » listopada 9, 2011, 6:21 pm

No miazga....
Jeszcze jakaś Mega perełeczka na finisz i nie zasnę w nocy :) :wink:
Awatar użytkownika
Nos'i
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1130
Rejestracja: maja 16, 2010, 9:36 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 9, 2011, 6:38 pm

Nos'i pisze:No miazga....
Jeszcze jakaś Mega perełeczka na finisz i nie zasnę w nocy :) :wink:


Po perełeczkę wyruszam skoro świt :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: neti71 » listopada 9, 2011, 8:22 pm

Marek Kaczanowski pisze:
Nos'i pisze:No miazga....
Jeszcze jakaś Mega perełeczka na finisz i nie zasnę w nocy :) :wink:


Po perełeczkę wyruszam skoro świt :D


Tym razem pewnie w góry :)
Aneta Łuniewska
Ciesz sie drobiazgami , a wielkie szczęście wejdzie w Twoje życie
Awatar użytkownika
neti71
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3448
Rejestracja: października 20, 2008, 6:12 pm
Lokalizacja: podlasie

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 9, 2011, 8:50 pm

neti71 pisze:
Marek Kaczanowski pisze:
Nos'i pisze:No miazga....
Jeszcze jakaś Mega perełeczka na finisz i nie zasnę w nocy :) :wink:


Po perełeczkę wyruszam skoro świt :D


Tym razem pewnie w góry :)


Do Zielonej Góry ? :wink: :roll: :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: neti71 » listopada 9, 2011, 8:56 pm

Marek Kaczanowski pisze:
neti71 pisze:
Marek Kaczanowski pisze:
Nos'i pisze:No miazga....
Jeszcze jakaś Mega perełeczka na finisz i nie zasnę w nocy :) :wink:


Po perełeczkę wyruszam skoro świt :D


Tym razem pewnie w góry :)


Do Zielonej Góry ? :wink: :roll: :D


i przywieziesz piosenkę rosyjską :)
Aneta Łuniewska
Ciesz sie drobiazgami , a wielkie szczęście wejdzie w Twoje życie
Awatar użytkownika
neti71
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3448
Rejestracja: października 20, 2008, 6:12 pm
Lokalizacja: podlasie

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 9, 2011, 9:25 pm

neti71 pisze:i przywieziesz piosenkę rosyjską :)


Tak, Kołoikolczyk :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Southern Outlaw » listopada 9, 2011, 9:29 pm

Czyżby podróż przez historię naszego rodzimego bluesa? Ciekawe co w drugiej części. :)
"Boy, the next word that comes out of your mouth better be some brilliant fuckin' Mark Twain shit. 'Cause it's definitely getting chiseled on your tombstone."
http://www.romb.org.pl/
Awatar użytkownika
Southern Outlaw
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1969
Rejestracja: listopada 6, 2010, 10:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 9, 2011, 10:09 pm

Southern Outlaw pisze:Czyżby podróż przez historię naszego rodzimego bluesa? Ciekawe co w drugiej części. :)


Taka mała podróż. Tak mała cząstka.Tyle ciekawych rzeczy się wydarzyło.
Ta bluesowa podróż w naszym kraju trwa nadal.
W drugiej części - część druga :roll: :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Southern Outlaw » listopada 9, 2011, 11:46 pm

Marek Kaczanowski pisze:
Southern Outlaw pisze:Czyżby podróż przez historię naszego rodzimego bluesa? Ciekawe co w drugiej części. :)


Taka mała podróż. Tak mała cząstka.Tyle ciekawych rzeczy się wydarzyło.


