Crossroads - Zbyszek Jędrzejczyk środa 21.00

[Sław]

Witam!
W każdą środę o 21.00 Zbigniew Jędrzejczyk prowadzi audycję bluesową w radio www.wnet.pl

Poniżej info od Zbyszka:

Witam.

Zapraszam na kolejna audycje bluesowa "Crossroads", ktora poprowadze dzis, w srode o 21:00 w radiu WNET. Tym razem program o charakterze "magazynowym", czyli bez jakiegos konkretnego tematu przewodniego. Czyli po trochu wszystkiego Nie obejdzie sie jednak bez ciekawostek i niespodzianek! Tym razem bohaterem jednej z nich bedzie Johnny Winter...
W nastepna zas srode (korzystajac z sugestii naszego kolegi Marka) zrobie program wylacznie o kobietach w bluesie.

Przy okazji niejako, milosnikow jazzu zapraszam do glosnikow komputerowych godzine wczesniej, czyli o 20:00 na godzinna audycje znakomitej spiewaczki jazzowej Ewy Cybulskiej, ktora bede mial zaszczyt realizowac.
http://www.ewacybulska.pl/index.php?a=biografia

Radia WNET sluchamy w sieci, na:


Zbyszek Jędrzejczyk.

[Sław]

Aktualnie Luther Allison, choć nie, zaraz będzie Chris Duarte...

[margo]

[Tomasz]

[margo]

[margo]

A dzisiaj tylko ja?
Wiem, że Zbyszek zarejestrował się już do nas to gdzie jest?
Halo! Panie Redaktorze Zbyszku J.

[Andrzej Jerzyk`e]

Cześć Małgoś!!! Co to za program!!! Czyżby to "Mietek Blues Band" ?

[margo]

A to, Andrzejku, autorska audycja godzinna redaktora i fografika. Zbyszek przesiedział kupę lat za Wielką Wodą, gdzie też miał "radio". Naprawdę ma o czym opowiadać i kogo grać. A na jakich koncertach tam był!!!! Można umrzeć z zazdrości
Radio Wnet, środa, 21:00-22:00, czysty blues płynie z naszych głośników dzięki kolejnemu pasjonatowi.

[Andrzej Jerzyk`e]

No i pięknie!!! Cieszę się bardzo!!! Oj ten Leszek Winder!!! Mistrzostwo!!!

[Andrzej Jerzyk`e]

[margo]

[margo]

słuchacie? ja słucham i chciałam właśnie powiedzieć, że nie każdy koncert Buddy Guy'a jest taki superświetny

[margo]

[Paweł Budzyński]

Cześc!

Pierwszy raz słucham

[margo]

[margo]

[Paweł Budzyński]

Informacja od Zbyszka nt. dzisiejszej audycji:

Zapraszam na druga czesc opowiesci slowno-muzycznej o Ericu Claptonie w mojej audycji "Crossroads" w Radiu WNET.
Rozpoczniemy dzis od poczatkow tzw. kariery solowej, czyli wystepow i nagran w latach 70-tych pod nazwiskiem, w odroznieniu dotychczasowej pracy zespolowej.

Sluchamy w internecie. Link do radia internetowego:
www.radiownet.pl

info na stronach Radia:
http://www.radiownet.pl/radio/wpis/12374/

[Paweł Budzyński]

[mała magda]

[Paweł Budzyński]

[Paweł Budzyński]

Słynny bluesman nie żyje. Miał 97 lat.
Legenda bluesa, Pinetop Perkins, zmarł w swoim domu w Austin (Teksas)
Miesiąc po tym, jak zdobył nagrodę Grammy jako najstarszy artysta w historii.

Pianista odszedł wskutek zatrzymania akcji serca. Perkins skarżył się w poniedziałek na bóle w klatce piersiowej. Postanowił uciąć sobie drzemkę, z której już się nie wybudził. W lipcu ubiegłego roku skończył 97 lat.

Perkins zaczynał karierę jako gitarzysta, później jednak, z powodu kontuzji ręki doznanej podczas bijatyki, przerzucił się na fortepian. W trakcie swojej długiej kariery grał m.in. z Muddy Watersem.

W 2005 roku uhonorowano Perkinsa nagrodą Grammy za całokształt twórczości. W 2007 roku otrzymał statuetkę za najlepszy album bluesowy, a w 2011 roku uhonorowano go tą nagrodą ponownie - za płytę "Joined at the Hip" nagraną z Willie "Big Eyes" Smithem (perkusista, z ktorym gral wiele lat w grupie Muddy Watersa, przyp. ZJ)

"Był jednym z najwspanialszym bluesmanów z Mississippi. Nie tylko ja będę za nim tęsknił, ale przede wszystkim miłośnicy muzyki na całym świecie" - powiedział B.B. King, gdy dowiedział się o śmierci kolegi.

Pinetop Perkins (w rzeczywistości Joseph Perkins) do ostatnich miesięcy życia regularnie grywał koncerty w Austin. Na 2011 rok miał zaplanowane ponad 20 występów.

Co ciekawe, Perkins dopiero po skończeniu 70 lat zaczął wydawać solowe albumy. Od 1992 roku nagrał aż 15 płyt. Wille Smith tak opisuje starość Perkinsa:

"Dwa cheesburgery, papieros, lampka czerwonego wina i ładna dziewczyna - to wszystko, czego potrzebował" - śmieje się muzyk. Dodaje jednak, że na pierwszym miejscu zawsze była u Pinetopa muzyka!