Fender li to? ;)

wymiana/sprzedaż płyt, instrumenty, koszulki itp.

Moderator: mods

Fender li to? ;)

Postautor: eon » maja 8, 2011, 3:00 pm

Taka serdeczna prośba kuzyna Gibsonowca do Braci Fenderowej.
Otóż takie cóś zaczęło mi ostatnio spędzać sen z powiek: http://allegro.pl/gitara-elektryczna-fe ... ?source=oo
Jak na moją skromną wiedzę, czepnąć sie można chyba tylko ceny - diabelnie niewygórowana, choć, statystycznie rzecz biorąc, na "lefta" klientów 10 razy mniej, ergo trudniej upłynnić. Reszta podejrzeń automatycznie zapalających ostrzegawczą lampkę raczej nie budzi. Ze sprawdzenia numeru seryjnego (jak w prawdziwych "amerykanach", z tyłu główki, acz nie wiem, czy na blaszce na mocowanie gryfu też się coś powinno znaleźć) wynika, że to rocznik 2006/07 z Corony w Kaliforni. Jedyne, co mi jakoś nie pasi do końca, to napis na główce - "kolejność" marki i typu, kształt czcionki w napisie "statocaster" - wszytko to jakieś takie... squier'owske. Ale w sumie trudno ogarnąć wszystkie modele od '59 bodajże... I na pewno znajdzie się tu ktoś, kto je ogarnia lepiej ode mnie. Byłbym wdzięczen zatem za fachową pomoc, bo nie ukrywam, że 2 paczki mogę wydać na strata, ale nie spisać na straty :P .

Z góry dzięki :) .
"If music be the food of love, play on."
(William Shakespeare)
Awatar użytkownika
eon
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 98
Rejestracja: lipca 24, 2005, 2:19 pm
Lokalizacja: Choszczno/Katowice

Postautor: The_River » maja 8, 2011, 5:43 pm

hej,
na moje oko jest to fender usa ale highway stratocaster, czyli tańsza wersja, i nie corona california. cena jak za ten model i leworęczny jest normalna. jesli oczywiscie sie nie myle co do modelu:)
napis na główce i duza głowka jest wzorowana na fenderach z lat 70's, czesto squier takie robił dlatego może Ci sie tak wydawać:)
na blaszce łączenia gryfu w przypadku corony california powinno tak byc tam napisane, czyli wytłoczony napis Corona California, a tu czysta płytka jak w modelu highway.
na pewno elektronika w tych modelach jest inna niz w coronie,
do 2tys to musisz znaleźć na prawde niezła okazje na dobrego strata usa,
pomysl tez nad starym fenderem made in japan, załozysz dobre przetworniki i bedziesz miał super wiosło, czasem lepsze niz niejeden strat usa w tej cenie.
The_River
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 86
Rejestracja: czerwca 11, 2009, 9:13 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: eon » maja 8, 2011, 7:15 pm

Hm, rzeczywiście, główka i napisy na niej pasowałyby do highway'a. Z drugiej strony: http://guitardaterproject.org/fender.aspx - i tam mi wciskają, że to jednak Corona :P.
E, tam, w sumie chyba i tak okazja, bo mańkut nie posiadający środków na dobrego lutnika naprawdę musi się nieźle naszukać (zwłaszcza jak gra, jak ja, na praworęcznym układzie strun) - niedawno chciałem zamówić leworęcznego elektroklasyka Dean'a z cutaway'em. Uprzejmie mnie poinformowano, że na zamówiony towar poczekam sobie... 4 miesiące(!). Ale wracając do deski, nie pudła, to czy nie lepszą okazją nie byłby przypadkiem leworęczny mensinger passenger, którą zaufany lutnik (i niegdyś pracownik nowotarskiej manufaktury) chce mi sprzedać za cenę jeszcze bardziej okazyjną (poniżej 2000)? Tyle, że mostek sztywny, a jak już brać strata, to z dobrodziejstwem inwentarza :wink: ...