Mam wrażenie, że w tej audycji same perełki będą. Od samego początku. Wybór artystów pewnie niełatwy był?
"Boy, the next word that comes out of your mouth better be some brilliant fuckin' Mark Twain shit. 'Cause it's definitely getting chiseled on your tombstone."
http://www.romb.org.pl/
Awatar użytkownika
Southern Outlaw
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1969
Rejestracja: listopada 6, 2010, 10:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: KRIST » listopada 10, 2011, 10:18 am

Wielu takich było co w tamtym czasie przemycali bluesa ,do tego naszego pięknego kraju..U mnie w domu przemycała go moja ciocia(już nie żyje niestety).Ale ona mnie nim zaraziła od małego wręcz..Nie pamiętam tego,ale znam z opowiadan mojej mamy że zabierano mnie na prywatki i ja byłem nadwornym DJ.Na adapterze Bambino puszczałem im ta wspaniała muzyke..Podobno potrafilem po kolorach odróżniac każda pocztówke dzwiękową..(utwór,i wykonawce).Miałem wtedy(podobno) 4 lata..Wiele wspaniałych płyt odziedziczyłem po mojej cioci... :) 8)
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: KingaK. » listopada 10, 2011, 10:36 am

KRIST pisze:Wielu takich było co w tamtym czasie przemycali bluesa ,do tego naszego pięknego kraju..U mnie w domu przemycała go moja ciocia(już nie żyje niestety).Ale ona mnie nim zaraziła od małego wręcz..Nie pamiętam tego,ale znam z opowiadan mojej mamy że zabierano mnie na prywatki i ja byłem nadwornym DJ.Na adapterze Bambino puszczałem im ta wspaniała muzyke..Podobno potrafilem po kolorach odróżniac każda pocztówke dzwiękową..(utwór,i wykonawce).Miałem wtedy(podobno) 4 lata..Wiele wspaniałych płyt odziedziczyłem po mojej cioci... :) 8)


Taka ciocia to SKARB :!: :)
KingaK.
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 58
Rejestracja: października 31, 2011, 5:59 pm

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 10:59 am

KingaK. pisze:
KRIST pisze:Wielu takich było co w tamtym czasie przemycali bluesa ,do tego naszego pięknego kraju..U mnie w domu przemycała go moja ciocia(już nie żyje niestety).Ale ona mnie nim zaraziła od małego wręcz..Nie pamiętam tego,ale znam z opowiadan mojej mamy że zabierano mnie na prywatki i ja byłem nadwornym DJ.Na adapterze Bambino puszczałem im ta wspaniała muzyke..Podobno potrafilem po kolorach odróżniac każda pocztówke dzwiękową..(utwór,i wykonawce).Miałem wtedy(podobno) 4 lata..Wiele wspaniałych płyt odziedziczyłem po mojej cioci... :) 8)


Taka ciocia to SKARB :!: :)


Krzysiu miał rock`n`rollową ciocię :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: KRIST » listopada 10, 2011, 11:13 am

No baaaa :) Z naszych polskich analogów odziedziczyłem np..Wszystkie analogi SBB,BREAKOUTÓW,CZESŁAWA NIEMENA i wiele innych...Dzięki niej było mi dane poznac Czesława Niemena w czasie kiedy jeszcze byłem bardzo młodym człowiekiem..Ależ to bylo wtedy dla mnie przeżycie...Mogłem porozmawiac z mistrzem.. :)
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 11:20 am

Tak,Krzysiu. To są niezapomniane chwile.
Wiele analogów mam do tej pory. Niemen, Breakout, SBB...
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: KRIST » listopada 10, 2011, 11:34 am

Jeżeli chodzi o SBB ,to najbardziej lubie *Memento z banalnym tryptykiem*..Solo Lakisa na samym końcu płyty do dzis mnie rozwala i wbija wrecz w glebe...To jedna z najlepszych solówek jakie ja słyszałem..Nic tylko chylic czoła i rzec...Brawo Lakis po stu kroc BRAWO!!!!! 8)
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 12:01 pm

Southern Outlaw pisze:
Mam wrażenie, że w tej audycji same perełki będą. Od samego początku. Wybór artystów pewnie niełatwy był?



Wybór jest dość trudny. Jedna godzina to taka chwila jednak w życiu najpiękniejsze są tylko chwile :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Audycja - 13.11.2011

Postautor: JaRas » listopada 10, 2011, 12:20 pm

Marek Kaczanowski pisze:W piątek Święto Niepodległosci w związku z tym w Magazynie Bluesowym artyści z naszego podwórka. W części pierwszej Ci którzy "przemycali" bluesa na nasz rynek muzyczny. W części drugiej świeża bluesowa krew.

