DŻEM - MUZA

[GERARD]

Premiera płyty 16.11.2010

Po długiej, ponad sześcioletniej przerwie, grupa Dżem powraca z nowym, studyjnym albumem, zawierającym w pełni premierowy materiał - pierwszy, skomponowany i nagrany w obecnym składzie zespołu.

Utwory zostały nagrane "na setkę" podczas sesji, która odbyła się wiosną w studiu Polskiego Radia Katowice. Miksy miały miejsce w Media Studio Piotra "Dzikiego" Chancewicza w Warszawie, gdzie we współpracy z muzykami wszystkie dźwięki zostały poddane długotrwałej, starannej obróbce, której efekty powinni docenić wszyscy fani Dżemu.

Na płycie CD znajduje się 12 rozbudowanych kompozycji ? najdłuższa z nich trwa prawie 10 minut. Grupa prezentuje zarówno piękne nastrojowe ballady, jak również ostre rockowe riffy. Nie obce są również klimaty reggae.

Album trafi do sklepów w wersji dwupłytowej /CD + DVD/, wzbogaconej o specjalnie zarejestrowany podczas nagrań film oraz wywiady z muzykami.

Tracklista

1. Koniecznie (5:47)
2. Partyzant (5:42)
3. Ani dużo, ani mało (6:52)
4. Bujam się (6:24)
5. Wolności dni (4:57)
6. To wszystko co mam (7:27)
7. Do przodu (4:35)
8. Za to, że żyję (6:12)
9. Leci muza (9:18)
10. Nie patrz tak na mnie (5:05)
11. Strach (6:22)
12. Szara mgła (5:31)
(za stroną www.dzem.com.pl)

[margo]

poznałam już STRACH w koncertowej wersji - GENIALNY!

[Armin]

Dwa single promujące płytę..do posłuchania tutaj:

http://www.fanclub.dzem.com.pl/fanclub/?m=1&a=369

[borszysz]

poznałam już STRACH w koncertowej wersji - GENIALNY!

To się mocno zawiedziesz jak go usłyszysz na płycie...
Czekałem na ten krążek jak każdy "zadżemiony" człowiek bardzo długo. Z każdą nowo poznaną piosenką z tej płyty, bardziej wzrastało napięcie.
Kilka świetnych numerów- Partyzant- genialny numer, dla mnie Najemnik III, Do przodu- świetny na singla, kojarzy mi się troche z Naiwnymi pytaniami, Bujam się- w końcu stricte bluesowa piosenka, gdy to pierwszy raz usłyszałem, myślałem że tekst pisała Aśka Pilarska, numer świetny, no i Strach- klasyczne Gov't Mule, gitary targają dżinsy, klawisze wbijają w fotel, sekcja chodzi jak marzenie.
I dostaję płytkę... pierwsze wymienione przezemnie utwory brzmią jak należy, ale nie to na co najbardziej czekałem- Strach. Nie ma absolutnie żadnego kopa, brakuje w nim klawiszy, gitary nie porwałyby namokniętej chusteczki higienicznej, jakby zupełnie inny numer... Jestem troche tym zawiedziony niestety...

[Maniol HIGHWAY]

no pięknie Panie Borszysz!!!

Członek Zarządu Fan Clubu zespołu Dżem.

fan klubu, który w założeniach statutowych ma za zadanie wspieranie i promowanie zespołu!!!

NO TO PIĘKNIE ICH WSPIERASZ!!!

ech, czemu mnie to nie dziwi, przejrzałem Cię już dawno i pogoniłem ze swojego otoczenia, bo mam dość JUDASZY.

oczywiście, że masz prawo do swojego zdania, ale poczytaj w słowniku pod zwrotem LOJALNOŚĆ.

[borszysz]

no pięknie Panie Borszysz!!!

Członek Zarządu Fan Clubu zespołu Dżem.

fan klubu, który w założeniach statutowych ma za zadanie wspieranie i promowanie zespołu!!!

NO TO PIĘKNIE ICH WSPIERASZ!!!

A wspieram:) I zespół jest z tego wspierania bardzo zadowolony:) Co mnie tylko motywuje do dalszego działania!;) Popatrz na wszystkie akcje i spotkania jakie się w tym roku odbyły- 3 genialne zloty, 2 premiery płyt, Wszystkie gwiazdy nieba na festiwalu, a teraz jeszcze robimy zamknięty koncert dla fanclubowiczów, czego chcieć więcej?
Widzisz, czasem lojalnie i szczerze jest lepiej powiedzieć, że coś ci się nie podoba, niż udawać "lojalnego" i twierdzić, że wszystko jest piękne i kląć w myślach, że jest inaczej;) Kapela zna moje zdanie na ten temat, jestem z nimi w stałym kontakcie.

