Herbie Hancock "Imagine Project"

Chcecie podzielić się z innymi Waszymi odczuciami co do nowej lub ulubionej przez Was płyty? Oto miejsce dla Was!

Moderator: mods

Herbie Hancock "Imagine Project"

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 28, 2010, 10:42 pm

Ktos , gdzies cos napisal o tym albumie. Jakas zajawka byla. Moge prosic tutaj o opinie?
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 28, 2010, 10:43 pm

Gwoli wyjasnienia, odczucia na ta chwile mam mieszane i ciekaw jestem pogladu innych sluchaczy.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: E&D » czerwca 29, 2010, 10:40 am

Dla mnie po przesłuchaniu to taki muzyczny "bigos", w niektórych utworach odnoszę wrażenie jakby wokalista śpiewał swoje popowo a Herbie grał swoje Jazzowo bez jakiejś spójności, Herbie już kiedyś kombinował coś podobnego wg. mnie lepiej żeby powrócił do grania Jazzu w czym jest najlepszy.
E&D
Obrazek
Awatar użytkownika
E&D
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1533
Rejestracja: czerwca 11, 2004, 8:41 pm
Lokalizacja: stąd

Postautor: Agatka Malczyk » czerwca 29, 2010, 8:19 pm

Jeszcze nie mam wystarczającego dystansu, żeby napisać coś rozsądnego (wczoraj zaczęłam słuchać), ale takie myśli mam:
To chyba był zamysł z tym "muzycznym bigosem" ;) płytka trochę nierówna. Najbardziej mi na razie wpadło w ucho Imagine, Space Captain i The Times, They Are A'Changing. Tomorrow Never Knows uwielbiam, bo to z jednego moich ulubionych albumów Beatlesów, ale w tej wersji nic odkrywczego jak dla mnie. Mimo to krążek ma w sobie pokład jakiejś takiej pozytywnej energii i dla mojego nieprofesjonalnego ucha wystarczy, żeby wywolać uśmiech na twarzy ;)
But if you can't sing it you simply have to swing it!
Cause it don't mean a thing if you ain't got that swing!
Awatar użytkownika
Agatka Malczyk
blueslover
blueslover
 
Posty: 499
Rejestracja: listopada 10, 2005, 5:38 pm
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Postautor: kazek » czerwca 29, 2010, 10:20 pm

Ja narazie spróbowałem 1 łyżke tego bigosu...
Słyszałem tylko w radyju "Tomorrow...''.Tak tam Mefius troche nie po Mefiusowsku zaśpiewał.Ciekawe co będzie dalej.
Awatar użytkownika
kazek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2825
Rejestracja: lipca 13, 2007, 9:13 pm
Lokalizacja: wola batorska/niepołomice/małopolska

Postautor: BlueRafal » lipca 27, 2010, 5:10 pm

Moim zdaniem bardzo dobra płyta! Trochę jazzu, sporo popu, nieco bluesa, dużo muzyki świata - może to i bigos, ale zrobiony ze smakiem. Mnie osobiście powala też lista instrumentalistów - jak przeczytałem, kto tutaj gra, to od razu wiedziałem, że muszę tę płytkę kupić :)
Najmocniejsze punkty to moim zdaniem Imagine (świetny groove basu!), Space Captain (fajny pomysł na pojedynek rasowego bluesowego slide'a Dereka Trucksa z jazzowym pianem Hancocka, ale mimo wszystko mam lekki niedosyt) i The Song Goes On.
BlueRafal
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 6
Rejestracja: sierpnia 27, 2007, 9:40 am

Postautor: barszczak » grudnia 6, 2010, 3:44 pm

Do bani...pomimo tylu znakomitosci. Tak to zwykle bywa jak sie zbiera dream team, moze i sa "niezwyciezeni", ale po prostu nudni. Podobnie zrobil ostatnio Santana, ech...
Ale to ich zbojeckie prawo, w jaki sposob chca robic "swoja" muzyke.
Awatar użytkownika
barszczak
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 27
Rejestracja: czerwca 7, 2004, 11:29 am


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Wasze recenzje płyt

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 254 gości