Okolice Bluesa

Zacytuj? Jana Chojnackiego: ... zosta?y skarby ....

http://www.blues.com.pl/viewtopic.php?t=6203

Pozwol? sobie przekaza? apel autorstwa Jana Chojnackiego:


Apel do radiowc?w.

Odszed? Tadeusz Nalepa.
Pogrzeb odb?dzie si? w poniedzia?ek
12 marca 2007 r. o godzinie 14.00 na warszawskich Pow?zkach.
Po?egnajmy Go
graj?c w?a?nie wtedy jedn? z najpi?kniejszych ballad polskiego rocka.

Modlitwa
T.Nalepa-B.Loebl

Wys?uchaj mojej pie?ni Panie,
do Ciebie wznosz? dzisiaj g?os.
Ty jeste? wsz?dzie, wszystkim jeste? Ty,
lecz kamieniem nie b?d? mi.

Do Ciebie pie?ni? wo?am Panie,
bo pono? wszystko mo?esz da?,
wi?c b?agam daj mi szans? jeszcze raz,
daj mi j? ostatni raz.

Wystarczy aby? skin?? r?k?,
wystarczy jedna Twoja my?l,
a zaczn? ?ycie swoje jeszcze raz,
wi?c o boski b?agam gest.

Do Ciebie pie?? t? wznosz? Panie,
czy s?yszysz m?j b?agalny g?os?
Raz jeszcze daj mi od pocz?tku i??,
daj mi ?ycie jeszcze raz.

Ju? nie zmarnuj? ani chwili,
bo dni straconych gorycz znam,
wi?c b?agam daj mi szans? jeszcze raz,
daj mi j? ostatni raz.

A je?li ?ycia da? nie mo?esz,
to spraw bym prze?y? jeszcze raz
t? mi?o??, kt?ra ju? wygas?a w nas,
spraw bym j? prze?y? jeszcze raz.

Do Ciebie pie?ni? wo?am Panie,
do Ciebie wznosz? dzisiaj g?os.
Ty chlebem, ptakiem, s?o?cem mo?esz by?,
wi?c kamieniem nie b?d? mi.

Nagranie pochodzi z albumu „Kamienie” zespo?u Breakout.

to pi?kny spos?b, by uczci? ten dzie? i pami?? o tym Wielkim Cz?owieku, szczeg?lnie dla tych, kt?rzy nie mog? by? na Pow?zkach.

pozdrawiam,
femme

Pami?tam swoj? pierwsz? p?yt? Nalepy - KARATE ... potem przegra?em pamietam Blues ... jaki? totalny odjazd ...to wtedy by? chyba rok 1973 zacz??em kombinowa? z gitar? - i oczywiscie KIEDY BY?EM - to by? moj piewszy nauczony blues .
Jaki? czas potem HHHMMMM ... koncert BREAKOUT w Bia?ostockim kinie wtedy ZWIAZKOWIEC - dzis FORUM. na ktory wykombinowa? nam bilety ojciec mego kumpla , ktory pracowa? w milicji ( w sprzeda?y ich nie by?o )Masa huku - totalny odjazd .. kawa?ki raczej rockowe z elementami bluesa ...
kuurne ale to by?y czasy ..... my?le ze i wtedy na tym koncercie by? i SKIBA i TIOSEK .. tyle z ?e nie wiedzieli ?e b?d? ze sob? gra? ...
JA by?em wtedy w podstaw?wce ..i pamietam jak ojciec tego kumpla odprowadzi? nas do domu po 23 .... bo trzeba by?o isc przez park pe?en r??nych typ?w ---- AFERA ...oojaaaa patrzcie kogo milicja prowadzi . A na drugi dzie? opowie?ci o koncercie kumplom na podw?rku - a? im kopary poopada?y ..ale za to co bogatsi kupili sobie kaseciaki GRUNDIGI i na potege kopiowali moje KARATE i BLUESA , i przy hu?tawkach lecia?o -A N?Z TEN BY? DO CHLEBA ... to najbarzdiej mia?o wzi?cie ...
pieknie kurcze powspomina? ...pieknie ..a? z?a w oku sie kreci

