Jimi Hendrix nowa plyta

Chcecie podzielić się z innymi Waszymi odczuciami co do nowej lub ulubionej przez Was płyty? Oto miejsce dla Was!

Moderator: mods

Postautor: Krajcar » marca 7, 2010, 1:01 pm

Maniol HIGHWAY pisze:każdy dźwięk zagrany przez Henia jest wart wydania, choćby z kolekcjonerskiego punktu widzenia.

Heniu był wielki, co ja mówię, jest wielki.
od jego czasów ujawniło się wielu fenomenów gitary, ale Heniu to wciąż inna liga.

czy kupię tą płytę???
hm, raczej nie, ale chętnie bym jej wysłuchał.

pozdrawiam.


trza by było w takim razie zagadnąć do któregoś z naszych forumowych radiowców... wieczorek ze zmartwychwstałym? :twisted:
Tomasz Krajcarski
gg 5506922
www.thanksjimi.cba.pl
Awatar użytkownika
Krajcar
blueslover
blueslover
 
Posty: 785
Rejestracja: stycznia 30, 2008, 1:09 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: bluesman1 » marca 14, 2010, 2:09 pm

Tak sie zastanawiam, dlaczego zdecydowano sie wydac kilkanascie utworow, ktore maja ze soba niewiele wspolnego, jesli idzie o ciaglosc w sensie muzycznym zamiast jakiegos koncertu czy np. kombinacji z sesji nagraniowych pokazujacych jakis konkretny kierunek w rozwoju Hendrixa. Z tego, co wiem, w archiwach lezy pelen Rainbow Bridge z 1970 roku, wiele koncertow z ostatniej trasy Experience po Stanach z 1969 roku i jeszcze wiecej sesji nagraniowych.
Moim zdaniem troche chybiony pomysl z tym nowym longplayem, przynajmniej, jesli idzie o wartosc czysto kolekcjonerska (wiekszosc, jesli nie wszystko mozna znalezc na roznej masci bootlegach, wiec dobor kompozycji nie zaskakuje). Po za tym przeciez juz raz taki komplet nagran studyjnych sie ukazal w 200 r. w 4-plytowym, aksmitnym boxie, ktory moim skromnym zdaniem, bije na glowe wiekszosc wydan spod znaku Experience Family. Po co wiec powielac cos, co bylo bliskie idealu :shock: ...
Tak czy owak, bede musial wysluchac tego na spokojnie i podjac ostateczna decyzje, czy wydac te 50+ PLN czy odpuscic sobie (jak to zrobilem w przypadku kilku innych plyt Henka). :?
Awatar użytkownika
bluesman1
blueslover
blueslover
 
Posty: 632
Rejestracja: września 17, 2007, 6:30 pm

Postautor: Jimmy » marca 14, 2010, 2:20 pm

Dzisiaj kilka dźwięków z tej płytki w Loose Blues II :) Zapraszam do słuchania i dyskusji ;-)
Awatar użytkownika
Jimmy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6279
Rejestracja: września 14, 2005, 5:26 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Rock-A-Billy » marca 14, 2010, 4:53 pm

To nie żaden bootleg, ani nic co wcześniej kiedykolwiek i na czymkolwiek ukazało się. Oczywiście utwory zamieszczone na Valleys of Neptune funkcjonowały na różnorodnych wydawnictwach w wersjach koncertowych, zapisach z rozmaitych sesji etc. Jednak tu zostały zamieszczone w nigdzie wcześniej niepublikowanych, świetnie zaaranżowanych pod względem kompozytorskim i brzmieniowym wersjach. A przy tym bez jakiegokolwiek uszczerbku dla ducha muzyki tamtych czasów. Kto tego nie słyszy - niech uda się do laryngologa!
Dziś, nowoczesna technika nagraniowa pozwoliła nadać materiałowi pozostawionemu przez Jimiego formę pełnoprawnego albumu :!: Jestem przekonany, że on sam, tam gdzieś w rockandrollowym niebie jest bardzo zadowolony z końcowego rezultatu. Nigdy bowiem nie uwierzę, że nie zechciałby wydać tego materiału i zamieścić takich kawałków jak choćby "Stone Free", na którymś ze swoich studyjnych albumów, bo przecież to, że nagrywałby je gdyby nie przedwczesna śmierć jest raczej oczywiste :!:
Awatar użytkownika
Rock-A-Billy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1490
Rejestracja: stycznia 17, 2009, 8:51 pm

Postautor: F.H.Johnson » marca 14, 2010, 9:07 pm

Nie żałuję ani jednej wydanej złotowki na ten album(a było ich nie mało!).Świetne nowe aranże znanych kawałków,nadały im zupełnie świeżą wartość.Doskonała jakość nagrań,klimat i hendrixowska jazda tworzy super całość.Wszystkim malkontentom ,którzy potrafia mówic tylko,że to znowu to samo,że odgrzewane kotlety i patenty i tym podobne duperele,mówię zdecydowane NIE!.
Rock-A-Billy masz zupełna rację:Jimmi jest na pewno zadowolony z końcowego rezultatu.
Awatar użytkownika
F.H.Johnson
blueslover
blueslover
 
Posty: 513
Rejestracja: września 18, 2004, 11:50 pm
Lokalizacja: Wroc?aw

Postautor: agrypa » marca 14, 2010, 9:13 pm

Bardzo sie ciesze panowie. To swietna plyta. Bardzo warto ja miec. Dla kolekcjonerow, takich jak my, to naprawde perelka. :)
ZAPRASZAM!!!
https://www.liszka-agrypa.com/

©Zbigniew Liszka
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Poprzednia

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Wasze recenzje płyt

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości