Strona 1 z 1

Kulisz Trio - Historia Bluesem Pisana

Post: sierpnia 12, 2013, 4:59 pm
autor: JaRas
Obrazek



wiem nie jest to recenzja, ale zachęcam wszystkich zainteresowanych

Post: sierpnia 18, 2013, 8:15 pm
autor: Armin
"Zielony Krzak" z koncertu premierowego na Laubie
http://www.youtube.com/watch?v=P_RMJ6KO3zc

Post: września 5, 2013, 2:57 pm
autor: rocken
Co taka cisza w temacie? :roll: Tylu deklaruje na forum, że to jeden z niewielu "prawdziwków" sceny około-bluesowej w Polsce, i nikt jeszcze nawet w kilku słowach o płycie nie napisał. Trochę wstyd panie i panowie 8)
Warto/nie warto? słabsza/lepsza od poprzednich? :roll:

Post: września 5, 2013, 4:04 pm
autor: kora
Bardzo ciekawy zapis :D
Jak ktoś lubi Kuliszowe granie, nie zawiedzie się :wink:

Post: września 5, 2013, 4:07 pm
autor: rocken
kora_ pisze:Bardzo ciekawy zapis :D
Jak ktoś lubi Kuliszowe granie, nie zawiedzie się :wink:

dzięki za info :) przelew do pani Joli zrobiony, pozostaje czekać na przesyłkę :lol:

Post: września 6, 2013, 7:56 pm
autor: kora
rocken pisze:przelew do pani Joli


Chyba nie znasz Jolki :lol:
Ona szybko by Ci tą pani wybiła z głowy :lol:

Post: września 6, 2013, 8:29 pm
autor: Adam Węgrzynowicz
kora_ pisze:
rocken pisze:przelew do pani Joli


Chyba nie znasz Jolki :lol:
Ona szybko by Ci tą pani wybiła z głowy :lol:


Dokładnie Kasia ma racje w tym temacie :lol:

Post: września 6, 2013, 9:37 pm
autor: Dziadek Władek
Adam Węgrzynowicz pisze:
kora_ pisze:
rocken pisze:przelew do pani Joli


Chyba nie znasz Jolki :lol:
Ona szybko by Ci tą pani wybiła z głowy :lol:


Dokładnie Kasia ma racje w tym temacie :lol:

I czego się czepiacie? Młody człowiek, dobrze wychowany... fakt, to mało "bluesowe"
:twisted: :lol:
Ja też musiałem się zamawianiem i przelewaniem posiłkować bo nie udało mi się na Laubie być :(

Post: września 7, 2013, 9:34 am
autor: rocken
Myślę, że szkoda zaśmiecać wątek recenzowaniem i analizowaniem kindersztuby użytkowników forum :roll:

Bardziej interesujące będzie:
Dziadek Władek pisze:Ja też musiałem się zamawianiem i przelewaniem posiłkować [...]

I jakie wrażenia po przesłuchaniu płyty? (oczywiście jeśli już do Ciebie dotarła)

Post: września 7, 2013, 10:06 am
autor: Dziadek Władek
Jeszcze czekam na dostawę. Oczywiście, napiszę, jak mi się słuchało :)

Post: września 10, 2013, 7:18 am
autor: rocken
kora_ pisze:Bardzo ciekawy zapis :D

Oj chyba kilka postów wyparowało w tym temacie :lol: :roll:
Słyszałem wczoraj w Trójce utwór nr 2 lub 12. Fajnie, gratuluje :lol:

StS pisze:Obrazek
Obrazek

Post: września 12, 2013, 9:53 am
autor: karambol
Swoim starym zwyczajem słuchając płyty robię notatki stawiając przy poszczególnych utworach "plusiki" (jak mi się podoba) i "minusiki" (jak mi się nie podoba). W przypadku tej płyty gdzieś tak w połowie dałem sobie spokój z tą moją buchalterią bo przy każdym powinienem postawić nie jeden a dwa "plusiki". Fantastyczna płyta. Stare utwory wymieszane z nowymi a te nowe, przynajmniej ja słuchałem ich po raz pierwszy, po prostu świetne. Te stare jak choćby "Luizjana" czy zagwizdany razem z publicznością "Za oknem Dudek" pięknie zabrzmiały w wersji koncertowej. Kiedy na set liście nie znalazłem "W moim domu blues" troszkę się zawiodłem bo to jedna z moich najulubieńszych Adamowych kompozycji ale "Blues na brzegu" w pełni mi ten brak zrekompensował i to zarówno w warstwie tekstowej jak i muzycznej. Świetny jest "Respect" z cytatami z pojawiających się w słowach mistrzów bluesa czy też "nalepowy" w charakterze "Blues o Alinie" itp, itd. Zresztą o każdym utworów z tej właściwej płyty (bonusowej jeszcze nie dostałem) mogę pisać wyłącznie dobrze. A jak do tego wszystkiego dołożyć jeszcze bardzo dobrą jakość nagrania wychodzi płyta której słucha się z dziką przyjemnością.
Adaś do zobaczenia w listopadzie w Białymstoku!

