"THE REAL FRANK ZAPPA BOOK"

Nasza forumowa biblioteka

Moderator: mods

"THE REAL FRANK ZAPPA BOOK"

Postautor: dyczkosia » kwietnia 13, 2006, 12:20 pm

"Autobiografi? zazwyczaj pisze kto?, kto uwa?a, ?e jego ?ycie jest naprawd? zajmuj?ce. Nie uwa?am, ?eby moje ?ycie by?o w jakikolwiek spos?b zajmuj?ce, jednak okazja do wydania drukiem kilku pogl?d?w o tym i owym nie zdarza si? co dzie?"

- te s?owa znajduj? si? na samym pocz?tku ksi??ki, kt?r? chc? Wam poleci?. Z pewno?ci? nie mo?na Franka zaliczy? do muzyk?w bluesowych, tak jak nie mo?na go w sumie zaliczy? do ?adnej innej szufladki, wymyka si? on wszelkim klasyfikacjom i jest ponad nimi. Dlatego zdecydowa?am si? jednak napisa? o tej pozycji na forum dla bluesman?w :D

Jak przysta?o na nietuzinkowego muzyka, ksi??ka te? jest nietuzinkowa. S? to przepisane na papier wypowiedzi Franka, przez co kompozycja ca?o?ci wydawa? si? mo?e nieco chaotyczna. Jednak dla mnie nie jest to bardzo uci??liwe, wydaje si? nawet, ?e taki zabieg bardziej oddaje samego Zapp?.
Istotnie, jak zapowiada we wst?pie Franek, nie jest to biografia, raczej kolorowy dywan spleciony z r??nych wspomnie? i refleksji, okraszony specyficznym poczuciem humoru. Ksi??ka prezentuje Zappowski punkt widzenia na muzyk?, polityk?, wychowywanie dzieci i wiele innych. Mo?na si? z niej tak?e dowiedzie? o nietypowych problemach, z jakimi boryka? si? Franek (np. rozprawy s?dowe za obra?liwe teksty, zaskakuj?ce utrudnienia firm fonograficznych, spotkania z nietypowymi "fanami" i tym podobne).

Polecam wszystkim, kt?rzy lu?no podchodz? do ?ycia i lubi? si? ?mia? z niedorzeczno?ci dzisiejszych czas?w. Na pewno si? nie zawiod? :)

Na koniec zamieszcz? jeszcze jedn? rekomendacj? tej pozycji. Oto jak oceni? j? Vaclav Havel (sk?din?d fan dobrej muzyki, jak wiadomo):
"Odlotowa ksi??ka napisana odlotowym j?zykiem".

(swoj? drog?, ciekawe jak brzmia?o to po czesku 8) )
a.k.a. Florentine Pogen

"Umysł jest jak spadochron. Dopóki go nie otworzysz - nie działa." (F. Zappa)
Awatar użytkownika
dyczkosia
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 986
Rejestracja: marca 15, 2006, 11:38 pm
Lokalizacja: Bochnia

Postautor: dyczkosia » kwietnia 13, 2006, 12:25 pm

Acha, no tak, zapomnia?am doda?, ?e polski tytu? tej ksi??ki brzmi: "Frank Zappa - takiego mnie nie znacie", wyda?o j? wydawnictwo Alfa w 1996 roku. Wci?? jest jednak dost?pna (na przyk?ad w Krakowie na Grodzkiej j? ostatnio widzia?am).
a.k.a. Florentine Pogen

"Umysł jest jak spadochron. Dopóki go nie otworzysz - nie działa." (F. Zappa)
Awatar użytkownika
dyczkosia
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 986
Rejestracja: marca 15, 2006, 11:38 pm
Lokalizacja: Bochnia

Postautor: Robert007Lenert » kwietnia 14, 2006, 5:06 pm

Ja tez goraco polecam!!! Sporo czytam na temat muzyki, muzykow. To wedle mojego przekonania jedna z najciekawszych pozycji dostepnych na naszym rynku!!!
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » kwietnia 22, 2006, 2:00 pm

I Zappa sporo miejsca poswieca w niej jednemu z moich ulubiencow Captainowi Beefheartowi :)!!!
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: dyczkosia » kwietnia 22, 2006, 7:34 pm

Tak jest, w rzeczy samej. Mo?na si? te? dowiedzie? du?o o sprawie pani Gore'owej i jej pomy?le umieszczania naklejek na p?ytach z niecenzuralnymi tekstami (my si? w Polsce boimy zakus?w kaczor?w, a w USA specyficzna cenzura i segregacja artyst?w wcale nie by?a pomys?em z bajki...)