1. POLANIE
2. NIEBIESKO-CZARNI
3. WOJCIECH SKOWROŃSKI

4. Część 2 :D

and... :D

Serdecznie zapraszam :D


Jak na początek będzie POLANIE, to drugiej części nikt nie doczeka
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: KRIST » listopada 10, 2011, 12:35 pm

Wojtka Skowronskiego mam tylko dwie płyty...Blues&Rock i Fortepian i ja....Z kapela Blues &Rock Skowroński nagrał pierwsza w tym kraju płyte koncertowa w histori rock&roola...Swietny muzyk...
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: Southern Outlaw » listopada 10, 2011, 1:06 pm

Marek Kaczanowski pisze:
Southern Outlaw pisze:
Mam wrażenie, że w tej audycji same perełki będą. Od samego początku. Wybór artystów pewnie niełatwy był?



Wybór jest dość trudny. Jedna godzina to taka chwila jednak w życiu najpiękniejsze są tylko chwile :D


http://www.youtube.com/watch?v=LAb-aB982FU

:)
"Boy, the next word that comes out of your mouth better be some brilliant fuckin' Mark Twain shit. 'Cause it's definitely getting chiseled on your tombstone."
http://www.romb.org.pl/
Awatar użytkownika
Southern Outlaw
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1969
Rejestracja: listopada 6, 2010, 10:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Audycja - 13.11.2011

Postautor: Southern Outlaw » listopada 10, 2011, 1:18 pm

JaRas pisze:
Marek Kaczanowski pisze:W piątek Święto Niepodległosci w związku z tym w Magazynie Bluesowym artyści z naszego podwórka. W części pierwszej Ci którzy "przemycali" bluesa na nasz rynek muzyczny. W części drugiej świeża bluesowa krew.

1. POLANIE
2. NIEBIESKO-CZARNI
3. WOJCIECH SKOWROŃSKI

4. Część 2 :D

and... :D

Serdecznie zapraszam :D


Jak na początek będzie POLANIE, to drugiej części nikt nie doczeka


:lol: :lol: :lol:
"Boy, the next word that comes out of your mouth better be some brilliant fuckin' Mark Twain shit. 'Cause it's definitely getting chiseled on your tombstone."
http://www.romb.org.pl/
Awatar użytkownika
Southern Outlaw
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1969
Rejestracja: listopada 6, 2010, 10:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 2:07 pm

KRIST pisze:Jeżeli chodzi o SBB ,to najbardziej lubie *Memento z banalnym tryptykiem*..Solo Lakisa na samym końcu płyty do dzis mnie rozwala i wbija wrecz w glebe...To jedna z najlepszych solówek jakie ja słyszałem..Nic tylko chylic czoła i rzec...Brawo Lakis po stu kroc BRAWO!!!!! 8)


Za pierwszą płytą SBB przed sklepem z płytami ustawiła się kolejka chętnych na zakup. Dzisiaj wydaje się to dziwne jednak tak było.
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Southern Outlaw » listopada 10, 2011, 2:34 pm

Obrazek

Polanie

Grupa Polanie powstala w sierpniu 1965 r. W jej sklad weszli muzycy nalezacy do najstarszych wiekiem (srednia ok 30 lat) i stazem estradowym sposrod wukonawcow uprawiajacych w Polsce muzyke rockowa:

* Wieslaw Bernolak, byly kierownik muzyczny Czerwono-Czarnych (org, g),
* Wlodzimierz Wander, byly kierownik muzyczny Niebiesko-Czarnych (ts, hca),
* Andrzej Nebeski (dr) i
* Zbigniew Bernolak (bg) -- obaj grajacy wczesniej w Niebiesko-Czarnych

Poza Nebeskim wszyscy komponowali. Jesienia 1965 zespol towarzyszyl tournee The Animals po Polsce, dokonal tez pierwszych nagran - dla Polskiego Radia. W lutym 1966 r dokonal nagran plytowych dla Veritonu.

