GOVT MULE Mighty High

[Czesiek]

[Pawel Freebird Michaliszy]

[Czesiek]

[alojz keta]

[maciek lipina]

[Jimmy]

[leszekblues]

[maciek lipina]

[leszekblues]

[leszekblues]

[jaclit]

Nie wiem co się ostatnio dzieje z tą kapelą . Koncerty mają fenomenalne , ale z płyty na płytę grają coraz gorzej . Niestety , od "Deep Endów" równia pochyła . W tym wieku "Muły" nie nagrały jeszcze ani jednej ciekawej płyty . Sądząc po takich nagraniach jak "Unring The Bell" czy "Reggae Soulshine" (sic) , to mam spore obawy , co do zawartości tego krążka . Ale cóż ? Fanem tej genialnej kapeli jestem od 12-tu lat , więc i tę płytkę na pewno zakupię .

[marekhary]

[Marek-Browarek6]

Myślę , że o wiele ciekawiej zapowiada się następne wydawnictwo MUŁA czyli dvd z dwoma pełnymi koncertami - oto fragment e-maila:

Tail of Two Cities DVD will be out on ATO Records on December 4th, 2007. This DVD serves as bookends to the Deja Voodoo Tour (represented by its FIRST show, 10.15.04) and The High & Mighty Tour (represented by its LAST show, 12.09.06). Both of these shows are on this DVD from start to finish, and they both capture memorable moments in the life of Gov't Mule. 10.15.04 as some of you may know was the first show ever released on MuleTracks, and
12.09.06 was such an amazing performance we knocked the power out in Chicago.

Już zaczynam odliczać dni do "Mikołajka" bo taki dostanę prezent!

[Pawel Freebird Michaliszy]

[Marciniasty]

[dyczkosia]

[Pawel Freebird Michaliszy]

[Marciniasty]

[Pawel Freebird Michaliszy]

[dyczkosia]

[tyna]

[marekhary]

[Joe Dalton]

Nazwa Gov't Mule od wielu lat kojarzy mi się z wspaniałą muzyką i przyciąga jak magnes. Ostatnio przyciągnęła mnie do półki w sklepie płytowym i zmusiła do kupienia płyty "Mighty High". Jest to prawie 67 minut - 13 kawałków, miksów, jamów, eksperymentów brzmieniowych, zabaw z dźwiękiem, coverów itd, nagranych w jednostajnym rytmie reggae. Słuchając tej płyty przypomniałem sobie to, co Witold Gombrowicz napisał kiedyś w "Dzienniku", że podczas komponowania utworu należy "wejść w sferę snu" i powtarzać pewne wyrażenia i zwroty, między innymi dlatego, że "poprzez powtarzanie tworzy się mitologie". Miał na myśli tworzenie literatury, ale Warren Haynes wyraźnie wziął sobie tą radę do serca. Jego nowa płyta cała kręci się głównie wokół utworów "Unring the Bell" i "So Week, So Strong" z płyty "High & Mighty". Pośród transowego, reaggowego dubowania co jakiś czas pojawiają się porozumiewawcze wstawki zaczerpnięte z oryginalnych wersji utworów: tu linia basu, tam solóweczka lub wokal Warrena, gdzie indziej klawisz. Co jakiś czas można też posłuchać murzyńskiego "opowiadacza", który coś tam tłumaczy, w charakterystyczny sposób. W takiej konwencji utrzymane są również przeróbki "I am a Ram", "Play with Fire" i "Hard to Handle". Tytuł płyty sugeruje, że ma ona wiele wspólnego z poprzednim wydawnictwem Mułów. Moim zdaniem lepiej byłoby wydać je łącznie (tą nową jako bonus "High & Mighty"). Nie żałuję wydanych pieniędzy, bo mi ich dzięki Bogu nie brakuje, ale mam nadzieję, że Warren nie nagra kolejnych wersji swoich utworów np. w konwencji hip - hop. Pozdrawiam.

[marekhary]

[klotzu]

[B&B]

[jaclit]

[klotzu]

[Joe Dalton]

Klotzu, a to Twoje DVD Mułów "A Tail of 2 Cities" ma jakieś problemy z synchronizacją dźwięku z obrazem na drugim dysku? Bo różnie ludzie mówią i na Amazonie czytałem, że jest jakiś błąd i Paweł Michaliszyn to potwierdził na tej stronie. Napisz coś na ten temat, bo tez mam zamówione i trochę się martwię. Pozdrawiam.

[klotzu]