Chorz?w: W Kr?gu Bluesa/Blues Alive Festiwal.

Piszcie o odbywających się Festiwalach bluesowych i nie tylko. Reklama i zwiazane z tym tematy.

Moderator: mods

Postautor: Tomii » listopada 13, 2006, 9:29 pm

Stanley-1 pisze: :D Januszu M bedzie ... :D super...jestem tego pewny :D pozdrowienia :D


.. bo to ludzie tworza klimat ...
w sercu blues a w zylach rock'n'roll ...
...cudowność jest zawsze piękna, wszystko jedno jaka cudowność, nie ma cudowności, która by nie była piękna.
Awatar użytkownika
Tomii
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4948
Rejestracja: października 10, 2005, 10:30 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Lasocki » listopada 13, 2006, 9:51 pm

No to ja te? szybko po TBM wpadam na Margolina i potem biegiem spowrotem do roboty ;)
Choć nie jestem detektywem zawsze znajde budke z piwem :D
Awatar użytkownika
Lasocki
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 87
Rejestracja: lipca 17, 2006, 11:41 am
Lokalizacja: Brzoza Toruńska

Postautor: ANDRZEJ MATYSIK » listopada 13, 2006, 10:01 pm

Bob Margolin w Chorzowie zagra o godz. 20'00.
ANDRZEJ MATYSIK
 

Postautor: Lasocki » listopada 13, 2006, 10:13 pm

Dzi?ki :) no to akurat- mam perfekcyjnie ustawiony plan dnia :D
Choć nie jestem detektywem zawsze znajde budke z piwem :D
Awatar użytkownika
Lasocki
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 87
Rejestracja: lipca 17, 2006, 11:41 am
Lokalizacja: Brzoza Toruńska

Postautor: kora » listopada 16, 2006, 10:08 am

StS pisze:Bilet nr 001


Ja mam numer 085 :wink:
za 4 dni zamkniemy si? w Kr?gu Bluesa......
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Kuba Chmiel » listopada 16, 2006, 12:42 pm

A ja 011.
Pozdrawiam i do zobaczenia
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Tomii » listopada 16, 2006, 9:20 pm

kora_ pisze:
StS pisze:Bilet nr 001


Ja mam numer 085 :wink:
za 4 dni zamkniemy si? w Kr?gu Bluesa......


A ja nie wiem jaki mam numeer i czy moj bilet wogole ma numer ??
w sercu blues a w zylach rock'n'roll ...
...cudowność jest zawsze piękna, wszystko jedno jaka cudowność, nie ma cudowności, która by nie była piękna.
Awatar użytkownika
Tomii
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4948
Rejestracja: października 10, 2005, 10:30 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: MDK Centrum » listopada 17, 2006, 10:21 am

Tomii pisze:
kora_ pisze:
StS pisze:Bilet nr 001


Ja mam numer 085 :wink:
za 4 dni zamkniemy si? w Kr?gu Bluesa......


A ja nie wiem jaki mam numeer i czy moj bilet wogole ma numer ??



A i owszem - 300
Niepowtarzalny, bo to ostatni bilet

Agata Zybek - MDK "CENTRUM"
MDK Centrum
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 5
Rejestracja: października 5, 2005, 11:14 am

Postautor: kora » listopada 17, 2006, 10:32 am

MDK Centrum pisze:Niepowtarzalny, bo to ostatni bilet



To raczej ma?o pocieszaj?ca informacja dla tych, kt?rzy si? oci?gali z zakupem :roll: ................
ale wcale nie dziwna :D

To ju? pojutrze :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Pom??cie!