Owczesna dokumentacja fonograficzna przedstawia Polan jako zespol bez skrystalizowanego oblicza artystycznego, w utworach instrumentalnych czerpiacy inspiracje zarowno z grup typu The Shadows (''Moj kolega'') jak i z rhythm'n'bluesa (''Finski noz''), a w utworach instrumentalno-wokalnych mimo staran o zwiazek z rock and rollowa tradycja (''Moj przyjaciel cien'') wyraznie ciazacy ku ''przeslodzonej'' muzyce rozrywkowej (''Juz nie czekaj'').
Prawdopodobnie czynniki natury pozaartystycznej odegraly glowna role przy powstaniu grupy. Byc moze bezposrednia przyczyna byla koniecznosc sformowania jak najlepszej krajowej reprezentacji rockowej, ktora moglaby wystapic u boku slynnych The Animals.

Na pewno Polanie mieli byc grupa eksportowa. Tak sie w pewnym sensie stalo. Od maja 1966 do stycznia 1967 zespol przebywal w Europie Zachodniej (Dania, RFN). W calym tym okresie na odnotowanie zasluguje jedynie udzial w hamburskim International Folk + Beat Festival 66 (zespol zajal I miejsce). Impreza nie miala az takiej rangi jak mozna by sadzic z nazwy.

Polanie
POLANIE, fot. Encyklopedia Polskiego Rocka

W 1967 r Polanie wystepowali w kraju i dokonali nagran, swiadczacych o udoskonaleniu rzemiosla wykonawczego, m in zrealizowany w koncu tego roku LP dla Muzy.
Jedna strona plyty zawiera 7 utworow z polskimi tekstami (wypelnionymi sentymentalnym banalem), z ktorych 5 skomponowali czlonkowie grupy. Druga strona zawiera utwory spiewane po angielsku. Sa tu pozycje z repertuaru The Animals (''I'm Crying''), Raya Charlesa (''Black Jack''), Kinks (''Sunny Afternoon'') i Lovin' Spoonful (''Summer In The City'').

Plyta jest niezbyt udana. Opracowania utworow obcych nie grzesza na ogol inwencja i zdecydowanie ustepuja oryginalom. Z polskiego repertuaru na uwage zasluguja tylko 2 utwory ''A ty pocalujesz mnie'' (Namyslowski-Zembaty) i szczegolnie - oparty na ladnym riffowym motywie ''Nie zawroca'' (kompozycji Pulawskiego), ktory najlepiej zniosl probe czasu. styl wykonawczy i instrumentacja robia wrazenie epigonskie; w wiekszosci kojarza sie z nagraniami brytyjskich zespolow r'n'b z polowy lat .60. Interpretacje wokalne Pulawskiego sa dosc manieryczne. Wszystkie te mankamenty dostrzec tez mozna na malej plytce wydanej rownoczesnie z LP i zawierajacej 2 utwory z repertuaru Artwoods oraz standard ''Georgia On My Mind''

Liste zagranicznych wystepow Polan dopelnia tournee po ZSRR. Zespol ulegl rozwiazaniu 1 kwietnia 1968 r. Jesienia tego samego roku Wander i Nebeski na krotko reaktywowali grupe w nowym, poszerzonym skladzie osobowym (m in z udzialem Dany Lerskiej i Wojciecha Skowronskiego) i instrumentarium, a takze z nowym repertuarem wykazujacym wiecej zwiazkow z tradycyjna muzyka rozrywkowa.

Zespol Polanie skupial muzykow rockowych z krajowej czolowki. Jednak okazalo sie, ze zabraklo wsrod nich indywidualnosci wiekszego formatu. Nawet biorac pod uwage stosunkowo male mozliwosci tworcze trzeba stwierdzic, iz mamy do czynienia z klasycznym przykladem straconej szansy. Byc moze wplynela na to atmosfera panujaca w grupie, moze realia naszego owczesnego zycia estradowego - zupelnie nie sprzyjajace rozwojowi (choc doswiadczonych wykonawcow jakimi niewatpliwie byli czlonkowie zespolu raczej nie powinno to dotyczyc). Nie ulega jednak watpliwosci, ze Polanie odegrali duza role w popularyzacji rhythm'n'bluesa w Polsce.