Post: września 12, 2013, 4:50 pm
autor: Armin
karambol pisze:Zresztą o każdym utworów z tej właściwej płyty (bonusowej jeszcze nie dostałem)


Bonusowa do zassania za free z internetu,info na profilu Adasia :
https://www.facebook.com/coolish66?fref=ts

Przy okazji, jeszcze "Blues na brzegu" z koncertu premierowego
http://www.youtube.com/watch?v=6jV6k6fI9yM

Jeden z moich ulubionych Adasia utworów z magicznym tekstem Rafała Rękosiewicza

Post: września 12, 2013, 11:08 pm
autor: Dziadek Władek
Armin pisze:
karambol pisze:Zresztą o każdym utworów z tej właściwej płyty (bonusowej jeszcze nie dostałem)


Bonusowa do zassania za free z internetu,info na profilu Adasia :
https://www.facebook.com/coolish66?fref=ts
[...]

Tylko dla fejzboków? :shock: :roll:

Post: września 13, 2013, 7:07 am
autor: rocken
Dziadek Władek pisze:
Armin pisze:
karambol pisze:Zresztą o każdym utworów z tej właściwej płyty (bonusowej jeszcze nie dostałem)


Bonusowa do zassania za free z internetu,info na profilu Adasia :
https://www.facebook.com/coolish66?fref=ts
[...]

Tylko dla fejzboków? :shock: :roll:

Przyłączam się do pytania Władka.

Post: września 13, 2013, 9:17 am
autor: JaRas
rocken pisze:
Dziadek Władek pisze:
Armin pisze:
karambol pisze:Zresztą o każdym utworów z tej właściwej płyty (bonusowej jeszcze nie dostałem)


Bonusowa do zassania za free z internetu,info na profilu Adasia :
https://www.facebook.com/coolish66?fref=ts
[...]

Tylko dla fejzboków? :shock: :roll:

Przyłączam się do pytania Władka.


mówią że jak kogoś nie ma na fejsie to nie żyje :lol:
i nie próbujcie zmieniać "nowej świeckiej tradycji"

Post: września 13, 2013, 10:59 am
autor: B&B
Namówiłem moje alter-ego z tamtego świata, żeby się rozejrzał i zassał, ale napotkał tyle zasiek i wilczych dołów, że nie dał rady... Więc "świeckiej tradycji" mówię - NIE.
A we wogóle to co jest na bonusowej płycie?

Post: września 13, 2013, 11:03 am
autor: Dziadek Władek
JaRas pisze:[...]
mówią że jak kogoś nie ma na fejsie to nie żyje :lol:
[...]

Coraz bardziej sobie to uświadamiam... ale jakoś nadal nie mam ochoty być "żywym" elementem anonimowego tłumu "lajkerów".

A "Historie..." Coolisha właśnie sobie słucham :D
Jest czad, super zapis koncertu... więcej później napiszę :)

Post: września 13, 2013, 11:09 am
autor: Dziadek Władek
B&B pisze:[...]
A we wogóle to co jest na bonusowej płycie?

Wg informacji z okładki płyty:

1. Blues Kubusia Puchatka
2. Boogieman
3. Gorzki smak
4. Stary dobry blues
5. Wilczy zew
6. Zielony krzak

Jeśli nie wiesz jak ściągnąć płytkę
napisz: adam@kulisz.pl

Post: września 13, 2013, 11:16 am
autor: rocken
Dziadek Władek pisze:napisz: adam@kulisz.pl[/size]
Dzięki, napisałem :)
ps. Też dziś z płytki posłucham a jutro pewnie coś napiszę ;)

Post: września 13, 2013, 12:22 pm
autor: rocken
No i kwestia dostępu do nagrań bonusowych rozwiązana z pominięciem p.Zuckerberga 8)

Post: września 13, 2013, 12:39 pm
autor: Dziadek Władek
rocken pisze:No i kwestia dostępu do nagrań bonusowych rozwiązana z pominięciem p.Zuckerberga 8)

:D Ja też już mam "bonusa" :D

Dzięki, Adam :)

Post: września 13, 2013, 4:06 pm
autor: JaRas
Dziadek Władek pisze:
JaRas pisze:[...]
mówią że jak kogoś nie ma na fejsie to nie żyje :lol:
[...]

Coraz bardziej sobie to uświadamiam... ale jakoś nadal nie mam ochoty być "żywym" elementem anonimowego tłumu "lajkerów".