Postautor: MDK Centrum » listopada 17, 2006, 11:30 am

Ludzie drodzy,
Wyborcza poda?a omy?kowo, ?e nasz koncert jest 18.11 czyli w sobot?, a dzwoni?cy do nas nie chc? wierzy? organizatorowi, ?e w niedziel?. Bo co w gazecie to musi by? prawda.
Roze?lijcie prosz? informacj? gdzie si? da, ?e blues w Chorzowie go?ci w niedziel? - 19 listopada od 17!

dzi?ki z g?ry
pozdrawiam
Agata Zybek - MDK "CENTRUM" w Chorzowie
MDK Centrum
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 5
Rejestracja: października 5, 2005, 11:14 am

Postautor: Justynka » listopada 18, 2006, 6:26 pm

cale szczescie bo dzis pracuje, a jutro przyjezdzam!!!juz sie Ciesze! do zobaczenia!
Justynka

M?dro?c jest c?rk? do?wiadczenia
Justynka
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 98
Rejestracja: grudnia 9, 2005, 12:30 pm
Lokalizacja: Krak?w/Racib?rz

Postautor: kora » listopada 20, 2006, 12:24 pm

Trzeci koncert fina?owy Mi?dzynarodowego Festiwalu BluesAlive przeszed? ju? do historii.
Podobnie jak w ubieg?ym roku - ?wietna organizacja,pierwszorz?dny klimat
i du?o, du?o, bardzo du?o dobrej muzyki....
:wink:

Jako pierwsi na scenie pojawili si? laureaaci 2006 Blues Aperitiv, zesp??
Bluestouch.
Ciekawy zesp??,chocia? wokal wog?le do mnie nie dociera?..

Kolejna ods?ona - Michael Roach.
Wcze?niej nie zna?am tego muzyka :roll: ...
/gitara dobro/
dla mnie Jego wyst?p by? - REWELACYJNY !!!

Obrazek

Wspania?y ,oszcz?dny a zarazem wytrawny...us?ysza?am to, co najbardziej mi si? w bluesie podoba. :D


Nast?pnie S?awek Wierzcholski & Nocna Zmiana Bluesa.
S.W, uwa?any za ikon? polskiego bluesa. Prywatnie - ?wietny facet, ale
ani jego harmonijka, tym bardziej wokal do mnie nie docieraj?, ale showmen - jest z niego pierwsza klasa :D
Z Ich wyst?pu najbardziej utkwi?a mi w pami?ci znakomita skrzypaczka Joasia Szczepa?ska.
Nietuzinkowa,rudow?osa kobietka + skrzypce, do tego blues...jednym s?owem nada?a pikanterii...


Bob Margolin & His Blues Band,gitarzysta, kompozytor, laureat Handy Award 2005.
Przez wiele lat wsp??pracuj?cy z Muddy Watersem. Gitara - REWELACYJNA,
wokal .../ pozostawiam bez komentarza/
?wietny wyst?p, najbardziej przypad? mi do gustu utw?r w kt?rym wokalnie udziela? si? czrnosk?ry perkusista.


PHIL GUY & HIS BLUES BAND Feat. BRUCE FEINER
Nie zawi?d?,chocia? jego lasvegasowski image nie przypad? mi do gustu :? , Jego wyst?p udowodni?,?e ma klas?
i to,?e do brata Mu jest daleko ...bardzo daleko..
/dla mnie koncert Buddy Guy'a /Zabrze/ - by? jednym z najlepszych w ?yciu,na kt?rym by?o dane mi by?.../

Jednym s?owem ?wietna impreza,na najwy?szym poziomie. Wielkie uk?ony dla organizator?w.
Dla mnie, to by?a stricte bluesowa uczta...a dla Michaela Roach'a,robi? osobn? zak?adk? w serduszku
- R E W E L A C J A....


Wszystko ma swoje minusy.... ten festiwal mia? jeden, ogromny i chyba wszyscy si? ze mn? zgodz? :wink: - 5 godzin w takim miejscu, z takimi muzykami, z tak? publiczno?ci? w takiej atmosferze...to stanowczo o 5h za ma?o... :D
Ostatnio zmieniony listopada 20, 2006, 12:52 pm przez kora, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: MDK Centrum » listopada 20, 2006, 12:49 pm

Cieszymy si? bardzo, ?e nasze wysi?ki zosta?y docenione. Starali?my si? ze wszystkich si?.
Dzi?kujemy wszystkim, kt?rzy dotarli do nas z daleka i bliska. Tak? publiczno?? warto go?ci?.
Pozdrawiam - Agata Zybek - MDK "CENTRUM" w Chorzowie
MDK Centrum
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 5
Rejestracja: października 5, 2005, 11:14 am

Postautor: bohdan » listopada 20, 2006, 2:16 pm

Przyjecha?em i by?em bardzo zadowolony cho? musia?em ucieka? zaraz po Margolinie. Super by?o. Genialni arty?ci.

