Metallica - Metallica (Czarny Album)

[Electric Muddy]

Jednak z bluesa to Metallica nie czerpie.

Do końca nie mogę sie z tym zgodzić bo np. ten wstępny riff z Seek & Destroy został oparty na skali bluesowej

A co do czarnego albumu to wstyd się przyznać , ale znam tylko 3 utwory z niego; Enter Sandman, The Unforgiven, Nothing Else Matters i pomimo, że podobają mi się wszystkie 3, to jakoś nigdy mnie nie ciągneło, zeby zapoznać się w całości z materiałem tego albumu.
Pozdrawiam

[Rafał Nitka Białek]

...

[pepe]

Jedyne powiazanie metaliki z bluesem jakie udalo mi sie znalezc to ten filmik
http://pl.youtube.com/watch?v=KG1Qcy6XSB0&NR=1
Mimo szacunku dla Metallici i Hammeta uwazam ze nie jest on rewelacyjnym gitarzysta.W jego grze brakuje improwizacji ,wszystkie partie solowe grane na zywo brzmia identycznie.Pomine juz temat albumu St.Anger na ktorym partii solowych nie ma wogole.Dla mnie Metallica skoczyla sie po wydaniu "And Justice for All"
Oczywiscie jest to tylko moje skromne zdanie

[pepe]

A oto potwierdzenie mych slow

http://pl.youtube.com/watch?v=Ea5K0upOrLI

[malin1982]

padłeś ofiarą youtubowego dżołka nie doczytaleś, że to nie gra Hammett ? ktoś zrobił sobie jaja i podłożył nagranie na nienastrojonej gitarze

tu masz link do prawdziwego wykonania:

http://www.youtube.com/watch?v=nGYwwvWi ... re=related

[Marciniasty]

Niby mają tu być recenzje płyt niekoniecznie bluesowych... Ok, metallica bluesowa nie jest, ale wspominając motto forum, jest to jeden z bluesa owoców. Bez bluesa nie było by rocka, bez tego etapu nie doszlibyśmy do hardrocka, potem do NWOBHM więc i takich bandów jak metallica by nie było - recenzja bardzo na miejscu!!!!! A od metalliki polecam młodziakom zaczynac - generalnie - od tego co się podoba. Ja wychowałem sie na metallice i stopniowo cofałem się w czasie. Bez metalliki tego by dla mnie pewnie nie było. IE - całkowicie nie zgadzam sie z krytycznymi wypowiedziami. Ale kto powiedział, że mamy sie we wszystkim zgadzac?
Pozdr

[Maikl]

Metallica nie ma z bluesem nic wspólnego, a przynajmniej na tyle mało, by nie pisać o niej na forum o bluesie.
Nie chodzi tu o deprecjonowanie wartości tego zespołu, albo atak na wolność słowa. Chodzi raczej o to, że forum o bluesie (i okolicach), powinno być o bluesie, bo, jak już ktoś napisał, tego ludzie na nim szukają.
Można iść dalej, jeśli Metallica, to potem inny zespół metalowy, potem, jak ktoś już napisał, reggae (I Shot The Sheriff ) itd.
Lubienie lub nie-lubienie danego zespołu, szanowanie lub nie szanowanie ich muzyki nie ma nic do rzeczy. Chodzi raczej o to, by starać się nie odbiegać daleko od tematu (blues), bo może się zrobić forum o wszystkim, czyli o niczym.
Tak mi się przynajmniej wydaje

[Electric Muddy]

Można iść dalej, jeśli Metallica, to potem inny zespół metalowy

np. Behemoth

[pepe]

padłeś ofiarą youtubowego dżołka nie doczytaleś, że to nie gra Hammett ? ktoś zrobił sobie jaja i podłożył nagranie na nienastrojonej gitarze

tu masz link do prawdziwego wykonania:

http://www.youtube.com/watch?v=nGYwwvWi ... re=related

nie musiałem doczytywać żeby stwierdzić że to żart, dlatego dodałem " " po linku.

Trzeba być ładnie tępym żeby uwierzyć że tak gra Hammet

[Stan.Antoskiewicz]

Pewien młody człowiek kiedyś mi dowodził mocno, że muzyka zaczęła się od Metalliki..
Przedtem podobno nic nie było..
Ot, kolejny przykład na czarną dziurę i inne brakujące ogniwa..
Prywatnie.. Bardzo Lubię Metallikę

[Pawel Freebird Michaliszy]

Jedyne powiazanie metaliki z bluesem jakie udalo mi sie znalezc to ten filmik
http://pl.youtube.com/watch?v=KG1Qcy6XSB0&NR=1
Mimo szacunku dla Metallici i Hammeta uwazam ze nie jest on rewelacyjnym gitarzysta.W jego grze brakuje improwizacji ,wszystkie partie solowe grane na zywo brzmia identycznie.Pomine juz temat albumu St.Anger na ktorym partii solowych nie ma wogole.Dla mnie Metallica skoczyla sie po wydaniu "And Justice for All"
Oczywiscie jest to tylko moje skromne zdanie

...................
ano jest ST. ANGER z partiami solowymi. Album wydany dla fan clubu. Mam ten album w domu bo to płyta mego syna Mikołaja..
....................
Tak wogóle to fenomen..ta kapela...
..........................
Odpuśccie juz to poszukiwanie bluesa.....
Metallica to jeden z najciekawszych zespołów ostatnich 2 dekad...tak ..moim zdaniem....Nie oceniam techniki bo mam to gdzieś....MUZYKA....ta jest znakomita...

[ou811]

Czarny album. Jak dla mnie czarny album był końcem wielkiej, genialnej i absolutnie kultowej Metallicy. A właściwie to przeprszam, cofam te słowa - końcem takiej Metallicy był ...And Justice For All. Czarny album był początkiem końca, momentem od którego Metallica stała sie wielką gwiazdą rocka, gwiazdą nie znaczącą dla mnie aż tak wiele. Czarna płyta - szkoda, że powstała i że Metallica przestała być tą Matallicą z 4 pierwszych płyt. Czarny album - jest świetny ale w pewnym sensie zwyczajnie go nienawidzę.