Moderator: mods
olekblues pisze:Czy ktoś kiedyś się zastanawiał dlaczego tak się dzieje że na rozkładówce czasopisma nie ma naszych muzyków?
B&B pisze:No i oczywiście raz biały raz murzyn?
olekblues pisze:Czy ktoś kiedyś się zastanawiał dlaczego tak się dzieje że na rozkładówce czasopisma nie ma naszych muzyków?
rocken pisze:olekblues pisze:Czy ktoś kiedyś się zastanawiał dlaczego tak się dzieje że na rozkładówce czasopisma nie ma naszych muzyków?
A widzisz tu jakiegoś polskiego artystę?
http://www.delta.art.pl/artysci.php
Broszury reklamowe mają to do siebie, że reklamują tylko swoje produkty.
Electric Muddy pisze:Tutaj są okładki ostatnich numerów TB: http://www.twojblues.com/archiwum.php na których znajdują się między innymi: Keb Mo, Buddy Guy, Robert Cray czy Susan Tedeschi, których pod tą kategorię nie można podciągnąć i też uważam, że to jest doszukiwanie się dziury w całym.
WUJEK pisze:olekblues zadał konkretne pytanie, wbrew pozorom praktyczne i mające głęboki podtekst. Co dostał w zamian?
Yaniu pisze:Z tego co mi wiadomo, albo też mam takie blade pojęcie o w/w piśmie. Ów kwartalnik nie zajmuje się rodzimym rynkiem. Ktoś mnie wyprowadzi z błędu?
[...]
olekblues pisze:Nie szanujemy naszych muzyków, pokusił bym się o stwierdzenie że sami się nie szanujemy.
karambol pisze:olekblues pisze:Nie szanujemy naszych muzyków, pokusił bym się o stwierdzenie że sami się nie szanujemy.
A mógłbyś to rozwinąć? Intryguje mnie zwłaszcza to dlaczego wy (muzycy) się nie szanujecie?
posener pisze:karambol pisze:olekblues pisze:Nie szanujemy naszych muzyków, pokusił bym się o stwierdzenie że sami się nie szanujemy.
A mógłbyś to rozwinąć? Intryguje mnie zwłaszcza to dlaczego wy (muzycy) się nie szanujecie?
Dokładnie to samo chciałem napisać, ale jak już zostało to wyartykułowane, to w ramach tego rozwinięcia ciekawi mnie czy powinniśmy szanować muzyków dlatego, że są muzykami, czy też dlatego, że są "nasi". A może do szacunku upoważnia wystąpienie tych dwóch cech razem? No i jaki związek ma to stwierdzenie z "rozkładówkami" Twojego Bluesa?
karambol pisze:Nie pojawianie się na "rozkładówkach" Twojego Bluesa powoduje, że społeczeństwo nie zna naszych wykonawców i m.in stąd wynika mizerne zainteresowanie ich twórczością.
Dzięki za przypomnienie. Nie zaglądałem na bluesową działeczkę chyba od zimy i widzę, że sporo się tam w międzyczasie wydarzyło.karambol pisze:...sesja z działki palce lizać..
posener pisze:[...]O tym co ukazuje się w TB decyduje redakcja i ona bierze odpowiedzialność za efekt końcowy. Jest to także odpowiedzialność biznesowa.[...]
rocken pisze:posener pisze:[...]O tym co ukazuje się w TB decyduje redakcja i ona bierze odpowiedzialność za efekt końcowy. Jest to także odpowiedzialność biznesowa.[...]
Trudno się z tym nie zgodzić, bo takie są realia.
Jednak przy ocenie różnorakich wydawnictw (we wszelakich dziedzinach mnie interesujących) będę się starał jednak pozostać w swoim romantycznym przekonaniu, że zawód dziennikarza to działalność polegająca na możliwie obiektywnym informowaniu o tym, co wartościowe, interesujące i uczciwym komentowaniu tego, co się ma wydarzyć i wydarzyło, bez względu na profity wpływające do działu reklamy...
I ta działalność ma nie być tożsama z zawodem komiwojażera.
Roj pisze:Yaniu... "Jeśli chcesz mnie poinformować o twoich zamiarach to ja to przyjmuję do wiadomości" - tu chyba pasuje "mój" a nie "twój". No weź mi wyjaśnij o co tu biega, bo nie zasnę jak tego nie pojmę
Yaniu pisze:Otóż wszelkie próby naginania rzeczywistości we własną stronę raczej nie przyniosą pozytywnych efektów. Trzeba szukać sprzymierzeńców w drodze a to wymaga poszanowania cudzej często nie wygodnej wizji.
Wróć do Książki, Publikacje, Czasopisma
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 217 gości