Brawo!
bohdan
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1295
Rejestracja: maja 17, 2005, 6:38 pm

Postautor: bluesly » listopada 20, 2006, 7:00 pm

Witam,
JE?li kto? by? w Sumperku w inne dni ni? w w pi?tek to r?wnie? poprosz? o relacje, poniewa? niestety my nie mog?y?my go?ci? d?u?ej... :( nad czym ogromnie ubolewam...
Awatar użytkownika
bluesly
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1367
Rejestracja: stycznia 24, 2005, 9:33 am
Lokalizacja: Poznan/Kraków

Postautor: WitekBielski » listopada 20, 2006, 10:34 pm

Bylem w Sumerku w sobote. Szczegolnie podobal mi sie wystep Boba Margolina,czlowiek jak sie z nim gada jest niesamowicie spokojny a na scenie dal kopa ze hej (wystapila z nim na jeden numer Magda Piskorczyk co mnie troche zadziwilo), oraz Nocnej Zmiany Bluesa kt?rej udalo sie przyciagnac dosc duza publicznosc. Zkolei nie podobala mi sie wogole muzyka Bonzo & the *co?tams* i Dr.Bluesa (czyli zespol?w czeskich). Jam kt?ry byl w holu (tuz po jamie gwiazd na duzej scenie) to byla czysta zenada. Mo?e PSB powinno spr?bowa? nauczy? naszych muzyk?w troche o tym jak naley sie zachowywac na jamie bo jak Margolin z nimi gral to "robil miny". Cho? oczywiscie nie bylo az tak zle :wink: zaimponowal mi Bartek Szopi?ski
WitekBielski
blueslover
blueslover
 
Posty: 653
Rejestracja: grudnia 17, 2005, 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa/Brighton

Postautor: bluesly » listopada 20, 2006, 10:42 pm

Bartek Szopi?ski to przyk?ad fantastycznego muzyka, kt?ry si? z tym nie obnosi a wie co to pokora i dlatego trafia do ludzi, bo jest naturalny a nie wielu jest takich na naszej scenie, kt?rych bym si? nie powstydzi?a za granic? :))))) dlatego zdecydowanie nale?y mu si? uk?on
Awatar użytkownika
bluesly
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1367
Rejestracja: stycznia 24, 2005, 9:33 am
Lokalizacja: Poznan/Kraków

Postautor: StS » listopada 20, 2006, 11:05 pm

bluesly pisze:...JE?li kto? by? w Sumperku w inne dni ni? w w pi?tek...
Jak wypad? Studebaker John (mia? by? w pi?tek)?
StS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3545
Rejestracja: lutego 15, 2006, 6:36 pm

Postautor: Justaa » listopada 20, 2006, 11:30 pm

A ja by?am tylko w sobot? i jestem dumna z naszych artyst?w. Bardzo podoba? mi si? EASY STREET i mimo ?e zaczynali festiwal potrafili stworzy? bardzo bluesow? atmosfer?, zreszt? to co si? dzia?o na ich koncercie "klubowym" w Blues Machine.... Publuiczno?? kiedy wychodzili do domu wsawa?a przy stolikach i bi?a brawo. Co? niesamowitego! Og?lnie ca?y festiwal to pe?ne zawodowstwo i profesjonalizm kt?rego powinni si? uczy? "nasi" organizatolrzy... Ale wracajac do muzyki, MARGOLIN by? super, chocia? wydaje mi sie ?e im by?o p??niej tym akustyk g?o?niej pr??bowa? wsztstko nag?a?nia? (a po co...?) Wcze?niej NZB da?a popis wodzirejstwa S?awka W. i Czesi te? "zachorowali na bluesa". Naprawd? polecam wszystkim ten festiwal
Justa
Justaa
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 3
Rejestracja: listopada 6, 2006, 11:36 am

