Whiskey Myers "Firewater" - kolejni pretendenci

Chcecie podzielić się z innymi Waszymi odczuciami co do nowej lub ulubionej przez Was płyty? Oto miejsce dla Was!

Moderator: mods

Whiskey Myers "Firewater" - kolejni pretendenci

Postautor: posener » stycznia 18, 2012, 2:00 pm

Czekam na nową płytę Blackberry Smoke, czekam (podejrzewam, że kilka osób na forum także) i doczekałem się ... nowej płyty Whiskey Myers. Życie nie znosi próżni. Już po pierwszej płycie reprezentanci nowej teksaskiej fali zwrócili moją uwagę, jednak Firewater to już mocny wystrzał. Chłopcy grają w kwintecie - sekcja, dwie gitary i wokal, bez klawiszy (szkoda). Dla mnie stylistycznie jest to czysty southern rock, trochę zbliżony do wczesnych Skynyrdów. Oczywiście liczę się z tym, iż forumowi puryści szybko wyliczą procentową zawartość southernu w southernie ale róbta co chceta. Bardzo podoba mi się równowaga brzmieniowa tej kapeli. Kiedy trzeba potrafią przywalić dynamicznym riffem w stylu Zepów by za chwilę zadumać się w akustycznej nostalgii. Płyta niemal bez słabych punktów co według mnie jest podstawowym warunkiem naprawdę dojrzałych dzieł. Ewidentnie nie podoba mi się tylko jeden kawałek jednak nie zdradzę który. To jest naprawdę szczere, autentyczne granie, głęboko zakorzenione w tradycji ale będące głosem nowej generacji. Nie będę opisywał poszczególnych kawałków jednak nie sposób nie zwrócić uwagi na "Ballad of a Southern Man". Whiskey Myers mają prawdziwego hita, który ma szansę stać się klasykiem. Aby wejść na półkę zarezerwowaną dla największych trochę takich kawałków trzeba stworzyć, a więc kapela jest na dobrej drodze. Pewnie narażę się zaprzysięgłym fanom Lynyrd Skynyrd ale powiedzmy sobie szczerze, że ich czas nieubłaganie dobiega końca, tym bardziej, że ten band upodobała sobie pewna niezbyt urodziwa dama z kosą. Być może doczekamy się nawet kuriozum w postaci Lynyrd Skynyrd koncertujących bez ani jednego oryginalnego członka zespołu (oczywiście życzę Garemu stu lat) jednak trzeba rozglądać się za sukcesorami. Po Firewater chłopaków z Whiskey Myers trzeba zaliczyć do pretendentów. Atutów mają wiele, tym niemniej moim skromnym zdaniem aby wejść na szczyt przed nimi jeszcze sporo pracy. Mam na myśli przede wszystkim warsztat instrumentalny. Chciałbym być dobrze zrozumiany - oni grają dobrze, a może nawet bardzo dobrze, jednak nie ma wybitnego rock'n'rolla bez ognistych gitarowych solówek i smacznych aranżacji, na które pozwala obecność w składzie dwóch gitar. Według mnie oboje gitarzyści jeżeli będą się rozwijać mogą grać dużo, dużo lepiej. A wtedy ... możemy doczekać się wielkiego bandu. Zacząłem od Blackberry Smoke i skończę także na nich, ponieważ nasuwają się nieodparte porównania. Możemy do tego dołączyć Zach Williams & the Reformation. Dla mnie z tych trzech kapel na czele pretendentów jednak nadal znajdują się Blackberry Smoke, a tuż za nimi Whiskey Myers. Może po kolejnej płycie BS to się zmieni.
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: Rock-A-Billy » stycznia 18, 2012, 11:04 pm

Nie znałem ich wcześniej i nawet do tej pory nie miałem okazji posłuchać, ale napisałeś tak pięknie, że już ich zdążyłem polubić.
Po takiej recenzji po prostu od razu czuję, że ta kapela to coś dla mnie :!: :D
Ożywiłeś zakładkę martwą dla mnie od wielu tygodni :D :D :D
Awatar użytkownika
Rock-A-Billy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1490
Rejestracja: stycznia 17, 2009, 8:51 pm

Postautor: Roj » stycznia 19, 2012, 6:33 am

Rock-A-Billy pisze:Nie znałem ich wcześniej [..]
Ich muzykę (z płyty "Road Of Life" 2008) prezentował Freebird w WNTR w ubiegłym roku :wink:

Whiskey Myers - Melancholy Blues
http://www.youtube.com/watch?v=2E3Skp4H0ow
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: posener » stycznia 19, 2012, 7:56 am

Rock-A-Billy pisze:Po takiej recenzji po prostu od razu czuję, że ta kapela to coś dla mnie :!: :D
Ożywiłeś zakładkę martwą dla mnie od wielu tygodni :D :D :D

Przyznam się szczerze, że długo zastanawiałem się czy w ogóle coś napisać bo nie jest tak, że nie mam o czym, ale ...
Nie rozwijając tematu, coś na rzeczy jest w tym co napisałeś.
A na zachętę:
http://www.youtube.com/watch?v=x8RdA-TD ... re=related
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: Rock-A-Billy » stycznia 19, 2012, 10:11 am

Spodobali mi się! "Road Of Life" już mam :!: :D :D :D
Awatar użytkownika
Rock-A-Billy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1490
Rejestracja: stycznia 17, 2009, 8:51 pm

Postautor: posener » stycznia 19, 2012, 11:17 am

Rock-A-Billy pisze:Spodobali mi się! "Road Of Life" już mam :!: :D :D :D

Przyznam się, że po takim wpisie wiem, że warto było poświęcić trochę czasu na pisanie. Wzajemne zarażanie się wartościową muzyką to jedna z przyjemniejszych pasji. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: *woytek » stycznia 21, 2012, 2:35 am

posener pisze:Przyznam się, że po takim wpisie wiem, że warto było poświęcić trochę czasu na pisanie. Wzajemne zarażanie się wartościową muzyką to jedna z przyjemniejszych pasji. Pozdrawiam.


