autor: JaRas » grudnia 30, 2008, 9:14 pm
A wracając do meritum audycji.
W sprawach kulinarnych z Markiem mamy jedno zdanie.
Kapuśniak musi być ze słoikowego bigosu, z innym to się Kora bujaj
Nie czepiać się jakości zdjęcia na biegu takie znalazłem
Zapomniałem - ugotowany przez mistrza kuchni Andrzeja
Ostatnio zmieniony grudnia 30, 2008, 9:15 pm przez
JaRas, łącznie zmieniany 1 raz
Jarek Ratajczak
zaAsiowany i zaCoolishowany
Bo jeśli....to właśnie spokój zwykłych dni- Zadra