Postautor: StS » listopada 20, 2006, 11:46 pm

By?em w Chorzowie w niedziel?. Kr?tko zrelacjonuj? moje wra?enia:
1. Bluestouch – mi?e granie oparte na instrumentach d?tych, ale chyba bluesa nie uda?o si? dotkn??;
2. Michael Roach – atrakcyjna akustyczna klasyka;
3. S?awek Wierzcholski & Nocna Zmiana Bluesa – nic dziwnego, ?e dzie? wcze?niej porwali czesk? publiczno?? – bardzo dobry wyst?p. By?em pozytywnie zaskoczony dyspozycj? muzyk?w. Oczywi?cie Joasia Szczepa?ska musia?a zapa?? w pami??;
4. Bob Margolin – najwi?ksze wra?enie wywar?y na mnie klasyczne numery w jego interpretacji. Produkcje wokalne basisty i perkusisty zani?a?y poziom;
5. Phil Guy Blues Band – energetyczny funky blues. Bardzo ciekaw jestem wra?e? naszych muzyk?w ze wsp??pracy z liderem i (zw?aszcza) z Bruce Feiner’em. To mo?e by? d?uga opowie??.
Kolejna udana impreza.
Je?li dobrze us?ysza?em - Andrzej Matysik poinformowa?, ?e to ostatnia impreza z tego cyklu w MDK Centrum – za rok spotkamy si? w innym miejscu. Przemijanie.
StS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3545
Rejestracja: lutego 15, 2006, 6:36 pm

Postautor: bohdan » listopada 21, 2006, 11:57 am

StS pisze:Bluestouch – mi?e granie oparte na instrumentach d?tych, ale chyba bluesa nie uda?o si? dotkn??;

Nie poczu?e? tego groovu, jak?e charakterystycznego dla Juniora Wellsa? Zagrali fantastycznie moim zdaniem. W sekcji d?tej oczywi?cie wyr??nia? si? puzonista, cho? ?al mi by?o pani na tr?bce - musia?a j? trema zje?? bo gra?a bardzo nie?miale (cho? i tak brawa dostawa?a ogromne).
Michael Roach – atrakcyjna akustyczna klasyka;

Atrakcyjna to ma?o powiedziane :) Ju? pierwszym utworem Michael porwa? nas do fantastycznej zabawy. A wsp?lne spiewanie Last month of the year? Publika ?wietnie si? bawi?a (jak przy wszystkich), a ja poczu?em ogromny respekt do tego pana. Jako osobowo?? te? jest fantastyczny. Kto sta? po podpis to wie!

S?awek Wierzcholski & Nocna Zmiana Bluesa – nic dziwnego, ?e dzie? wcze?niej porwali czesk? publiczno?? – bardzo dobry wyst?p. By?em pozytywnie zaskoczony dyspozycj? muzyk?w. Oczywi?cie Joasia Szczepa?ska musia?a zapa?? w pami??;

Nawet mojemu tacie si? bardziej spodoba? :) Cho? mia?em wra?enie, ?e Witek J?kalski na pocz?tku wola?by raczej p?j?? spa? ni? gra? (no i kiepsko by?o go s?ycha? w pierwszych utworach). Dobry show!
Bob Margolin – najwi?ksze wra?enie wywar?y na mnie klasyczne numery w jego interpretacji. Produkcje wokalne basisty i perkusisty zani?a?y poziom;

Bob by? fenomenalny! Ten kto obserwowa? jego mimik? podczas grania, ?piewania na pewno nieraz si? u?miechn??. A basista? Gdy wyszed? za?piewa?, wygl?da? jak megagwiazda rocka, jak B?g kt?ry w swej ?asce dla nas ?piewa. Wbrew pozorom ten image (i fryzura!) odebra?em bardzo dobrze. ?piewa? ciekawie, nie m?g?bym narzeka?. Perkusista r?wnie? dobrze ?piewa? (jak i gra?). Ale to co by?o najlepsze w zespole, to jego obycie sceniczne. Zapomnia?em jak si? nazywa? ten utw?r, ale by? bardzo wolny (i znany). ?wietnie si? przy nim bawi?em, a zaraz po nim Margolin zagra? I'm Walking kt?re znam z wykonania Fatsa Domino (cz?owiek - u?miech :]). To przej?cie wywo?a?o we mnie tak niesamowit? energi? (?), rado??, ?e ko?cz? mi si? s?owa na opisanie tego. Ge-nial-ne!
Phil Guy Blues Band – energetyczny funky blues. Bardzo ciekaw jestem wra?e? naszych muzyk?w ze wsp??pracy z liderem i (zw?aszcza) z Bruce Feiner’em. To mo?e by? d?uga opowie??.