8) Fajnie, ?e sobie w dw?jk? o tym temacie gadamy, hehe
a.k.a. Florentine Pogen

"Umysł jest jak spadochron. Dopóki go nie otworzysz - nie działa." (F. Zappa)
Awatar użytkownika
dyczkosia
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 986
Rejestracja: marca 15, 2006, 11:38 pm
Lokalizacja: Bochnia

Postautor: Robert007Lenert » kwietnia 22, 2006, 9:38 pm

Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: tyna » października 17, 2006, 2:14 pm

W?a?nie mnie za t? ksi??ke biblioteka UMKowa ?ciga^^
Jest faktycznie ?wietna, podoba mi sie zw?aszcza jej lu?na forma wypowiedzi. Niekt?re momenty takie ?e boki zrywa?, ale te? pare m?drych tekst?w mo?na znale??. I pokazuje pogl?dy Zappy nie tylko dotycz?ce muzyki, ale te? polityki, edukacji, telewizji i jedzenia etc. :wink:
Zreszt?, znaj?c muzyke Zappy mo?na spodziewa? si? po nim autobiografii w?a?nie takiej jak 'Takiego mnie nie znacie' :D
Awatar użytkownika
tyna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2297
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 3:27 pm
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Postautor: MałaAlejaRóż » października 17, 2006, 2:30 pm

tyna pisze:W?a?nie mnie za t? ksi??ke biblioteka UMKowa ?ciga^^


:oops: :oops: ale ?e? mi aluz zapoda?a;) ...ale chyba nie tylko za t? co?;) (byle do czwartku:D)
A co do tej ksi??ki i Zappy- to ?wir po maxie :D
"Bo w życiu tylko to się liczy, żeby iść razem na 6 (14;) nogach i jednej smyczy"

http://alteri.pl
http://www.psia-krew.pl/3-1.php
http://www.stoppseudohodowcom.org/
MałaAlejaRóż
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 851
Rejestracja: września 5, 2004, 6:30 pm
Lokalizacja: z odzysku

Postautor: tyna » października 17, 2006, 2:48 pm

To wcale nie by? aluz, bo zapomnia?am troche ?e Ty j? masz :D I nie tylko za t? :]
A ?wir to serio, tak mniej wi?cej pami?tam teksty w stylu:
'Jak wyskoczy?em [w sensie z macicy :D- dopisek m?j] by?em ca?y czarny. My?leli ?e nie ?yje. Teraz jednak czuje sie dobrze.' Ale w sumie to chyba normalne ?e sie jest dziwnym jak sie w dzieci?stwie bawi w rozbijanie m?otkiem kulek rt?ci^^
Awatar użytkownika
tyna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2297
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 3:27 pm
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Postautor: MałaAlejaRóż » października 17, 2006, 3:03 pm

no jakby Cie Tyna babcia straszy?a opowie?ciami o ow?osionej r?ce to mo?e te? by? p??niej tak mia?a :P
"Bo w życiu tylko to się liczy, żeby iść razem na 6 (14;) nogach i jednej smyczy"

http://alteri.pl
http://www.psia-krew.pl/3-1.php
http://www.stoppseudohodowcom.org/
MałaAlejaRóż
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 851
Rejestracja: września 5, 2004, 6:30 pm
Lokalizacja: z odzysku

Postautor: tyna » października 17, 2006, 6:57 pm

Heh, na szcz??cie mia?am szcz??liwe dzieci?stwo :D
A swoj? drog? to ciekawe czy ta rt?? go tak po?rednio nie zabi?a, bo to chyba rakotw?rcze jest...
Awatar użytkownika
tyna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2297
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 3:27 pm
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Postautor: MałaAlejaRóż » października 17, 2006, 8:27 pm

...a ciekawe czy Ciebie po?rednio chocia?by takie przesiadywanie w barze nie zabija... w ko?cu to poniek?d te? jest rakotw?rcze :> ;) uo? :P
"Bo w życiu tylko to się liczy, żeby iść razem na 6 (14;) nogach i jednej smyczy"

http://alteri.pl
http://www.psia-krew.pl/3-1.php
http://www.stoppseudohodowcom.org/
MałaAlejaRóż
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 851
Rejestracja: września 5, 2004, 6:30 pm
Lokalizacja: z odzysku