A "Historie..." Coolisha właśnie sobie słucham :D
Jest czad, super zapis koncertu... więcej później napiszę :)


zapewniam Cię że tu jest zdecydowanie więcej anonimów, którzy bezkarnie mogą opluwać kogo chcą i ile chcą ...pod warunkiem, że są PO linii naczalstwa. Na fejsie zanim kogoś przyjmę w poczet znajomych mogę sprawdzić jego profil, jeśli coś nie tak nie przyjmuję... tu powstają nowe anonimy w jednym temacie oplują kogo tra i znikają.
Jak to wytłumaczysz? Ja to widzę po swojemu i nie miejsce tu na rozpatrywanie tego...ale sam zacząłeś
:wink:
pozdrawiam

Post: września 13, 2013, 7:36 pm
autor: JaRas
pierwsze przesłuchanie płyty - Super , napisze coś po powrocie :wink:

Post: września 13, 2013, 9:48 pm
autor: rocken
Ja po dwóch przesłuchaniach płytki i raczej w jakiś wielki a na pewno dziki entuzjazm nie wpadłem. Nadal moim zdaniem najlepszym wydawnictwem Adama pozostaje projekt „Ciemnogranie”. Także z płyt w konwencji bardziej „bluesowej” to też nie będzie mój nr 1. Największe wrażenie robi na mnie, że Kulisz bardzo rozwija się w gitarowym graniu. Nie chodzi o jakieś granie techniczne, ale z wiekiem jakby gitara Adama nabierała coraz większej stylowości a w solówkach słychać prawdziwe „opowieści” a nie zbiór „guitar licks”. A to chyba najbardziej cenię. No i większość „bonusów” powinna znaleźć się na podstawowym krążku, ale o tym później.

„Hello Mr. Blues” Całkiem udane wprowadzenie i przedstawienie zespołu. Na dobry początek ;)

„Poniedziałkowy blues” Moim zdaniem jeden z lepszych utworów, z materiału premierowego, jaki można usłyszeć na tej płycie. Dobry tekst Darka Duszy, którego sposób postrzegania i opisywania rzeczywistości bardzo lubię.

„Kiedy Adam ryknie hej” Kuliszowy klasyk, w dodatku jako jeden z niewielu kawałków gdzie można usłyszeć namiastkę interakcji z publicznością. Chyba tego też mi trochę brakuje w tym zapisie. Jak na płytę koncertową trochę mało oddaje „temperaturę” wśród publiczności.

„Blues na brzegu” nie wiem czy to świadomy cytat czy nie, ale słyszę w gitarowym motywie fragment melodii „My Guitar Gently Weeps”. Utwór niestety, ale średnio mi się podoba, zbyt „piosenkowaty” a w warstwie tekstowej jak dla mnie za dużo śpiewania o „bluesie”. Odbieram go jako mocno infantylny. Zdecydowanie wolę jak muzycy grają bluesa niż o nim śpiewają, ewentualnie grają i śpiewają.

„Kiedy Harry poznał Sally” to również nie jest mój faworyt. Przykuła moją uwagę jedynie końcówka [3:02] – [3:11] gdy Krzysztof Głuch przypomniał delikatnie na klawiszach „szkielet” melodii utworu „W małym kinie". Melodia doskonale znana z czołówki programu TVP „W starym kinie”. Ale kiedy to było… :roll:

„Luizjana” to jest to, co lubię u Kulisza. Prawdziwy transowy boogie's. Szkoda, że nie ma jeszcze więcej takiego grania na płycie kosztem balladowo-piosenkowych utworów opartych na 12 taktowym bluesie.

„Za oknem Dudek” utwór satyryczny i właśnie z przymrużeniem oka go traktuje.

„Blues Cię wyżywi” jeden z mocniejszych punktów płyty. Jest trochę rock’n’rollowego szaleństwa a tego na płytach koncertowych nie powinno zabraknąć.

„Blues o Alinie” mam nadzieje, że to taka jednorazowa stylistyczna odskocznia.

„Respect” prosta wyliczanka, ale bardzo miły gest ze strony Adama z zaproszeniem do zagrania w dwóch utworach swojego ucznia.

„Remiza blues” to również zaliczam do słabszych momentów płyty.

„Wojny nie będzie” no i jest znowu granie, jakiego oczekiwałbym w większym wymiarze na wydawnictwach Adama.

Bardzo dobrze się stało, że zostały udostępnione nagrania „bonusowe”. „Boogie man” „Gorzki smak” „Stary dobry blues” (chyba najlepsze solo gitarowe z wszystkich jakie są na płycie) to dla mnie utwory, które powinny znaleźć się na podstawowym krążku. „Zielony krzak” w tym przypadku chyba domyślam się dlaczego nie weszło na płytę :). W „Wilczy zew” słychać wyraźne echa Hendrixa i dyskretnie przemycany jest riff z „Third Stone From The Sun”. To również utwór który chętnie widziałbym na wersji CD. Natomiast "Blues Kubusia Puchatka" zdecydowanie pomijam.
Ale już wiem jak zagospodaruje wolną przegródkę w pudełku. Zrobię sobie mix utworów z płyty podstawowej i bonusa.