Niestety nie widzia?em :( Musia?em wyjecha? zaraz po Bobie, ale kupi?em sobie p?ytk? Phila i bardzo mi si? spodoba?a (ale nie tak jak p?yta Margolina!). Czekam na jego warszawski wyst?p!
bohdan
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1295
Rejestracja: maja 17, 2005, 6:38 pm

Postautor: bluesly » listopada 21, 2006, 12:26 pm

za?uj?, ?e nie mog?am by? na koncercie Easy Street :( w pi?tek tez gra?y?my w music machine i wierzcie mi ta knajpa ma w sobie taki klimat!!!!!!!!! kocham tych ludzi i uwielbiam tam gra? :)
Awatar użytkownika
bluesly
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1367
Rejestracja: stycznia 24, 2005, 9:33 am
Lokalizacja: Poznan/Kraków

Postautor: WitekBielski » listopada 21, 2006, 6:40 pm

Co do akustyka w Sumperku to bylem za scena i ogladalem jego poczynania. Odnioslem wrazenie ze muzyka Boba tak go wciagnela ze zapomnial o robocie :wink: Ale faktycznie widzialem jak pare razy ktos z grajacych krzyczal zeby cos zrobil.

Ponadto (co do jam?w) to mam pytanie: Kto mo?e gra? na jamach? Zadaje oczywiste pytanie cho? dla niekt?rych (mam tu gl?wnie na mysli jednego Pana pianiste z Dr.Blues) niestety nie. Moim zdaniem, niewazne czy na jamie gra Bob Margolin czy Robert Cray, ka?dy powinien miec szanse spr?bowa? zagra?. A co je?eli gra "do tylu"? publicznosc m?wi mu "nie trzeba" i schodzi. Niby tak proste i przyjemne (nie chcialem gra? na jamie z Margolinem tylko dlatego ze On tam byl :wink: ) a Pan pianista wpierw powiedzial ze musze byc z zespolu... (mialem coprawda plakietke z napisem MUZYK) a potem jak mu pokazalem ze potrafie grac to powiedzial "no dobra dobra" i, za przeproszeniem, olal mnie. To glowna rzecz ktora zepsula mi troche wyjazd do Sumperku ale widocznie musze poczeka? na wyjazd za granice, najlepiej do Memphis czy Chicago...
WitekBielski
blueslover
blueslover
 
Posty: 653
Rejestracja: grudnia 17, 2005, 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa/Brighton

Postautor: bluesly » listopada 21, 2006, 11:36 pm

Nick trzeba by?o przyj?? na jam do nas w pi?tek :)))))))) nikt nie potraktowa? by ci? w ten spos?b a wr?cz przeciwnie hihi
Awatar użytkownika
bluesly
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1367
Rejestracja: stycznia 24, 2005, 9:33 am
Lokalizacja: Poznan/Kraków