Postautor: tyna » października 18, 2006, 3:00 pm

Sama jeste? rakotw?rcza :P
Awatar użytkownika
tyna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2297
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 3:27 pm
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Postautor: MałaAlejaRóż » października 18, 2006, 4:14 pm

..?eby tylko :twisted:
"Bo w życiu tylko to się liczy, żeby iść razem na 6 (14;) nogach i jednej smyczy"

http://alteri.pl
http://www.psia-krew.pl/3-1.php
http://www.stoppseudohodowcom.org/
MałaAlejaRóż
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 851
Rejestracja: września 5, 2004, 6:30 pm
Lokalizacja: z odzysku

:-)

Postautor: rapataplan » października 19, 2006, 9:56 am

uwa?ajcie dziewcz?ta na Franciszka albowiem muzyka jego niebezpieczna dla m?zgu bywa (wiem po mojej drugiej ?onie), jak umr? zagrajcie mi na grobie ma?a zielon? rozetk? :-)
i na wieki wiek?w polecam Guitar
i jeszcze jakie? 30 moich ulubionych p?yt
oj bo sko?czycie pracuj?c na stacji benzynowej
a s?ucha? kto? mo?e koncertu Franciszka z Johnem Lennonem?
ksi?zka rzeczywi?cie ?wietna - ale genialne jest te? - wydana trzy lata temu w stanach biografia Franciszka
szkoda, ?e gdzie? j? zapodzia?em
coz zrobic droga redakcjo, to nie moja wina ze wplatuje sie w historie z ktorych srednio udaje mi sie wyplatac ale i tak was lubie
Awatar użytkownika
rapataplan
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 40
Rejestracja: czerwca 7, 2006, 12:23 am
Lokalizacja: z drogi, z drogi

Re: :-)

Postautor: dyczkosia » grudnia 26, 2006, 12:49 am

Raz jeszcze wesz?am z ciekawo?ci w t? zak?adk?, przy wt?rze cudnych nutek audycji Okolic Bluesa, bo widz? ?e temat ruszy? na nowo jaki? czas temu pod moj? nieobecno??...

rapataplan pisze:a s?ucha? kto? mo?e koncertu Franciszka z Johnem Lennonem?


Czy?by chodzi?o o koncert "Plastic Ono Mothers" z 1971 w Fillmore ze s?ynnymi ?piewami gard?owymi Yoko Ono ("Scum BAAAG!")?

Matko kochana, wiele jestem w stanie prze?kn??, uwielbiam przecie? kompozycje Franka (cz?sto jedynie ocieraj?ce si? o konsonanse) ale doprawdy wyczyny wybranki Lennona s? dla mnie nie do przej?cia...

Mi?o?? jest g?ucha.
a.k.a. Florentine Pogen

"Umysł jest jak spadochron. Dopóki go nie otworzysz - nie działa." (F. Zappa)
Awatar użytkownika
dyczkosia
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 986
Rejestracja: marca 15, 2006, 11:38 pm
Lokalizacja: Bochnia

dok?adnie tak

Postautor: rapataplan » grudnia 26, 2006, 11:32 pm

:-)
zgadzam si? z przedm?wczyni?
niemniej z tego co pamietam , a mialem jakis dziwny butleg byla tam slicznie pojechana wersja Instant Karma, i wredny Cold Turkey

a Yoko wrzeszcza?a bo akurat wtedy byla w trakcie procesu sadowego o odbicie swojego dziecka z poprzedniego malzenstwa - Kyoko

uwazam ze (abstrahujac od rzeczywiscie okropnych wrzaskow) troszke za ostro traktuje sie Yoko Ono

dla ospokojenie swojego poslucham sobie teraz Double Fantasy

no i pieknych zappowskich schodow do nieba z orkiestra deta

"jest w orkiestrach detych jakas sila"

pozdrawiam serdecznie
coz zrobic droga redakcjo, to nie moja wina ze wplatuje sie w historie z ktorych srednio udaje mi sie wyplatac ale i tak was lubie
Awatar użytkownika
rapataplan
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 40
Rejestracja: czerwca 7, 2006, 12:23 am
Lokalizacja: z drogi, z drogi