Ja rowniez dziekuje, ze jednak zdecydowales sie o nich napisac. Bo na 'pierwszy rzut ucha' zdaje sie podbija me serce ;) Zaraz zabieram sie za zamowienie i Whiskey Meyers
na pewno sie tam znajda.

Tez na BBS czekam z niecierpliwoscia. Ale ponoc juz w tym roku...

Poki co- tym ktorzy gustuja w takich naszych klimatach: 'The Vegabonds' Wlasnie tydzien temu wydali druga plyte 'Southern Sons' i mozna sobie pobrac singiel, bardzo udany a i plyta zapowiada sie pieknie.
http://www.thevegabonds.com/
I mocno kusi 5 lutowy koncert w Berlinie, bo wlasnie uderzaja do Europy...



pozdrawiam serdecznie!
*woytek
'...We bow our heads before we eat,
Before we start our day,
Before we fall asleep,
'Cause In God We Trust.
And We Belive...'

B.G.
*woytek
blueslover
blueslover
 
Posty: 429
Rejestracja: października 8, 2005, 10:22 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Whiskey Myers "Firewater" - kolejni pretendenc

Postautor: *woytek » stycznia 21, 2012, 4:15 am

posener pisze:Pewnie narażę się zaprzysięgłym fanom Lynyrd Skynyrd ale powiedzmy sobie szczerze, że ich czas nieubłaganie dobiega końca, tym bardziej, że ten band upodobała sobie pewna niezbyt urodziwa dama z kosą. Być może doczekamy się nawet kuriozum w postaci Lynyrd Skynyrd koncertujących bez ani jednego oryginalnego członka zespołu (oczywiście życzę Garemu stu lat) jednak trzeba rozglądać się za sukcesorami.


Mnie- zaprzysiezonemu fanowi LS -trudno sie z Toba nie zgodzic.
Na szczescie kolejene pokolenie udowadnia, ze duch poludnia nie ginie.

A i tak, muzyka jest wieczna, dopki mozemy ja uslyszec... Bogu Dzieki.


*woytek
'...We bow our heads before we eat,
Before we start our day,
Before we fall asleep,
'Cause In God We Trust.
And We Belive...'

B.G.
*woytek
blueslover
blueslover
 
Posty: 429
Rejestracja: października 8, 2005, 10:22 pm
Lokalizacja: warszawa

Postautor: posener » stycznia 21, 2012, 12:01 pm

*woytek pisze:Poki co- tym ktorzy gustuja w takich naszych klimatach: 'The Vegabonds' Wlasnie tydzien temu wydali druga plyte 'Southern Sons' i mozna sobie pobrac singiel, bardzo udany a i plyta zapowiada sie pieknie.
http://www.thevegabonds.com/
I mocno kusi 5 lutowy koncert w Berlinie, bo wlasnie uderzaja do Europy...
pozdrawia. m serdecznie!
*woytek


Fajny numer. Szkoda, że nie można znaleźć nic więcej. Od czasu jak się przejechałem nową autostradą szukam jakiegoś fajnego koncertu w Berlinie ale 5 luty to dla mnie trochę za wczesnie, ponieważ dochodzę do siebie po operacji będącej wynikiem złamania sprzed roku. Nie chcę szarżować :) .
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: *woytek » stycznia 21, 2012, 3:22 pm

posener pisze:Fajny numer. Szkoda, że nie można znaleźć nic więcej. Od czasu jak się przejechałem nową autostradą szukam jakiegoś fajnego koncertu w Berlinie ale 5 luty to dla mnie trochę za wczesnie, ponieważ dochodzę do siebie po operacji będącej wynikiem złamania sprzed roku. Nie chcę szarżować :) .


Nie chciales chyba jechac na rowerze? :)
A tak na powaznie- rychlego powrotu do calkowitego zdrowia.

Co do The Vegabonds- na Amazonie, mozna posluchac probek z najnowszego albumu
http://www.amazon.com/Southern-Sons/dp/ ... 355&sr=1-1]

oraz na witrynie zespolu w zakladce MEDIA.

Sam tej plyty jeszcze nie mam, ale posiadam pierwsza Dear Revolution i na pewno jest godna polecenia. Na zachete:

http://www.reverbnation.com/thevegabond ... ngs/759931


milego weekendu!
*woytek
'...We bow our heads before we eat,
Before we start our day,
Before we fall asleep,
'Cause In God We Trust.
And We Belive...'

B.G.
*woytek
blueslover
blueslover
 
Posty: 429
Rejestracja: października 8, 2005, 10:22 pm
Lokalizacja: warszawa

Postautor: Rock-A-Billy » stycznia 25, 2012, 10:23 pm

Obrazek

Już mam :!: :D Pięknie grają :!: :D :D :D
Awatar użytkownika
Rock-A-Billy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1490
Rejestracja: stycznia 17, 2009, 8:51 pm


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Wasze recenzje płyt

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 246 gości