Moderator: mods
Zdzis?aw Paj?k pisze:Pami?tacie "Layl?"? My?l?, ?e nie ma takiego fana dobrej muzyki, kt?ry by "Layli" nie zna?, a jesli nawet sie znajdzie - to niech poczyta o tym jak powsta?a. Oto kolejny fragment ksi??ki "Eric Clapton - pielgrzym rocka"
[color=navy][b]
9 wrze?nia 1970 w studiu powsta?a jedna z najwspanialszych wersji tematu Hendrixa – „Little Wing”. A potem dosz?o do nagrania utworu, w kt?rym pe?nym blaskiem zaja?nia?a ukochana gitara Erica marki „Stratocaster”, nazwana przez niego - „Blackie”. ...Ju? pierwsze akordy przyprawiaj? o zawr?t g?owy – przyzna?a wiele lat p??niej Patti, dla kt?rej Eric napisa? najs?awniejszy sw?j utw?r, utw?r o mi?o?ci wtedy nieszcz??liwej, bo niespe?nionej - wtedy. Mimo to „Layla” nie jest utworem tragicznym. ..Czu? w nim ciep?o, rado?? i naturalne muzyczne porozumienie – jak s?usznie zauwa?y? Krzysztof Celi?ski. Dlatego, ?e w tym nagraniu spotka?y si? marzenia i mi?osne oczekiwania Claptona z wyobra?ni? i muzyczn? wra?liwo?ci? Duane’a Allmana. Piosenka, kt?ra wtedy powsta?a – w tym nieprzytomnym p???nie – jak napisa? w „Du?ym Formacie”, dodatku do „Gazety Wyborczej” Wojciech Mann, doczeka?a si? wielu analiz – mniej lub bardziej fachowych, muzycznych i socjologicznych. .... Duane Allman wspomina? – Wszed?em do studia aby pos?ucha? co oni nagrywali. To by?a „Layla”. Kiedy Eric mnie zobaczy?, powita? jak swego dobrego starego partnera albo kogo? takiego. I powiedzia? „We? swoj? gitar?. Zagramy.” No wi?c zacz??em gra? na jeden czy dwa a kiedy grali?my razem, zacz??o si? to coraz bardziej rozwija?. Mia?em wzi?? udzia? tylko w jednym albo dw?ch kawa?kach, ale kiedy ju? zacz?li?my, ci?gn?li?my to i wszystko coraz bardziej si? rozkr?ca?o. Przypadkowo zreszt? wszystkie utwory ze stron 1, 2, 3 i 4 nagrali?my w takiej w?a?nie kolejno?ci jednego dnia pomi?dzy „Layl?” a „Thorn Tree”. Jestem dumny jak z ?adnego albumu, jaki nagra?em wcze?niej i zadowolony z mojej pracy tak jak tylko mo?na...
Eric Clapton - Sessions for Robert J
25.01.2007 (Czwartek), godzina: 22:00
2005, Wielka Brytania
czas trwania: 60 minut
/bez ogranicze? wiekowych/ /stereo/
producent: NBD TV MUSIC & LIGHT ENTERTAINMENT
Materia? nagrany podczas prac Claptona nad p?yt? "Me and Mr. Johnson". Jest on wyrazem zainteresowania Claptona muzyk? bluesow?, a tak?e swoistym ho?dem z?o?onym Robertowi Johnsonowi, wybitnemu bluesmenowi dzia?aj?cemu w latach 30.
Micha? pisze:super
no w?a?nie a jak prace nad ksi??k? ? cytuje Pan fragment z 2004 roku wi?c do 2007 ju? nie du?o !
Micha? pisze:super
no w?a?nie a jak prace nad ksi??k? ? cytuje Pan fragment z 2004 roku wi?c do 2007 ju? nie du?o !
LeszekM pisze:Cudowna pozycja, czytam na jednym oddechu
Micha? pisze:LeszekM pisze:Cudowna pozycja, czytam na jednym oddechu
to ja Ci polec? jeszcze Feniks Rocka o Burdonie, r?wnie? autorstwa Pana Zdzis?awa, w tej ksi??ce jest zapisana ogromny kawa? historii rock nad rolla.
Wróć do Książki, Publikacje, Czasopisma
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 632 gości