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 27, 2006, 4:01 pm

Jedno sie nasuwa.... on tak naprawde byl bardzo poukladanym facetem, ale nie na pokaz. Na pokaz byl dziwakiem , oryginalem , odlotowcem.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

dziwak

Postautor: rapataplan » grudnia 28, 2006, 12:29 pm

ja nie widze w Zappie dziwactwa nawet na pokaz, to dla mnie zuelnie normalna muzyka, starannie zrobiona skomponowana zaaranzowana, a ze ukazujaca zakrecony swiat to trudno, ludzie uwazaja za dziwaka kazdego kto robi cos wymykajacego sie schematom, a tym bardzie kazdego kto ze schematami walczy
franciszek burzyl wszystko ale poslugujac sie jak Salwador dali mistrzowskim warsztatem
pozdrawiam znad szklaneczki domowego destylatu
coz zrobic droga redakcjo, to nie moja wina ze wplatuje sie w historie z ktorych srednio udaje mi sie wyplatac ale i tak was lubie
Awatar użytkownika
rapataplan
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 40
Rejestracja: czerwca 7, 2006, 12:23 am
Lokalizacja: z drogi, z drogi

Postautor: Robert007Lenert » grudnia 28, 2006, 2:19 pm

Nie o muzyce Zappy mowilem. Mowilem o jego postawie, o odzieleniu sceny i zycia prywatnego.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

:-)

Postautor: rapataplan » grudnia 28, 2006, 4:45 pm

Masz racje, niemniej jednak to co Zappa robi? na scenie wydaje mi sie spojne z jego zyciem osobistym duzo bardziej niz wyglada to na pierwszy rzut oka.
Zappa mial dosc zdecydowane radykalne poglady spoleczne i polityczne a jego muzyka byla ich swietnym wyrazem. Prywatnie byl dosc podobny do swoich utworow - nie cierpial ograniczen. I co prawda co tydzien wozil dzieci do klubu tenisowego - wiem bo razem z nimi chodzily dzieci mojej znajomej, niemniej potrafil odstawic ciekawy show w towarzystwie :-). Bylo nie bylo wloska krew.

pozdrawiam
coz zrobic droga redakcjo, to nie moja wina ze wplatuje sie w historie z ktorych srednio udaje mi sie wyplatac ale i tak was lubie
Awatar użytkownika
rapataplan
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 40
Rejestracja: czerwca 7, 2006, 12:23 am
Lokalizacja: z drogi, z drogi

Postautor: Matragon » czerwca 13, 2007, 10:22 am

xxx
Ostatnio zmieniony września 21, 2012, 7:56 am przez Matragon, łącznie zmieniany 2 razy
Follow the Snake - Eat Apples!
Matragon - Facebook Fan Page
Matragon
ZAPPALENiEC
ZAPPALENiEC
 
Posty: 6577
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 12:43 pm

Postautor: tyna » października 22, 2007, 3:50 pm

Mi sie właśnie dzisiaj udało ją w końcu dopaść na allegro, nareszcie bede mieć własny egzemplarz :D ...i bibilioteka uniwersytecka sie pewnie ucieszy jak ją oddam po 2 latach przetrzymania.. :oops:
Awatar użytkownika
tyna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2297
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 3:27 pm
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Postautor: MałaAlejaRóż » października 24, 2007, 10:54 am

tyna pisze:Mi sie właśnie dzisiaj udało ją w końcu dopaść na allegro, nareszcie bede mieć własny egzemplarz :D ...i bibilioteka uniwersytecka sie pewnie ucieszy jak ją oddam po 2 latach przetrzymania.. :oops:


i tak nie oddasz, bo nie masz 700 zł na kare :lol:
"Bo w życiu tylko to się liczy, żeby iść razem na 6 (14;) nogach i jednej smyczy"

http://alteri.pl
http://www.psia-krew.pl/3-1.php
http://www.stoppseudohodowcom.org/
MałaAlejaRóż
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 851
Rejestracja: września 5, 2004, 6:30 pm
Lokalizacja: z odzysku

Postautor: tyna » października 24, 2007, 12:24 pm

MałaAlejaRóż pisze:
tyna pisze:Mi sie właśnie dzisiaj udało ją w końcu dopaść na allegro, nareszcie bede mieć własny egzemplarz :D ...i bibilioteka uniwersytecka sie pewnie ucieszy jak ją oddam po 2 latach przetrzymania.. :oops:


i tak nie oddasz, bo nie masz 700 zł na kare :lol:


No to im powiem że albo dam im 700 zł, albo książke :P Powinni wybrać książke, bo przecież kary i tak nie zapłace :roll:
Awatar użytkownika
tyna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2297
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 3:27 pm
Lokalizacja: Poznań/Toruń


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Książki, Publikacje, Czasopisma

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości

cron