Dzisiaj o godzinie 19:45 program "Uwaga-Kulisy S?awy" (TVN) po?wi?cony Tadeuszowi Nalepie

poczatek lat80, chyba 1982. 1 koncert z cyklu rock - block w hali gwardi w warszawie. wystepuja wschodzace zespo?y dopiero startujace oddzial zamkniety i republika oraz Tadeusz Nalepa i TSA , ten ostatni jako gwiazda wieczoru. OZ jakas przebrnal przez skandowanie TSA,TSA bo wiekszosc fanow przyjechala na nich o saporcie nikt jeszcze wtedy nie slyszal. zwineli sie szybko. REpublika niestety dramat Grzesio C. nie wytrzymal napiecia i wdal sie polemika z rozwrzeszczanym t?umem skandujacy TSA,TSA, ktore by?o wtedy na fali, obrzucany pomidorami zszedl ze sceny wsciek?y. lacialy na nia juz wtedy po?amamne drewniane krzes?a, ktore ustawiono po raz ostatni dla widzow. ( zilustrowala to fotoreportarzem gazeta RAZEM). dalej wycie TSA,TSA....
wychodzi Tadeusz z zespo?em na scen? i na widowni zalega cisza, wiekszosc publiki siada i s?ucha dzwiek?w. ?adnych gwizd?w brawa i tylko brawa. zapar?o dech w piersiach. po prostu szacunek jaki mia? ten cz?owiek wsrod publicznosci by? ogromny. i pozostanie we mnie do konca.
hm... a potem by?o TSA.....
pozdrawiam

Tadeusz Nalepa i D?em - "Ten o Tobie film"

http://www.youtube.com/watch?v=f92fDA95SM8

Prosz? o kontak na PW z osob?, kt?ra ma wydanie "DVD Tadeusz Nalepa - 60 Urodziny'.
Chodzi mi o jeden utw?r: "Do kogo idziesz".
Pozdr.
Helmut

Muzyka Tadeusza towarzyszy?a mi od dziecka . "Kiedy by?em ma?ym ch?opcem" gra?em na swoim pierwszym, ma?ym "pude?ku" zaraz po "Dom Wschodz?cego S?o?ca". Jednak pierwszym kontaktem z jego muzyk?, kt?ry mn? poruszy?, wr?cz wstrz?sn?? by? wyst?p Breakout z Mir? w programie TV "Gie?da Piosenki" . Do tej pory kr?lowa? tam duet Framerowie, Jerzy Po?omski, Santor , Fogg - taka grzeczna muzyka lat 60-tych. i nagle - "Gdyby? Kocha? Hej" - hendrixowski wr?cz funkuj?cy groove, ekipa ubrana jak z kosmosu, wij?ca si? Mira - to by? prawdziwy szok ! P??niej by? "Blues" p?yta , kt?ra przez sw?j poziom; znakomite kompozycje, g?ebokie teksty i ?wietne sol?wki Darka Kozakiewicza postawi?a poprzeczk? bardzo wysoko. Dzi?ki niej ten gatunek zacz?? by? postrzegany w Polsce jako SZTUKA . To zas?uga Tadeusza , to On da? nam Bluesa. Nic wiec dziwnego, ?e gdy 1988 roku przysz?o do nagrania kilku utwor?w na jego album "To m?j blues" - by?em troch? spanikowany. Tadek by? ortodoksyjny jesli chodzi o sprz?t : gitara ( najlepiej Gibson ) - kabel - i piec ( koniecznie lampowy). Ja przyjecha?em na nagrania z ma?ym tranzystorowym Fender Sidekick 30W, z gitarka typu headless zrobion? przez Jakubiszyna i efektami Ibaneza. Tadek patrzy? na mnie podejrzliwie, na pr?bie niewiele mnie by?o s?ycha? (zawsze gra? bardzo g?o?no) i chyba mia? powa?ne w?tpliwo?ci czy sprawdz? sie w studio. dopiero w trakcie nagrania zmieni? ca?kowicie swoje nastawienie . W "Dbaj o Mi?o?c" mia?em zagra? na ko?cu jeden chorus sol?wki do wyciszenia. Nagrywali?my to na 100% i pod koniec ka?dego chorusu macha? mi r?ka ?eby gra? dalej. Zagra?em trzy chorusy i tak zosta?o na p?ycie. Mia? ciekawe po??czenie skrajnie r??nych cech charakteru: by? ortodoksyjny a jednocze?nie otwarty na now?, inn? jako?c w muzyce, potrafi? byc czasem z?o?liwy i ... serdeczny, by? troche romantycznym marzycielem i przy tym twardo st?pa? po Ziemi, by? przecyzyjny i szalenie konsekwentny w tym co robi? i m?wi?. Zawdzi?czamy mu wszyscy bardzo wiele . Patrz?c z perspektywy lat oceniam to co zrobi? jako POWIEW WOLNO?CI . R?wnie? inaczej patrz? po latach na jego sol?wki . Tadeusz mia? swoj? barw? i sw?j rozpoznawalny styl , gra? ze smakiem - jest jak BB King. Jest WIELKI !

