autor: Mago » lipca 13, 2010, 8:10 am
Witam
Pozwolę wrzucić sobie parę słów do tego tematu. Przede wszystkim bardzo dziękujemy p. Matysikowi za zaproszenie nas na ten festiwal. Atmosfera była super muzyczna, a publiczność otwarta i życzliwa. Moim zdaniem organizacja była bardzo dobra.
Co do zawartości bluesa w bluesie, zawsze mam z tym kłopot, bo wychowana na bluesie, nie wyobrażam sobie w tej chwili życia bez muzyki okołobluesowej (czy jakolwiek to nazwać). Czy Derek gra bluesa czy nie? Czy ballady Hendrixa były bluesowe? A co z Allmanami? Co z ponadczasowym Free?
Myślę, ze to naturalna kolej rzeczy, a blues zawsze stanowi korzenie. W naszej muzyce równiez, chociaz bardzo często słyszę, ze nie ma ona prawie nic wspólnego z bluesem. Moge sie z tym nie zgodzić, ale nie ma to najmniejszego znaczenia. Najważniejsze jest żeby tworzyć muzykę tak jak się ją czuję, bo ta szczerość jest dla słuchacza najwazniejsza (moim subiektywnym zdaniem).
Biorąc udział w koncercie nie mieliśmy pojecia, ze jest to konkurs i jakie sa kryteria oceny i kto ocenia zespoły występujące na otwartej scenie. Gratulujemy zwycięzcom!
Koncert Braci i Siostr bardzo mi sie podobał, fajny wokal, szczególnie w polskich utworach. Chłopaki wiedzieli czego chca i grali swoje z pasją. Publicznośc zdawała sie byc usatysfakcjonowana procentową zawartoscia bluesa w tym graniu:)
Dziekuję wszystkim którzy byli na naszym koncercie. Grało nam sie bardzo dobrze dzięki uprzejmości panów akustyków, wspaniałej publiczności i bardzo przyjaznego klimatu koło sceny. Do usłyszenia i zobaczenia gdzies na trasie , może w Warsie:)
pozdrawiam
malgosia
werbinska&pawlina