Post: października 6, 2013, 5:30 pm
autor: therman
Nie będę się rozwodził nad poszczególnymi utworami bo i po co.
Koncert słyszałem na Laubie. Płytę kupiłem na Rawie. ( tzn płytę dostałem gratis, zapłaciłem tylko za autograf" ) Dziś w całości przesłuchałem. Cóż. Ja najbardziej lubię płyty koncertowe. Lubię też "Kuliszowe granie" więc w tym przypadku mam wszystko czego mi trzeba. Słucha się tego świetnie.

Post: października 7, 2013, 8:50 pm
autor: Yaniu
Słyszałem w czwartek 03.10 w radiowej Trójce fragment nawet mi się podobało bo na parkingu w samochodzie do końca audycji wysłuchałem :-)

Post: października 10, 2013, 9:26 pm
autor: dzinks50
Miałem ogromną przyjemność być uczestnikiem koncertu na którym nagrywana była płyta więc ja znam od zarania. A ponieważ podobnie jak JARAS / pozdrawiam serdecznie,poznalismy sie kilka lat temu na Ravie/
jestem absolutnym wielbicielem muzyki Adama więc wszystko jest super

Re:

Post: listopada 24, 2013, 6:52 pm
autor: JaRas
karambol pisze:Swoim starym zwyczajem słuchając płyty robię notatki stawiając przy poszczególnych utworach "plusiki" (jak mi się podoba) i "minusiki" (jak mi się nie podoba). W przypadku tej płyty gdzieś tak w połowie dałem sobie spokój z tą moją buchalterią bo przy każdym powinienem postawić nie jeden a dwa "plusiki". Fantastyczna płyta. Stare utwory wymieszane z nowymi a te nowe, przynajmniej ja słuchałem ich po raz pierwszy, po prostu świetne. Te stare jak choćby "Luizjana" czy zagwizdany razem z publicznością "Za oknem Dudek" pięknie zabrzmiały w wersji koncertowej. Kiedy na set liście nie znalazłem "W moim domu blues" troszkę się zawiodłem bo to jedna z moich najulubieńszych Adamowych kompozycji ale "Blues na brzegu" w pełni mi ten brak zrekompensował i to zarówno w warstwie tekstowej jak i muzycznej. Świetny jest "Respect" z cytatami z pojawiających się w słowach mistrzów bluesa czy też "nalepowy" w charakterze "Blues o Alinie" itp, itd. Zresztą o każdym utworów z tej właściwej płyty (bonusowej jeszcze nie dostałem) mogę pisać wyłącznie dobrze. A jak do tego wszystkiego dołożyć jeszcze bardzo dobrą jakość nagrania wychodzi płyta której słucha się z dziką przyjemnością.
Adaś do zobaczenia w listopadzie w Białymstoku!


:lol: ja nie robię "+" ani "-" , ale gdyby nawet, to w przypadku płyt Adama zawsze same plusy.
Płytę mam już od dawna, już we wrześniu umilała mi drogę w Bieszczady, jakoś ciężko mi napisać dwa mądre słowa bo wszyscy wiedzą, że jestem fascynatem twórczości Adama i boje się, że mogę być posądzony o...
Nie jest to pierwsza koncertowa płyta Adama, ale chyba najkompletniejsza (no to se wymyśliłem słówko :lol:)
Oprócz nowych otworów zawiera stare te najbardziej znane i najbardziej charakterystyczne (w końcu to Historie ...) wykonane dojrzalej. Adam należy do grona tych artystów którzy na żywo wypadają lepiej niż nagrania studyjne.Hm podoba mi się stwierdzenie Karambola "nalepowy charakter", tak dla mnie Adam to Nalepa XXI wieku. Jego blues jak nikogo jest nasz polski i o nas... wolną drogą szedł powoli stary dobry blues... lecz dobrze trafił :lol: . Niewątpliwie nowa jakość nagrań dali goście Adama, tylko czy to goście, prawie swoi Krzysztof Głuch, Michał Kielak, Adam Jawień. Ciekawostka i chyba nowością (w skali kraju) jest zaproszenie do nagrania ucznia zaledwie 14 letniego Przemka Kciuka (warto zapamiętać to nazwisko).
A "Zielony..." no tak już mam rozwala mnie na łopaty, zaryzykuję (na płycie nie opisane bonusy) znakomita harmonijka Adama.
A teraz słucham i czekam na kolejną płytę... chyba też koncertową :wink: