Rybnik Blues Festiwal - gorzka prawda !

[kora]

trzeba być precyzyjnym

Jestem precyzyjna

Dziś ONB
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=22392
Jutro BNSZ
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=22384

[figo fago]

a w temacie...
bardzo szanuję Bogdana, robił kawał dobrej roboty (mam nadzieję, że nadal Będzie robił). Ten Festiwal na prawdę miał klimat, Bogdan swoje też w życiu przeszedł i pewnie jest świadom, że na medal nie ma co liczyć - trzeba to traktować " ku przestrodze" - jak życzył sobie Autor.
To, że życie " to nie jest bułka z masłem" to wszyscy chyba wiemy.
Natura nie znosi pustki, więc i Festiwal pójdzie swoją drogą i Bogdan znajdzie swoją nową drogę a nowe - prócz naturalnej obawy jaką przed nim mamy - często niesie wiele dobrego.
życzę pozytywnych wibracji i żeby za bardzo się nie spinać

[figo fago]

trzeba być precyzyjnym

Jestem precyzyjna

Dziś ONB
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=22392
Jutro BNSZ
http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=22384

zwracam honor , ale ze mnie blondynka - miałem na myśli BNSZ

[Marek Wojtowicz]

Ja kilka razy wysyłałem ofertę na ONB , nigdy nie dostałem odpowiedzi, dlaczego nie mogę tam zagrać. Teraz wszystko jest jasne. Kiedyś z Pawłem Szymańskim się zastanawialiśmy, on miał ten sam problem. ONB nie dla nas !!!!!

Niektóre festiwale są zblokowane, nie dla wszystkich !

[kora]

Teraz wszystko jest jasne.

Co konkretnie ?

[Marek Wojtowicz]

Co konkretnie ?

To , że nas tam nie chcą organizatorzy, bo wiemy doskonale, kto tam rozdaje karty. Nasza "jedyna ogólnopolska" !!!!!!!!!!!!!

Gdzie jeszcze rozdaje?

[Marek Wojtowicz]

Nic mnie nie dziwi po raz kolejny.
Na stronie Agencji Koncertowej przeczytałem, że na Olsztyńskich Nocach Bluesowych trzech wykonawców z tej agencji zagra. No nieźle!!!!! Tym bardziej tam nas nie chcą !!!

[Marek Wojtowicz]

Przepraszam dwóch artystów

[kora]

. ONB nie dla nas !!!!!

Widocznie granie bluesa akustycznego nie mieści się w ramach tego festiwalu.
Marku, zacznijcie grac rockowo , może wtedy ?

[Marek Wojtowicz]

Po moim trupie. Nigdy na rockowo !

[kora]

Wiedziałam,ze Cię zdenerwuję sorry

A tak abstrahując od tematu ,szkoda,ze tak prestiżowa nagroda jaką jest Keeping The Blues ,szczerze powiedziawszy nie wniosła ożywienia do środowiska, tylko jeszcze bardziej je zabetonowała . I co gorsza, nie jest to tylko moje zdanie .

Taka nagroda powinna mobilizować ,wznieść się ponad nieporozumieniami i podziałami ,budować .
Szkoda,ze tak nie jest .

[Marek Wojtowicz]

Keep The Blues Alive powinna mobilizować do większego działania na rzecz bluesa, przecież to nie jest Keep the Rock Alive, a chyba coraz więcej rockmanów z zagranicy. Ta nagroda w moim odczuci umocniła monopol, spowodowała chyba że jest jeszcze większa zuchwałość w zachowaniu, nikt za wielką wodą nie wie, co my tu w Polsce mamy. Przecież temat już poruszany- pomijanie wielu festiwali bluesowych w Polsce, prestiżowych artystów, czy to jest Keep The Blues Alive ? Ta nagroda nie pokrywa się z zachowaniem nagrodzonego.

Pomijane festiwale:

Bluesada
Bluesonalia
Jimiway
Rawa Blues ( kilka razy)
Motywy Bluesa
Leszno czuje Bluesa
Folk And Blues Festival Bydgoszcz
Bluesroads
Blues nad Okszą Kłobuck

Może jakiś festiwal pominąłem ?

Pomijani artyści:

Joe Louis Walker
Kenny Neal
Bob Corritore
Keith Dunn
Terry Evans
Tommy Castro
John Mayall
Taj Mahal
Larry Garner
Popa Chuby
Coco Montoya
Chris Duarte
Smokin' Joe Kubek
Robben Ford

Jak to! w nagrodzonym piśmie z Polski -
nie odnotowano udziału artystów z pierwszej ligi amerykańskiej - ciekawe, coby powiedzieli amerykanie na to zjawiskowe zachowanie?

Polskie kuriozum!

Jeśli popełniłem jakiś błąd to przepraszam (w wymienianiu powyżej).

Nie zapominajmy, że gazeta jest dotowana przez Ministerstwo w wysokości 50 tyś na rok.

[Kuba Chmiel]

Keith Dunn grał w grudniu na mini festiwalu w chorzowskiej Sztygarce. Wtedy nie został chyba pominięty, przynajmniej nie na plakatach

[lech]

Marku POMINĄŁES I TO WIELE

[Marek Wojtowicz]

Lechu proszę Cie dopisz, co pominąłem. Pomóżcie mi. Niech inni zrobią to samo.
Keith Dunn był pominięty na moim fetiwalu Motywy Bluesa.

[Marek Wojtowicz]

Marku POMINĄŁES I TO WIELE

Porad to każdy potrafi udzielać. To jest przykład zaangażowania..

Proszę nie pisać do mnie maili, jak nie macie odwagi tutaj napisać.

[kora]

Proszę nie pisać do mnie maili, jak nie macie odwagi tutaj napisać.

Nic się nie zmieni jeżeli tylko "po kątach" będziemy dyskutowali .
Więcej odwagi

Kompletnie nie rozumiem obaw, które jak widzę wielu towarzyszą
Przecież nikt ni chce rozjechać "świętej korowy "

[Yaniu]

Autor tematu prosił o zakończenie tematu, więc uszanowałem tą prośbę .

[Idee Fixe]

Autor tematu prosił o zakończenie tematu, więc uszanowałem tą prośbę .

Też jestem ZA

[Yaniu]

Szanując prośbę. Zapraszam . Do tematu "Menager kultury na etacie a pasjonat "amator"".


http://blues.com.pl/viewtopic.php?p=747145#747145

[B&B]

.....
Pomijani artyści:

Joe Louis Walker...

Chyba się zapędziłeś - bądź precyzyjny, bo tracisz (i przy okazji cała ta dyskusja) na wiarygodności. Joe Louis Walker był w TB (zdjęcie na okładce i wywiad):

Co więcej, Delta umożliwiła i pomogła w nagraniu krótkiej reklamówki z udziałem Joe na potrzeby Jimiway'2010 (wiem, bo przy tym byłem).

ps. temat RBF trzeba zamknąć, ale dyskusja nad "stanem bluesa w Polsce" ciekawa i warta zachowania i może wydzielenia, tylko czy temat wymyślony przez Yaniu jest odpowiedni?

[Marek Wojtowicz]

Nikt się nie zapędził tutaj!

To nie jest okładka z JIMIWAY BF 2010 tylko OLSZTYŃSKIE NOCE BLUESOWE, na których też grał Joe Louis Walker.
Poza tym otrzymałem informację o pominięciu Joe Louis Walkera od Benka Kunickiego. Jeśli zostałem wprowadzony w bląd to przepraszam. Nie wnikam ,czy ktoś zapłacił za artykuł, czy nie, czy gazeta już była w druku. Utrzymujemy dalej wiarygodność.

[kora]

tylko OLSZTYŃSKIE NOCE BLUESOWE, na których też grał Joe Louis Walker.

Dokładnie .
Każdy,kto ma to wydanie TB (41) dobrze o tym wie.

[B&B]

Nikt się nie zapędził tutaj!
To nie jest okładka z JIMIWAY BF 2010 tylko OLSZTYŃSKIE NOCE BLUESOWE, na których też grał Joe Louis Walker.

I znowu jesteście nieprecyzyjni.
To jest okładka "Twój Blues" (41, lato 2010), a nie Nocy, a numer ukazał się przed ONB. Zarzucasz, że artyści są pomijani a tu przecież jest z nim wywiad. Oczekiwanie, że w kolejnym 42-gim numerze TB opublikuje kolejny wywiad z JLW tylko dlatego, że ten znowu daje koncert (na Jimiway) byłoby, delikatnie mówiąc, przegięciem.

Ja zresztą też byłem powyżej nieprecyzyjny pisząc "Delta umożliwiła i pomogła w nagraniu krótkiej reklamówki z udziałem Joe na potrzeby Jimiway'2010". Jak mi własnie uświadomiono nagranie te było elementem kontraktu z Jimiway'em, a Delta pomogła jedynie ustalić miejsce i czas nagrania (w Olsztynie w czasie ONB).
Jak widać diabeł tkwi w szczegółach, których patrząc z boku się nie zna bądź interpretuje się inaczej i potem wychodzą z tego "piękne" przekłamania.