P.S. polecam przeczytać to co napisałem w tym samym czasie na oficjalnym forum dżemowym, jako rozwinięcie tego co napisałem powyżej:
KLIK

ech, czemu mnie to nie dziwi, przejrzałem Cię już dawno i pogoniłem ze swojego otoczenia, bo mam dość JUDASZY.

A tutaj rozbawiłeś mnie przednie;) Dziękuję ci!;) Tak mnie jeszcze nikt nie nazwał:)

[Armin]

ale nie to na co najbardziej czekałem- Strach. Nie ma absolutnie żadnego kopa, brakuje w nim klawiszy, gitary nie porwałyby namokniętej chusteczki higienicznej, jakby zupełnie inny numer... Jestem troche tym zawiedziony niestety...

ze Strachu koncertowego zrobił się "straszek" płytowy..
a co do klawiszy - kurcze,ktoś to już pisał.. ale też mam takie wrazenie, ze Jasiowe brzmienie wypadło tak,jakby rozbijał ktoś szklanki o płytki w kuchni jest pare wyjątków momentami.. no ale ogólnie cholernie brakuje Pawła...


a co do borysowego judaszowania - mnie się wydaje, że lepszy szczery fan niż "zalukrowany" i chwalący wszystko co mu się "wciśnie"

kiepski ze mnie recenzent.. powiem tylko tyle, że "Muza" dupska mi nie skopała jest TOP 3 w postaci "wszystko co mam" , "bujam sie" i "Partyzant" - reszta jakoś ginie w tłumie niczym szara mgła
wracam do nowego Claptona

[Maniol HIGHWAY]

poznałam już STRACH w koncertowej wersji - GENIALNY!

To się mocno zawiedziesz jak go usłyszysz na płycie...

...Strach. Nie ma absolutnie żadnego kopa, brakuje w nim klawiszy, gitary nie porwałyby namokniętej chusteczki higienicznej, jakby zupełnie inny numer... Jestem troche tym zawiedziony niestety...

no cóż, jeśli to jest wsparcie to okey, nie wtrącam się, kto wie, może przełoży się to na lepszą sprzedaż płyty - nie wnikam.

o i skoro zespół zna twoje zdanie i jest zadowolony...

dobra KONIEC.

a tak odemnie o samej płycie.

1. ŚWIETNA CENA!!!
- a to przecież ważne.

2. DVD
- super dokument, wielka pamiątka na lata.

3. PŁYTA
- no cóż, przesłuchałem na razie tylko raz, bo dopiero co nabyłem. Warto kupić na pewno. To na razie tyle, bo muszę się osłuchać.

no i wielkie moje zaskoczenie (pozytywne) jak wyczytałem, że autorem dwóch utworów jest Zbyszek Szczerbiński!!!!
w tym utworu Partyzant, który jest genialny!!!

ech Zbyszku, żeś się tak krył ze swoim talentem tyle lat

[Karolu]

za http://slask.naszemiasto.pl/serwisy/198 ... ,id,t.html

We wtorek 16 listopada o godzinie 15.00 zapraszamy wszystkich internautów na czat internetowy z zespołem Dżem. Muzycy (konkretnie Adam i Janusz) chętnie opowiedzą o swojej najnowszej płycie zatytułowanej "Muza" oraz o najbliższych planach koncertowych.

Zapraszamy do udziału w czacie z zespołem!
Jeżeli macie ciekawe pytania, które chcielibyście zadać muzykom napiszcie do nas.
Dwie osoby, które wymyślą najbardziej interesujące pytania otrzymają od nas płytę z autografami muzyków.

E-maile i wraz ze swoimi danymi (Nazwisko, telefon) prosimy przysyłać na adres::konkursyslaskie@naszemiasto.pl.

+ najświeższy wywiad z Benem i Maciejem

http://www.dziennikzachodni.pl/fakty24/ ... ,id,t.html

[Karolu]

Dzisiaj od godziny 10:00 gośćmi Piotra Barona w Jego porannej audycji w Programie 3 Polskiego Radia będą Beno Otręba i Jurek Styczyński.

www.polskieradio.pl

[masc]

Kawa zaparzona, trójka odpalona...

[Tomasz]

No noo taka z lekka Hard Rockowa Muza

[Karolu]

I i II część rozmowy z Jurkiem i Benem

I
http://www.megaupload.com/?d=18A7MXE1

II
http://www.megaupload.com/?d=FRIVRVDA

link do zapisu rozmowy na czacie
http://slask.naszemiasto.pl/serwisy/cza ... ,id,t.html

i video

http://www.dziennikzachodni.pl/fakty24/ ... ,id,t.html

[Zbyszek Stępski]

Jestem z Dzemem od samego jego powstania, od pierwszego ich albumu.

Jestem rozczarowany nową produkcją / MUZA / ... głównie wokal, mało przekonujący, a nawet nijaki ... i co z tego, że reszta jest w miarę. Nie wiem czy kolejne przesłuchanie coś pomoże.
Bardzo lubię koncertowy Dżem i przy takim wariancie póki co zostanę.

[Małgosia Koźmin]

Dla mnie płyta jest bardzo piękna ,słucham jej non stop ,nie moźna porównywać płyt tych z Maciejem do tych poprzednich z Ryśkiem .Rysiek był cudownym wokalistą ale niestety nie ma go juz w Dżemie, jest Maciej, który też tak samo jest wielkim człowiekiem i piękne utwory pisze dla Dżemu i doceńmy to ,bo nie było to łatwe wejść na scenę po Rysku ,którego ludzie kochali i uwielbiali a jednak Dżem istnieje ,wydaje płyty i graja dla nas i uważam ,ze tez bardzo piękne utwory powstają.Warto mieć tę płytę "Muza"jest świetna

[leszekblues]

Po RYsku to weszła na Blues nad Bobrem Martyna najpiierw
i nie tęgie miny mieli.
POtem Jacek

[Zdzisław Pająk]

Dla mnie płyta jest bardzo piękna ,słucham jej non stop ,nie moźna porównywać płyt tych z Maciejem do tych poprzednich z Ryśkiem .Rysiek był cudownym wokalistą ale niestety nie ma go juz w Dżemie, jest Maciej, który też tak samo jest wielkim człowiekiem i piękne utwory pisze dla Dżemu i doceńmy to ,bo nie było to łatwe wejść na scenę po Rysku ,którego ludzie kochali i uwielbiali a jednak Dżem istnieje ,wydaje płyty i graja dla nas i uważam ,ze tez bardzo piękne utwory powstają.Warto mieć tę płytę "Muza"jest świetna

O płycie w "Muzycznej Pajęczynie" mówić będą muzycy "Dżemu" - sami też wybiorą po jednym utworze. Zapraszam

[Perfect Stranger]

no pięknie Panie Borszysz!!!

Członek Zarządu Fan Clubu zespołu Dżem.

fan klubu, który w założeniach statutowych ma za zadanie wspieranie i promowanie zespołu!!!

NO TO PIĘKNIE ICH WSPIERASZ!!!

ech, czemu mnie to nie dziwi, przejrzałem Cię już dawno i pogoniłem ze swojego otoczenia, bo mam dość JUDASZY.

oczywiście, że masz prawo do swojego zdania, ale poczytaj w słowniku pod zwrotem LOJALNOŚĆ.

nie bardzo wiem o co tu chodzi... !? właśnie dobrze, że Borszysz wyraził własne odczucia odnośnie płyty... mam wrażenie, że większość obecncyh tu forumowiczów traktuje zespół Dżem z jakąś czczą nabożnością, jakby nie można było powiedzieć złego słowa o tym co wydają...

właśnie słucham Muzy... jestem bardzo mocno sceptyczny co do tego składu, co już zresztą wyraziłem niejednokrotnie, ale... moi mili... jedno jest PEWNE... po raz pierwszy od nie wiem kiedy podoba mi się wokal pana Maćka Balcara! nareszcie nie jest cukierkowy! nareszcie ma trochę tej zadziorności, której tak mi po Ryśku brak, nareszcie facet śpiewa, a nie zawodzi! posłuchałem właśnie Partyzanta i jestem pod pozytywnym wrażeniem!

[Karolu]

23 listopada 2010, godz. 19:00

Jedyny koncert radiowy zespołu „Dżem” promujący nową płytę „Muza” !

www.radio.katowice.pl/index.php?id=3

[Zdzisław Pająk]

Dżem wystąpi 27 listopada w Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy na dwóch akustycznych koncertach, a w "Muzycznej Pajęczynie" audycji w Radiu Kultura (www.mok.bydgoszcz.pl - radio) muzycy Dżemu opowiedzą o pracy nad płytą i każdy zaprezentuje wybrany przez siebie utwór. Zapraszam o 20-tej - będzie też konkurs, choć już niezwiązany z "Dżemem".