Postautor: Kuba Chmiel » listopada 23, 2006, 11:37 pm

Tegoroczny koncert W Kr?gu Bluesa mamy ju? za sob?. Pozosta?y jedynie wspomnienia i podsumowanie wydarze? jakich byli?my ?wiadkami w niedziel?, 19 listopada.
Zastanawiam si?, jak odebrany zostanie m?j wyw?d, wszak, moje wra?enia wyda?y si? skrajne z opiniami niekt?rych os?b, z kt?rymi mia?em kontakt w czasie koncertu jak i po. Nie b?d? jednak si? czai? ani z nikim sympatyzowa?, napisz? po prostu co czu?em i czego oczekiwa?em po tym festiwalu.
Pierwszym zespo?em z jakim mia?em kontakt muzyczny w chorzowskim MDK by? s?owacka grupa Bluestouch. Podczas ca?ego koncertu nie zauwa?y?em wi?kszych ?cis?o?ci pomi?dzy bluesem a sam? kapel? opr?cz ju? wy?ej wymienionej nazwy. Nie liczy si? jednak styl, liczy si? muzyka. Do mnie niestety nie dotar?a, a mo?e za ma?o doceni?em kunszt sekcji d?tej? Na szcz??cie moje rozwa?ania nie trwa?y zbyt d?ugo, bo ju? po chwili zosta?em mi?o zaskoczony. Cho? obawy by?y du?e, zwa?ywszy na m?j wci?? trwaj?cy niesmak po poprzedniej gwie?dzie akustycznego bluesa zza oceanu. Tym razem jednak zaciekawi?y mnie opowie?ci samotnego bluesmana, Michaela Roacha, cho? jego g?os pozostawia? wiele do ?yczenia. Jako? nie mog? odpowiednio prze?ywa? wyst?pu jednego aktora, je?li jego ?rodki wyrazu nie s? odpowiednio okraszone. Na szcz??cie w wypadku gitary nie mo?na m?wi? o niedostatkach, wr?cz przeciwnie, muzyk, kt?ry zaprezentowa? nam si? na deskach chorzowskiego domu kultury wie z pewno?ci? co to feeling. Wie r?wnie? co to dobra zabawa, bo dotrzymywa? nam towarzystwa do p??nych godzin festiwalu.
Nocna Zmiana Bluesa to kolejny punkt programu. Nigdy nie by?em ich wielkim fanem, tote? powod?w do wi?kszych uniesie? nie mia?em zbyt du?o. Nie b?d? si? wi?c zbytnio skupia? na ich koncercie, tak?e dlatego, ?e zaraz po nim odby?o si? jedno z najwa?niejszych wydarze? mojego ?ycia.
S?dz?, ?e misterium, kt?re moim zdaniem, towarzyszy?o godzinie i pi?tnastu minutom kolejnego wyst?pu zapami?tam na d?ugo. Zdecydowanie na d?u?ej ni? trwa? sam okres oczekiwa?.
Nie ukrywam, ?e id?c na koncert szed?em g?ownie na wyst?p w?a?nie Boba Margolina. Nie ukrywam te?, ?e wychodz?c z sali MDK my?la?em tylko o jego muzyce. A ju? na pewno z czystym sumieniem powiem, ?e dla mnie to mia?o by? wydarzenie jesieni. I tak w?a?nie w moim odczuciu by?o.
O samym arty?cie mo?na by m?wi? du?o. Gra? z najwa?niejszymi, jest podziwiany przez najwa?niejszych. Nie by?o w?tpliwo?ci, ?e uczestnicy jego koncertu byli ?wiadkami wyst?pu jednego z najistotniejszych element?w chicagowskiej sceny bluesowej i jej nowoczesnego brzmienia. W niedziel?, 19 listopada, mogli?my zaobserwowa? samodzielnego artyst?, nie wspomaganego przez dodatkowe si?y w postaci gwiazd ameryka?skiego bluesa. Tym razem on by? jedyn? gwiazd? i to na niego spada?a ca?a odpowiedzialno??. Jak si? okaza?o, wywi?za? si? z tego perfekcyjnie, znalaz? miejsce na zab?jcze ataki gitarowe, operowania dynamik?, ?wietne pochody technik? slide. Dawa? te? szans? na wykazanie si? pozosta?ym muzykom - basista okaza? si? wytrawnym harmonijkarzem, oraz wokalist?, cho? to drugie w moim odczuciu nie wypad?o a? tak dobrze. Perkusista r?wnie? "da? g?os", jednak podobnie jak basista w tej kwestii mnie niczym nie zaskoczy?.
Po Bobie Margolinie wyst?pi? Phil Guy. Zaskoczy? mnie tym, ?e jego koncert wyda? mi si? ma?o ciekawy. Po us?yszeniu na ?ywo gry jego brata spodziewa?em si? podobnych wra?e?, przyznam si?, ?e troszk? zawiod?em si?. A mo?e to emocje, wywo?ane wyst?pem poprzedniego artysty wci?? mnie nie opu?ci?y?
Zdaj? sobie spraw?, ?e m?j tekst jest skrajnie tendencyjny. C?? jednak pocz??, je?li Bob Margolin nale?y do czo??wki moich ulubionych artyst?w, kt?rych darz? bezkrytyczn? sympati?. Dosta?em wraz z ogromn? nawi?zk? to czego si? spodziewa?em. Ciesz? si?, ?e zapewniono mi tak cudowne prze?ycia, niezak??cone przez organizacje koncert?w, kt?ra sta?a na najwy?szym, ?wiatowym, poziomie. Pozostaje jedynie oczekiwa? kolejnych, r?wnie mi?o zaskakuj?cych wydarze?.
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Stanley-1 » listopada 24, 2006, 12:18 am