[kora]

Ja zresztą też byłem powyżej nieprecyzyjny

Każdemu się zdarza ,zwłaszcza jak podpiera się opinią osób trzecich
Najlepiej pisać to, co się samemu wie ,bo później wychodzą takie "kwiatki "

[Marek Wojtowicz]

Ja zresztą też byłem powyżej nieprecyzyjny

Każdemu się zdarza ,zwłaszcza jak podpiera się opinią osób trzecich
Najlepiej pisać to, co się samemu wie ,bo później wychodzą takie "kwiatki "

Powtarzam ,informacje o J.L. Walker dostałem od Benka Kunickiego.

Ta sprawa to kwestia relacji A.Matysik B.Kunicki. Zatem nie wnikam w to, bo chętnie bym usłyszał zdanie tych dwóch stron. Czy jest to możliwe?

Poza tym chciałem usłyszeć zdanie tych którzy mają informacje, że pominąłem jakichś artystów i festiwale na liście powyżej(pomijane przez gazetę). Gdzie oni są teraz?

[B&B]

Ja zresztą też byłem powyżej nieprecyzyjny

Każdemu się zdarza ,zwłaszcza jak podpiera się opinią osób trzecich
Najlepiej pisać to, co się samemu wie ,bo później wychodzą takie "kwiatki "

Prawda, chociaż w tym przypadku nie podpierałem się niczyją opinią - sam to wymyśliłem, wydawało mi się to oczywiste. Nie przypuszczałem, że może być inaczej.

[Sławomir Chojecki]

Ja kilka razy wysyłałem ofertę na ONB , nigdy nie dostałem odpowiedzi, dlaczego nie mogę tam zagrać. Teraz wszystko jest jasne. Kiedyś z Pawłem Szymańskim się zastanawialiśmy, on miał ten sam problem. ONB nie dla nas !!!!!

Niektóre festiwale są zblokowane, nie dla wszystkich !

Ja kiedys zadzwonilem do MOK w Olsztynie z pytaniem, kto zajmuje sie angazowaniem zespolow do festiwalu. Opowiedz byla "dezyzje podejmuje AM"

[Marek Wojtowicz]

Ja kilka razy wysyłałem ofertę na ONB , nigdy nie dostałem odpowiedzi, dlaczego nie mogę tam zagrać. Teraz wszystko jest jasne. Kiedyś z Pawłem Szymańskim się zastanawialiśmy, on miał ten sam problem. ONB nie dla nas !!!!!

Niektóre festiwale są zblokowane, nie dla wszystkich !

Ja kiedys zadzwonilem do MOK w Olsztynie z pytaniem, kto zajmuje sie angazowaniem zespolow do festiwalu. Opowiedz byla "dezyzje podejmuje AM"

To by wyjaśniało cokolwiek!
No to nie będzie nam dane tam zagrać !

[Marek Wojtowicz]

To znalazłem na stronie ONB

Zapraszamy na Letnie Dobranocki Bluesowe

Lato z bluesem w Olsztynie to przede wszystkim Olsztyńskie Noce Bluesowe, ale nie tylko. Na Scenie Staromiejskiej odbędą się dwa otwarte koncerty zagranicznych artystów z cyklu Letnich Dobranocek Bluesowych! 23 lipca o godz. 21.00 zapraszamy na występ charyzmatycznego wokalisty, gitarzysty i kompozytora z USA – Dave’a Herrero i jego The Hero Brothers Band w składzie: Ed Strohsahl i Andrew „Blaze” Thomas. Natomiast 20 sierpnia o godz. 20.00 na starówce zagrają Paul Lamb & Chad Strentz, czyli „pierwsza harmonijka Wielkiej Brytanii” wzbogacona pełną wdzięku gitarą. Ponadto 10 września o godz. 19.00 odbędzie się koncert Danny Bryant Band, pierwszy po wakacjach z cyklu Olsztyńskich Dobranocek Bluesowych.

23 lipca (wtorek) godz. 21.00
Scena Staromiejska
Z cyklu Letnie Dobranocki Bluesowe:
Dave Herrero & The Hero Brothers Band (USA)
(wstęp wolny)

20 sierpnia (wtorek) godz. 20.00
Scena Staromiejska
Z cyklu Letnie Dobranocki Bluesowe:
Paul Lamb & Chad Strentz (UK)
(wstęp wolny)

10 września (wtorek) godz. 19.00
sala kameralna pod Amfiteatrem im. Czesława Niemena
Z cyklu Olsztyńskie Dobranocki Bluesowe:
Danny Bryant Band (UK)
(bilety: 20 zł)

To się zgadza z tym, kto decyduje o doborze artystów!!!!!!!!!