Artykul Wieslawa Krolikowskiego. MM JAZZ 1/81
"Boy, the next word that comes out of your mouth better be some brilliant fuckin' Mark Twain shit. 'Cause it's definitely getting chiseled on your tombstone."
http://www.romb.org.pl/
Awatar użytkownika
Southern Outlaw
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1969
Rejestracja: listopada 6, 2010, 10:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: KRIST » listopada 10, 2011, 3:21 pm

Marek Kaczanowski pisze:
KRIST pisze:Jeżeli chodzi o SBB ,to najbardziej lubie *Memento z banalnym tryptykiem*..Solo Lakisa na samym końcu płyty do dzis mnie rozwala i wbija wrecz w glebe...To jedna z najlepszych solówek jakie ja słyszałem..Nic tylko chylic czoła i rzec...Brawo Lakis po stu kroc BRAWO!!!!! 8)


Za pierwszą płytą SBB przed sklepem z płytami ustawiła się kolejka chętnych na zakup. Dzisiaj wydaje się to dziwne jednak tak było.
Dokładnie Marku :) Ja pamiętam ze swoich czasów licealnych że po płyty to do Krakowa jezdziłem z kumplem..Szło sie na wagary hahaha zamiast do szkoły w PKS i wyprawa do Krakowa...Tam był w tym czasie najlepiej zaopatrzony sklep z płytami..Również sporš ich ilosc kupiłem na czarnym rynku w Katowicach.. :D
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 5:09 pm

Southern Outlaw odrobił lekcje z Polan :D
Krist tak jak piszesz, dużo płyt kupowało się na "czarnym" rynku lub od kogoś kto miał rodzinę za granicą i otrzymywał w prezencie.
Również na jarmarkach,targowiskach itd. Na "Jarmarku Dominikańskim" było mnóstwo płyt przywożonych przez marynarzy. :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: JaRas » listopada 10, 2011, 5:18 pm

ja utknąłem w kasetach, z nimi jakby łatwiej było, no i zawsze można coś było nagrać
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra
Obrazek
Awatar użytkownika
JaRas
Prezes I FC Asi
Prezes I FC Asi
 
Posty: 20787
Rejestracja: września 14, 2007, 3:27 pm
Lokalizacja: Leszno

Postautor: Southern Outlaw » listopada 10, 2011, 6:26 pm

Marek Kaczanowski pisze:Southern Outlaw odrobił lekcje z Polan :D
Krist tak jak piszesz, dużo płyt kupowało się na "czarnym" rynku lub od kogoś kto miał rodzinę za granicą i otrzymywał w prezencie.
Również na jarmarkach,targowiskach itd. Na "Jarmarku Dominikańskim" było mnóstwo płyt przywożonych przez marynarzy. :D


No trochę odrobiłem. Jakoś wcześniej specjalnie nie interesowałem się twórczością Polan. Trzeba będzie nadrobić zaległości. :)

Cóż to ten Jarmark Dominikański? :|
"Boy, the next word that comes out of your mouth better be some brilliant fuckin' Mark Twain shit. 'Cause it's definitely getting chiseled on your tombstone."
http://www.romb.org.pl/
Awatar użytkownika
Southern Outlaw
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1969
Rejestracja: listopada 6, 2010, 10:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: KRIST » listopada 10, 2011, 6:57 pm

JaRas pisze:ja utknąłem w kasetach, z nimi jakby łatwiej było, no i zawsze można coś było nagrać
Mnie tych kaset też doœc sporo zostało.. :wink: Najczeœcie to nagrywałem to czego nie miałem na płytach :)
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 8:57 pm

Southern Outlaw pisze:
Cóż to ten Jarmark Dominikański? :|


Odbywał się w Gdańsku ( pewnie do tej pory ) Wtedy można było kupić super analogi .
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Marek Kaczanowski » listopada 10, 2011, 8:58 pm

KRIST pisze:
JaRas pisze:ja utknąłem w kasetach, z nimi jakby łatwiej było, no i zawsze można coś było nagrać
Mnie tych kaset też do�c sporo zostało.. :wink: Najcze�cie to nagrywałem to czego nie miałem na płytach :)


Były jeszcze szpulowe i pocztówki dżwiękowe :D
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Magazyn Bluesowy - Radio Fiat Częstochowa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 172 gości

cron