Okolice Bluesa

Ktoś może czytał?

... to zdecydowanie nie moja bajka...i bardzo mnie to martwi . Może coś jednak jest ze mną nie tak skoro wśród moich ulubionych kilkuset wykonawców z różnych stylów muzycznych nie ma na tej liście PRINCE'a , Eltona John'a , M. Jackson'a i jeszcze paru im podobnych....

Marek-Browarek6 pisze:Może coś jednak jest ze mną nie tak

Przypominam, że zakładka dotyczy książki, a nie Twoich problemów. W tej kwestii możesz założyć nowy temat

Oczywiście zamierzam skorzystać z Twojej rady tylko muszę znaleźć odpowiednie miejsce...

Może wspólnie założymy taki temat? Też tak miewam, że jakiegoś powszechnie ulubionego artysty nie trawię i nie wiadomo gdzie o tym pisać... Np. taki temat: "Mam muzyczny problem z..."

A teraz powyższe 4 posty trzeba zgłosić adminowi do usunięcia. Albo sami to zrobimi - Marku, zaczniesz?

Przeczytałem. Dziennikarz odrobił pracę domową, ale moim zdaniem nic poza tym. Pozycja raczej o charakterze faktograficznym. O muzyce stosunkowo mało, mało też wypowiedzi samego Prince'a. Reasumując, gdybym nie kupił i nie przeczytał, zbyt dużo bym nie stracił.