[Marciniasty]

Moim zdaniem płyta jest bardzo udana, dużo lepsza od 2004. Ma jednak wadę - chwilami jest niespójna. Usunął bym 2-3 utwory, które są zbyt lekkie. lekkie? nie, to nie do końca oddaje to co myślę. Może trywialne, może nijakie, może lekkomyślne... A kilkadziesiąt czy kilkanaście minut wcześniej "Partyzant". Jednak oprócz tego... Zachwyt. Płyta jest ogólnie ciekawa, wciąga, jest znakomicie zrealizowana. I co się okazuje? Ze nie wiadomo jakie Londyńskie studio wypadło jak byle barak (Dżem 2004) w porównaniu o Muzy i studia radia Katowice. No i jak pięknie ta płyta została wydana... Świetne (z kilkoma 2-3 wyjątkami) kompozycje, fantastyczna oprawa i realizacja dźwięku, na jaka czekałem w Polsce od kilku ładnych lat.

[karambol]

Dżem to są profesjonaliści i z każdej, nawet najgorszej kompozycji potrafią zrobić coś wyjątkowego. To zdanie to moje alibi dla zespołu (którego z pewnością i tak nie potrzebuje) bo płyta niestety jest mocno taka sobie. Płyta niby nagrana "prawie" na setkę ale jakoś brak pazura, zadziorności. Jeżeli miało być tak spokojnie, dostojnie, nostalgicznie to się to zespołowi doskonale udało. Ale mi nie podoba się takie natchnione oblicze zespołu. Główną wadą płyty są średnie kompozycje i niestety dorównujące im teksty. Nie ma tu kwiatków jak z poprzedniej płyty "... jak nie to cyk browara łyk..." ale co najmniej jeden bliski jest temu. "Ani dużo, ani mało" prawie siedem minut a treści co najwyżej na 3. "Szara mgła" nie dam rady do końca wysłuchać. "To wszystko co mam" czy też "Leci muza" no cóż .... "Partyzant" z pewnością znajdzie się w koncertowej setliście zespołu. Jurek Styczyński na gitarach fantastyczny, jego solówki są ozdobą tej płyty.

Nie pisałbym tych kilku słów gdyby nie to, że byłem w Media Markcie i tam miałem okazję w dobrych warunkach (w kąciku z dobrym sprzętem, na wielgaśnych kolumnach) posłuchać najnowszej płyty Perfectu. I to całej płyty od początku do końca (córka była w kinie a ja miałem do "zabicia" dwie godziny). No i porównanie wypada blado. Na niekorzyść Dżemu. Perfect pokazał, że żyje i ma się całkiem, całkiem. A Dżem ?

[Bluesmaster]

Po 3 miesiącach i wielokrotnym słuchaniu:moja opinia:jeden z najlepszych zespołów
świata nagrał godną swej renomy płytę. Spokojnie można postawić Muzę obok dzieł
z lat 80/90. Jest tu dawny dobry Dżem. Po tych wszystkich dramatach,które dotknęły
ich,są chyba jeszcze silniejsi.Wszystkie kompozycje mają w sobie ten szczególny
rodzaj spokoju. Taki spokój może dać ktoś,kto już nie musi niczego udowadniać!
To bardzo równa płyta. Oczywiście,są utwory które mocniej zaznaczają obecność,
ale brak słabych momentów. Mało tego! Znakomite teksty. Kilka z nich poruszające
i mądre. A "Partyzant"-genialny! Tak na marginesie-aby dobrze zrozumieć tekst
warto znać "Chrystusa z karabinem na ramieniu"Ryszarda Kapuścińskiego. "Boże mój czemu bawią się tak,w imię czego niszczą mój świat i nadzieję na następny dzień". Można powiedzieć:to nie o nas,to nie dzieje się tu... Naprawdę? A gdzie
się dzieje to:"słuchaj,jem chleb,myślę o ludziach,którzy nie jedli go pół roku"(A.
Kulisz-Szklana kula)... Swoją drogą tekst Adama i tekst Macieja Balcara to
najpiękniejsze teksty w ubiegłym roku. W sumie Muza-duuużo piękna!

[Bluesmaster]

I oto życie dogoniło sztukę, albo sztuka poprzedziła i przewidziała samo życie.
To, co obecnie dzieje się w Libii zostało opisane w tekście "Partyzant"...
I straszno i smutno, że cywilizowana Europa na wszystko spokojnie patrzy.
Nasze "solidarne" elity również...
Czapki z głów przed Maćkiem i Dżemem...

[mariuszgr4]

Album jest znakomity, zdecydowanie najlepszy spośród tych wydanych po śmierci Ryszarda Riedla, perfekcją wykonawczą przywodzący na myśl Detox. Dżemy już od dawna potrafią robić w studiu nagraniowym to, co w pierwszym okresie działalności miało miejsce „tylko” na scenie. Czyli – z nut pozornie dość mocno już ogranych, wielokrotnie zastosowanych gdzieś przez kogoś w przeszłości wycisnąć wszystko, co się da – z lekkością i łatwością przynależną tylko instrumentalistom i stylistom największym. Całą recenzję płyty zamieściłem na blogu.