Dzięki za pomoc, wstyd przyznać, w ogóle wcześniej nie wiedziałem o istnieniu highway'ów:oops:, ale przynajmniej wiedziałem o dobrych opiniach jakimi się cieszą "japońce". Czy przypadkiem Andrzej Nowak nie nagrał na tym fantastycznego "Makijażu" Martyny J.?
"If music be the food of love, play on."
(William Shakespeare)
Awatar użytkownika
eon
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 98
Rejestracja: lipca 24, 2005, 2:19 pm
Lokalizacja: Choszczno/Katowice

Postautor: Paweł Stomma » maja 8, 2011, 8:05 pm

eon pisze:(zwłaszcza jak gra, jak ja, na praworęcznym układzie strun)

Miło znaleźć kogoś, kto gra tak jak ja. :) (leworęcznego prawostrunowca).
Pozdrawiam Serdecznie
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: The_River » maja 9, 2011, 3:15 pm

na takich stronach nie zawsze poprawnie podają model, corona to nie jest na pewno, bo takie głowki z tego rocznika to tylko highway albo Vintage 70's, ale to juz o wiele drozsze są.
jak dla mnie to lutniczej gitary nie polecam,
wcale nie wyjdzie taniej, a po drugie nie widziałem jeszcze lutniczej gitary wzorowanej na jakims znanym modelu np strat albo les paul żeby brzmiał choc na tym samym poziomie co oryginał, zawsze wypadały gorzej (oczywiscie mowie o podobnych cenach za lutnika i oryginał)
The_River
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 86
Rejestracja: czerwca 11, 2009, 9:13 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: borszysz » maja 9, 2011, 8:34 pm

To weź do łapy gitary Łukasza Sojki i Rafała Kasprzyka z Hard Rockets;)
Potwornie ciężkie lutnicze bestie, a gadają jak złoto;) Żaden strat nie gada tak fantastycznie jak gitara Sojki:)
Pzdr!
Pozdrawiam!
Borszysz

M: wojtek@hoodooband.pl

www.HOODOOBAND.pl
Awatar użytkownika
borszysz
blueslover
blueslover
 
Posty: 619
Rejestracja: lipca 15, 2008, 3:40 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: leszekblues » maja 10, 2011, 12:13 pm

Ale dobre wiosła to te lekkie wiosła .U nas pokutowało przez lata , ze gitara musi wazyc swoje , zeby był dobry rezonans.
leszekblues
 

Postautor: The_River » maja 10, 2011, 6:13 pm

borszysz pisze:To weź do łapy gitary Łukasza Sojki i Rafała Kasprzyka z Hard Rockets;)
Potwornie ciężkie lutnicze bestie, a gadają jak złoto;) Żaden strat nie gada tak fantastycznie jak gitara Sojki:)
Pzdr!


tylko po co mi dźwigac taką gitare jak mozna grac na dobrych wiosłach z normalną wagą
The_River
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 86
Rejestracja: czerwca 11, 2009, 9:13 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: eon » maja 14, 2011, 9:13 am

Paweł Stomma pisze:Miło znaleźć kogoś, kto gra tak jak ja. :) (leworęcznego prawostrunowca).
Pozdrawiam Serdecznie


Troszku nas jest (w niektórych przypadkach było...) - od Alberta Kinga przez Jacka Kaczmarskiego na Maćku Balcarze kończąc? A nie - jest jeszcze jeden z dwóch gitarzystów przesympatycznej formacji My Way.

Pozdrawiam również :) .


Dziękuję Wszystkim za pomoc - ostatecznie wybór padł na mensingera passengera ze względu na pewniejsze źródło (i dostosowanie gitary do moich potrzeb przez fachowca) i... trwalszy lakier :P .
"If music be the food of love, play on."
(William Shakespeare)
Awatar użytkownika
eon
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 98
Rejestracja: lipca 24, 2005, 2:19 pm
Lokalizacja: Choszczno/Katowice


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Giełda

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości

cron