:D Kuba Twoja wypowiedz dodaje smaczku ... :D o tej imprezie i dla mnie i tak trzymac ... :D przecie? ka?dy s?yszy i widzi i czuje inaczej :D po swojemu... :D a cenne uwagi dodaja perspektywy .. :idea: nie by?em wiec ch?tnie czytam by wzbogacic moj? wyobra?nie o tym wydarzeniu :D
...szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się nim dzielisz...
.
Awatar użytkownika
Stanley-1
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7616
Rejestracja: marca 13, 2005, 10:13 pm
Lokalizacja: Glogówek

Postautor: Tomii » listopada 24, 2006, 11:22 pm

Colos..s, generalnie mamy podobne odczucia, jednak, w pewnych kwestiach zgodzic sie nijak nie moge.
Co do blustocz to faktycznie malo scislosci, ale jednak ten jazik podbity nuta blusowa (czasami) byl przyjemny - tylko czasami. Knedle jakos nigdy wykonawczo do mnie nie przemawiali, nie jako ludzie jako tacy, ale ..... jakos imprezy im sie udaja.
Napisales wystep jednego aktora i ze glos jakos ci .... Byc moze nie bylo to .... uniesienie, ale moze warto siegnac po "korzenier" i przypomniec sobie jak to bylo wlasnie za "czasow korzeni" - wtedy latwiej ta muzyke w polaczeniu z banalnym i prostym tekstem o.... zyciu zrozumiec. Sila =, barwa i ..... moc glosu moze wtedy odejsc na plan dalszy.
Z cala eszta generalnie zgadzam sie albo i nie :P
w sercu blues a w zylach rock'n'roll ...
...cudowność jest zawsze piękna, wszystko jedno jaka cudowność, nie ma cudowności, która by nie była piękna.
Awatar użytkownika
Tomii
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4948
Rejestracja: października 10, 2005, 10:30 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Kuba Chmiel » listopada 25, 2006, 10:18 pm

Si?gam po korzenie bardzo cz?sto. Rzek?bym nawet, ?e wydaj? mi si? r?wnie atrakcyjne jak i owoce. Jednak je?li kto? ma s?aby g?os, to skupiam si? na jego technice, na pos?ugiwaniu si? przez niego vibratem, dynamik?. G?os Michael Roacha wyda? mi si? zbyt monotonny. I barwa te? mnie nie przekona?a. Tyle...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kuba Chmiel
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4230
Rejestracja: września 18, 2005, 11:20 am
Lokalizacja: Katowice

Postautor: StS » grudnia 5, 2006, 7:49 pm

Wytropi?em na stronie Krzysztofa Szafra?ca: http://www.kszafraniec.com znakomity album ze zdj?ciami z tej imprezy. Oto jedno z uj??:

Obrazek
StS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3545
Rejestracja: lutego 15, 2006, 6:36 pm

Postautor: Alicja Szafraniec:) » grudnia 5, 2006, 10:45 pm

Dzi?ki Panu StS za czujno?? i zainteresowanie :D
Zapraszamy oczywi?cie serdecznie do ogl?dania zdj??. Pozdrawiamy :)
Awatar użytkownika
Alicja Szafraniec:)
DatMistrzyni
DatMistrzyni
 
Posty: 646
Rejestracja: grudnia 3, 2006, 10:06 pm
Lokalizacja: Katowice

PoprzedniaNastępna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Festiwale

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 250 gości