autor: Tomii » listopada 14, 2009, 12:42 am
Robert, staram sie nie wchodzic dwa razy do tej samej wody, ale w tej zakladce cos juz napisalem kilka slow odnosnie AS i zdania nie zmieiam ani nie cofam. Nie byl to ani atak, ani nawet krytyka, a zostalem niemal zlinczoweany. A juz zupelnie nijak ma sie material, ktory pezentuje zapis z koncertu w Ostrowie.
Mozesz starac sie prowokowac z calych sil, ale niestety bede nieugiety i jezeli na lamach tego nic, czym sa bluesidla zamieszcze cokolwiek to i tak nie bedzie to mialo wiekszego znaczenia dla ... niektorych.
Jezeli takowa opinia sie ukaze, a mysle ze tak, zawsze ktos moze tu na forum czy w innym miejscu podjac dyskusje, ale nauczony doswiadczeniami przeszlosci pewnie glosu nie zabiore i nie bede prostowal pewnych kwestii - bo i po co, dla czego, w imie czego, ... nie bede komentowal zadnych "anegdot" bo na dluzsza mete jest to nudne - zycie weryfikuje, czasem za pozno, ale jednak.
P.S. Masz moje slowo, ze pierwszy otrzymasz moje zdanie an temat Live In Ostrow...
w sercu blues a w zylach rock'n'roll ...
...cudowność jest zawsze piękna, wszystko jedno jaka cudowność, nie ma cudowności, która by nie była piękna.