Kolego du?o przesady w tym co napisa?e?.
Primo, Nalepa nie by? oryginalny w swojej tw?rczo?ci.
Secundo, jego predyspozycje wokalne pozostawia?y wiele do ?yczenia.
Teksty.... tak - dop?ki pisa? je Loebl.
Popisujesz sie du?? odwag? przyr?wnuj?c talent i umiej?tno?ci Tadeusza Nalepy do B.B. Kinga.
Moim zdaniem, by? dobry jedynie na miar? naszego, muzycznego podw?rka.
Helmut

Helmut pisze:Kolego du?o przesady w tym co napisa?e?.
Primo, Nalepa nie by? oryginalny w swojej tw?rczo?ci.
Secundo, jego predyspozycje wokalne pozostawia?y wiele do ?yczenia.
Teksty.... tak - dop?ki pisa? je Loebl.
Popisujesz sie du?? odwag? przyr?wnuj?c talent i umiej?tno?ci Tadeusza Nalepy do B.B. Kinga.
Moim zdaniem, by? dobry jedynie na miar? naszego, muzycznego podw?rka.
Helmut

20 lat temu te? tak my?la?em . Jak sie patrzy z dystansu - troch? wi?cej wida?. Poza tym mam do tego bardzo emocjonalny stosunek, doceniam warto?? i rol? muzyki Nalepy dla nas - Polak?w. W skali ?wiata ta muza nie istnieje - co dla mnie nie zmniejsza wcale jej warto?ci.

Odej?cie Tadeusza Nalepy sk?ania do r??nych podsumowa?. I czytaj?c wypowied? Pana Leszka Cicho?skiego (bo rozumiem, ze to Pan jest autorem ostatniego postu) nasz?o mnie takie pytanie:

Kiedy Panie Leszku zacznie Pan wreszcie nagrywa? p?yty? Bo jak na razie to w ofercie na stronie sa tylko tylko dwie: Thanks Jimi i Come Together. Mam obydwie i obydwie uwielbiam (zw?aszcza t? drug?) ale troch? mi ma?o i chyba nie tylko mi. Min??y prawie cztery lata. S?dz?c po nagraniach jest Pan w rewelacyjnej formie. ?ycz? Panu z ca?ego serca aby trwa?a jak najd?u?ej, aby m?g? Pan tak gra? a? do setki i jeszcze poza ni?. Tylko, ?e ma?o komu to si? udaje. Wi?c kiedy zaczniemy REGULARNIE dostawa? od Pana nowe p?yty?

Prosz? spojrze? ile zostawi? po sobie Tadeisz Nalepa w ci?gu o wiele za kr?tkiego ?ycia i bra? przyk?ad. Bo inaczej to za kilkadziesi?t lat tylko legenda zostanie i bedzie si? m?wi?o, ?e Cicho?ski wybitny by? ale niespe?niony... Je?li brak materia?u autorskiego, to standardy i covery. Je?li w studiu wibracje nie te - nagrywa? koncerty z nowymi kawa?kami. Ale NAGRYWA?, NAGRYWA?, NAGRYWA? !!!

A mo?e nie mam racji ?

Leszek pisze:Tadeusz mia? swoj? barw? i sw?j rozpoznawalny styl , gra? ze smakiem - jest jak BB King. Jest WIELKI !

Helmut pisze:Kolego du?o przesady w tym co napisa?e?(...)Popisujesz sie du?? odwag? przyr?wnuj?c talent i umiej?tno?ci Tadeusza Nalepy do B.B. Kinga.
Moim zdaniem, by? dobry jedynie na miar? naszego, muzycznego podw?rka.

Nie dalej jak w sobot? ogl?dali?my z przyjaci??mi koncert Tadeusza Nalepy z D?EMem, kt?ry przy okazji pewnego prywatnego przyj?cia mia? swoje miejsce w roku 2004. Nalepa mocno ju? schorowany, co by?o wida? na przyk?ad wtedy, kiedy w zagranej na bis "Modlitwie" usun?? si? ca?kowicie w cie? sceny, oddaj?c pola za mikrofonem Ma?kowi, wiele razy podczas tego kr?tkiego wyst?pu zagra? takie d?wi?ki, jakich nie zagra?by nikt inny na ?wiecie. Bez po?piechu, ze smakiem, do samego ko?ca pozwalaj?c wybrzmie? pie?ni wprawionych w drganie strun.
Cho? od muzyki Breakoutu dla mnie przynajmniej tak naprawd? wszystko si? zacz??o, do dzi? nie wiem, czy ju? do niej w pe?ni dojrza?em. Nie ma ani krzty przesady w stwierdzeniu Leszka.


Pozdrawiam

Sebastian G?rski.

Rafa? Sz?apczy?ski pisze:Odej?cie Tadeusza Nalepy sk?ania do r??nych podsumowa?. I czytaj?c wypowied? Pana Leszka Cicho?skiego (bo rozumiem, ze to Pan jest autorem ostatniego postu) nasz?o mnie takie pytanie:

Kiedy Panie Leszku zacznie Pan wreszcie nagrywa? p?yty? Bo jak na razie to w ofercie na stronie sa tylko tylko dwie: Thanks Jimi i Come Together. Mam obydwie i obydwie uwielbiam (zw?aszcza t? drug?) ale troch? mi ma?o i chyba nie tylko mi. Min??y prawie cztery lata. S?dz?c po nagraniach jest Pan w rewelacyjnej formie. ?ycz? Panu z ca?ego serca aby trwa?a jak najd?u?ej, aby m?g? Pan tak gra? a? do setki i jeszcze poza ni?. Tylko, ?e ma?o komu to si? udaje. Wi?c kiedy zaczniemy REGULARNIE dostawa? od Pana nowe p?yty?

Prosz? spojrze? ile zostawi? po sobie Tadeisz Nalepa w ci?gu o wiele za kr?tkiego ?ycia i bra? przyk?ad. Bo inaczej to za kilkadziesi?t lat tylko legenda zostanie i bedzie si? m?wi?o, ?e Cicho?ski wybitny by? ale niespe?niony... Je?li brak materia?u autorskiego, to standardy i covery. Je?li w studiu wibracje nie te - nagrywa? koncerty z nowymi kawa?kami. Ale NAGRYWA?, NAGRYWA?, NAGRYWA? !!!

A mo?e nie mam racji ?

?wi?ta Racja ... materia?u mam na trzy p?yty - do nagrania z marszu ... niestety z koniecznosci jestem te? swoim managerem i ci?gle sprawy organizacyjne sa wa?niejsze niz nagrania, co mnie zreszt? bardzo boli ... .

... poza tym jakie? 19 lat temu wzi??em sobie bardzo do serca jednego bluesa Nalepy - mam kochajac? si? rodzin?, tr?jk? prawie doros?ych dzieci -
Dbam o Mi?o?? - czego Wam wszystkim ?ycz?

20 lat temu te? tak my?la?em

Na mnie Nalepa zrobi? wra?enie 37-lat temu.
W?a?ciwie ca?a kapela tak Muzolf, jaki i Hajdasz.
(Powr?t z Holandii)
Uwa?am, ?e w?wczas w ogromnym stopniu ich image ukszta?towa? Walicki.
Z tym B.B. Kingiem to ewidentne przegi?cie pa?y.
Nalepa nie dorasta? do pi?t J. Mayall`owi, je?li mowa o bia?ych
bluesmenach.

Helmut

W numerze kwietniowym 4 (50) 2007 pisma Teraz Rock: Tadeusz Nalepa na 12 stronach.

T. Nalepa, wraz z innymi laureatami plebiscytu, wzi?? udzia? w turze koncertowej "Blues/Rock Top '86".
Towarzyszyli mu instrumentali?ci z zespo?u D?em. Jam z weteranem polskiego bluesa rozpocz?? si? z impetem tak, jak gdyby
wystartowa? wy?cig gitarzyst?w. W ko?cu, gdy do g?osu doszed?
solista, sytuacja uleg?a radykalnej zmianie. Nalepa przej?? inicjatyw? w swoje r?ce i przypomnia? wszystkim, co to jest blues.
Wzruszaj?c? kulminacj? by?a "Modlitwa", za?piewana surowo, zagrana sk?po, oszcz?dnie - bez zb?dnych ornament?w.
Mimo up?ywu lat utworu tego s?ucha si? zawsze w skupieniu, a liryka Bogdana Loebla brzmi jak osobiste zwierzenie Nalepy

- ocenia? W. Kleszcz (Repetycja i Recydywa, "Jazz Forum" 3/1987).

Odmiennego zdania by? recenzent "Gazety M?odych":

Nalepa robi genialne miny, cho? spod jego palc?w p?yn? jak?e banalne akordy.
Przy jego boku nawet ch?opcy z grupy D?em dostali swoistego parali?u
i nie chc?c "kasowa?" lidera grali nadzwyczaj ostro?nie.

fragment wywiadu z Tadeuszem Nalep?:

- Nigdy nie poci?ga? pana jazz, pokrewny gatunek?

- Uwa?a?em, ?e nie starcza mi umiej?tno?ci i cierpliwo?ci, bo musia?bym du?o ?wiczy?, uczy? si?. Kocham jazz, s?ucham go z przyjemno?ci?, ale zawsze wydawa? mi si? za trudny.

- Czyli trudniej gra? jazz ni? bluesa?

- Do grania bluesa wystarczy tylko talent. A do jazzu trzeba mie? i talent, i umiej?tno?ci.

Powt?rz?, w zderzeniu z B.B. King`iem by? gitarzyst? o "niskiej zawarto?ci bluesa"
Czy by? najlepszy na naszym podw?rku?
Zdecydowanie tak!
Umiej?tnie i inteligentnie wplata? zapo?yczenia we w?asn? tw?rczo??.
Cho? z przeniesieniem weny na gryf, bywa?o r??nie.

Helmut

Helmut - nie chcia?em wywo?a? takiej Twojej reakcji na wk?adk? o Tadeuszu Nalepie w pi?mie Teraz Rock.
Proponuj?, ?eby? to po prostu przeczyta?.

Podobno ju? w czerwcu pojawi si? ksi??ka o Mirze Kubasi?skiej, Tadeuszu Nalepie i formacji Breakout.
KIlka dni temu, tak? informacj? otrzyma? nasz wsp?lny kolega Wojtek.
Kim jest Wojtek?
Wspania?? postaci? i autentycznym fanem wspomnianej kapeli.

Helmut

@StS
Tw?j post pos?u?y? mi tylko jako przerywnik.

Helmut pisze:@StS
Tw?j post pos?u?y? mi tylko jako przerywnik.

Mo?e artyku? wst?pny kwietniowego "Teraz Rock" nie b?dzie tylko przerywnikiem.

Mo?e artyku? wst?pny kwietniowego "Teraz Rock" nie b?dzie tylko przerywnikiem

Przepraszam, ale nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka.

60-te urodziny, banalny pow?d, dobre sobie.
W og?le wzruszaj?cy tekst.
Pisz?cy powinni odpr??y? si? po d?ugim m?czacym dniu pracy.

Tadeusz Nalepa -Dlatego g?upku jeste? sam (wczorajsza Rawa Blues z Tvp Kultura)
http://www.youtube.com/watch?v=5fYtW7Wxojg

Obejrza?em i wys?ucha?em dzisiaj koncertu Tadeusza Nalepy zarejestrowanego przez TVP prawdopodobnie w krakowskim teatrze STU. To dobry koncert. Mam to na kasecie VHS - audycja nosi tytu? "Nalepa - To m?j blues" i pochodzi z 1996 roku.
My?l?, ?e wiele koncert?w Tadeusza Nalepy spoczywa w archiwach Telewizji Polskiej. Jestem optymist? - licz?, ?e b?d? m?g? te koncerty naby? w formacie DVD i do?wiadczy? - zanim staro?? uniemo?liwi mi ich odbi?r.

ja bym nie by?a tak? optymistk?... takie Osobowo?ci i Osobisto?ci przypomina si? przy okazji ?mierci wy?ej wymienionych, czasem w przpadku rocznicy, ale zazwyczaj ko?czy si? na jakich? artyku?ach i kr?tkich newsach w wiadomo?ciach.
mam nadziej? ?e si? myl?...

nie wiem czy kto? ju? tu to pisa?, ale w pi?mie Teraz Rock jest pi?kna wk?adka o Tadeuszu Nalepie.
Na kilku stronach tylko ON.
polecam.

Hmmm... tak sobie mysle... mozna marudzic, mozna doszukiwac sie brakow, niedociagniec... i co??? W zestawieniu plusy i minusy i tak wychodzi na to, ze do dzisiaj nikt/z naszego swiatka bluesowego/ nawet nie otarl o dolna granice dokonan TADEUSZA NALEPY!!!

Tata Tadzio Blues jednak by? kims w polskim Bluesie...szkoda ze odszed?-pamiec o Nim nie zginie nigdy [*]

Witam

Dla mnie Tadeusz Nalepa pozostaje do dzi? pierwszym polskim bluesmanem. Dokona? rzeczy prostych i wielkich jednocze?nie. P?yta "Blues" i nast?pna "Karate" - to wed?ug mnie najbardziej interesujace p?yty w historii naszej polskiej muzyki rozrywkowej. Mam kilka ulubionych utwor?w Tadeusza Nalepy, przede wszystkim : "Daj? Ci pr?g", "Noc? puka kto?", "Przysz?a do mnie bieda", "Dbaj o mi?o??", "Kiedy by?em ma?ym ch?opcem", 'Modlitwa", "Posz?abym za tob?".

Podczas koncert?w Clear Water's Band staramy si? zawsze zagra? co? z bogatego repertuaru Tadeusza Nalepy. Ostatnio najcz??ciej gramy "Daj? Ci pr?g".

Za??czam tu link do tego wla?nie utworu w wykonaniu koncertowym zespo?u Clear Water's Band:
http://www.innow.com.pl/muzykadawna/zzz ... ciprog.htm


pozdrawiam
mic

[quote="Leszek"][quote="Rafa? Sz?apczy?ski"]Odej?cie Tadeusza Nalepy sk?ania do r??nych podsumowa?. I czytaj?c wypowied? Pana Leszka Cicho?skiego (bo rozumiem, ze to Pan jest autorem ostatniego postu) nasz?o mnie takie pytanie:

Kiedy Panie Leszku zacznie Pan wreszcie nagrywa? p?yty? Bo jak na razie to w ofercie na stronie sa tylko tylko dwie: Thanks Jimi i Come Together. Mam obydwie i obydwie uwielbiam (zw?aszcza t? drug?) ale troch? mi ma?o i chyba nie tylko mi. Min??y prawie cztery lata. S?dz?c po nagraniach jest Pan w rewelacyjnej formie. ?ycz? Panu z ca?ego serca aby trwa?a jak najd?u?ej, aby m?g? Pan tak gra? a? do setki i jeszcze poza ni?. Tylko, ?e ma?o komu to si? udaje. Wi?c kiedy zaczniemy REGULARNIE dostawa? od Pana nowe p?yty?

Prosz? spojrze? ile zostawi? po sobie Tadeisz Nalepa w ci?gu o wiele za kr?tkiego ?ycia i bra? przyk?ad. Bo inaczej to za kilkadziesi?t lat tylko legenda zostanie i bedzie si? m?wi?o, ?e Cicho?ski wybitny by? ale niespe?niony... Je?li brak materia?u autorskiego, to standardy i covery. Je?li w studiu wibracje nie te - nagrywa? koncerty z nowymi kawa?kami. Ale NAGRYWA?, NAGRYWA?, NAGRYWA? !!!

A mo?e nie mam racji ?[/quote]

?wi?ta Racja ... materia?u mam na trzy p?yty - do nagrania z marszu ... niestety z koniecznosci jestem te? swoim managerem i ci?gle sprawy organizacyjne sa wa?niejsze niz nagrania, co mnie zreszt? bardzo boli ... .

... poza tym jakie? 19 lat temu wzi??em sobie bardzo do serca jednego bluesa Nalepy - mam kochajac? si? rodzin?, tr?jk? prawie doros?ych dzieci -
Dbam o Mi?o?? - czego Wam wszystkim ?ycz? :-)[/quote]

Panie Leszku

I ta ostatnia wypowied? najlepiej ?wiadczy o Panu i Pa?skiej dzia?alno?ci. Blues to jest po prostu ?ycie. ?ycia nie odmierzy si? nagranymi p?ytami, lecz mi?o?ci?, kt?r? przekazuje si? innym. Pan przekazuje mi?o?? nie tylko rodzinie - mi?o?ci? do bluesa zarazi? Pan kilkana?cie rocznik?w heavy-metalowc?w, rock'n'rollowc?w, etc. Jest Pan dobrym organizatorem i pedagogiem (cho? pomy?ki zdarzaj? si? kazdemu...).

Je?li chodzi o Tadeusza Nalep?, to zgadzam si? w ca?ej pe?ni z wypowiedzi? Pana Leszka: mia? sw?j styl, gra? bez wygibas?w, wy?cig?w, etc. On opowiada? gitar? t? sam? histori? o kt?rej wcze?niej ?piewa?. Oczywiscie technik? gry pozostawi? raczej swobodnemu rozwojowi, skupiaj?c si? na emocjach i wyczuciu. I tym w?a?nie r??ni? si? od Pana Leszka, kt?ry nad technik? i perfekcj? sp?dzi? kawa? ?ycia (czego efekty s?ycha? w ka?dej produkcji i na ka?dym koncercie).

pozdrawiam
mic

p.s.
a mo?e warto zatrudni? managera do spraw organizacyjnych i nagra? jednak p?yt