Budgie 20 listopada Progresja

Dajcie znać o najmniejszych nawet koncertach Bluesowych (i nie tylko) w Waszej okolicy!

Moderator: mods

Budgie 20 listopada Progresja

Postautor: Prezes » września 22, 2008, 2:34 pm

Miło mi doniesc ze 20 listopada wystapi w Progresji walijska grupa Budgie bedzie to ponowny koncert tego zespołu w naszym klubie.Poprzedni był wspaniałym widowiskiem takze zapraszamy wszystkich chetnych do odwiedzenia nas w listopadowy wieczór. :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: Marek-Browarek6 » września 22, 2008, 6:03 pm

Dla mnie mus!!!!!
Trzeba zobaczyć nowego gitarzystę znanego ze współpracy z DIO (płyty , koncerty).
Ten muzyk to Craig Goldy.
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Gabriels » września 23, 2008, 1:25 pm

Jestem zainteresowany koncertem ,ale gdzie ta Progresja jest zlokalizowana ?
Awatar użytkownika
Gabriels
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1637
Rejestracja: lipca 28, 2007, 2:32 pm
Lokalizacja: Świdnica

Postautor: Prezes » września 24, 2008, 6:51 pm

Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: Prezes » października 8, 2008, 1:14 pm

Bileciki juz dostepne 100zł w przedsprzedazy 120 w dniu koncertu:
http://progresja.com/index.php?option=c ... &mosform=4 :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: Prezes » października 29, 2008, 5:21 pm

Supportem bedzie warszawski Leash Eye
http://www.myspace.com/leasheye :D :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: czsebastian » listopada 5, 2008, 10:28 pm

Ktoś się może wybiera na koncert do Poznania lub Łodzi?
Szukam transportu (Krotoszyn pd. wielkopolska)
w razie czego proszę o kontakt
gg:4150731
kom. niestety nie posiadam :P


Pozdrawiam
Ponieważ blues ma działanie lecznicze dla duszy czy też psychiki człowieka, bluesman jest także uzdrowicielem...
Awatar użytkownika
czsebastian
bluesman
bluesman
 
Posty: 311
Rejestracja: lutego 19, 2007, 4:11 pm
Lokalizacja: Krotoszyn

Postautor: ludwik » listopada 5, 2008, 10:50 pm

a ile koncertów grają w polsce? tylko jeden? czy więcej, bo widze temat Poznań, Łódź....ja najblizej do Poznania mam.
RIDE TO LIVE - LIVE TO RIDE
Awatar użytkownika
ludwik
bluesman
bluesman
 
Posty: 281
Rejestracja: kwietnia 15, 2007, 8:48 pm
Lokalizacja: Ostrów

Postautor: Prezes » listopada 6, 2008, 4:02 pm

Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: czsebastian » listopada 6, 2008, 4:15 pm

Budgie 26.11.08 Katowice
Budgie 20.11.08 Warszawa
Budgie 21.11.08 Łódź
Budgie 19.11.08 Poznań
Budgie 25.11.08 Lublin

z tego co mi wiadomo,

Ludwik, jakbyś się czasem wybierał do Poznania na koncert to daj znać :)
Ponieważ blues ma działanie lecznicze dla duszy czy też psychiki człowieka, bluesman jest także uzdrowicielem...
Awatar użytkownika
czsebastian
bluesman
bluesman
 
Posty: 311
Rejestracja: lutego 19, 2007, 4:11 pm
Lokalizacja: Krotoszyn

Postautor: Prezes » listopada 11, 2008, 6:44 pm

Rozpiska dnia w Warszawie:
7:00pm - Doors Open / Drzwi Otwarte

8:00pm - Leash Eye (45min) / support (45min)

8:45pm - Intermission (20 min) / przerwa (20 min)

9:05pm - BUDGIE (1h:15m) / Koncert (1h:15m)

10:20pm - BUDGIE Encore (15min) / bis (15min)

10:35pm - Show Ends / Koniec koncertu :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: Arczi » listopada 12, 2008, 1:18 am

czsebastian pisze:Budgie 26.11.08 Katowice
Budgie 20.11.08 Warszawa
Budgie 21.11.08 Łódź
Budgie 19.11.08 Poznań
Budgie 25.11.08 Lublin

z tego co mi wiadomo,

Ludwik, jakbyś się czasem wybierał do Poznania na koncert to daj znać :)


Na wiosne beda takze w:

Krakowie
Wrocławiu
Rzeszowie
Bydgoszczy
Szczecinie
Trojmiescie
Białystok (???)
Ostrów Wlkp (???) ;)


Pozdr.
Arczi
Arczi
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1679
Rejestracja: grudnia 15, 2004, 12:50 pm

Postautor: E&D » listopada 12, 2008, 11:35 am

a tu namiastka tego co się bedzie dzialo :

http://pl.youtube.com/watch?v=FaP3y9G8j ... re=related

tak nawiasem skąd Ostrów Wlkp. na trasie ?
E&D
Obrazek
Awatar użytkownika
E&D
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1533
Rejestracja: czerwca 11, 2004, 8:41 pm
Lokalizacja: stąd

Postautor: Prezes » listopada 21, 2008, 1:52 pm

i znowu był pieknie aczkolwiek frekfencja slabsza niz w zeszłym roku :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: bluesman1 » listopada 21, 2008, 7:06 pm

A ja sie wacham czy isc czy nie. Burkey Shilley - wiadomo. Williams, no jasne ze Ray Phillips to byloby cos ale wybrzydzac nie nalezy. Ale co u diabla robi pan z teamu Dio ala smoki potwory i metal? Ja chce starego rockowego grania a nie metalu! A y tego co widzialem na Youtube to niestety ale chlopkai mloca a nie graja.
Awatar użytkownika
bluesman1
blueslover
blueslover
 
Posty: 632
Rejestracja: września 17, 2007, 6:30 pm

Postautor: bluesman1 » listopada 23, 2008, 9:01 pm

No i stalo sie: nie ide! A o wszystkim zadecydowaly fragmenty koncertow na YouTube, gdzie posluchalem pana Craiga Goldy'ego, nowego gitarzyste zespolu. Musyk zapewne zdolny i biegly technicznie, ale zupelnie (moim skromnym zdaniem) niepasujacy do hard-dockowego wizerunku Budgie. Zupelnie jak jego poprzednik oraz John Thomas. A moze po prostu nie lubie metalu? No coz, chlopaki loic chca i tyle, a mnie to niestety nieodpowiada i z checia posluchalbym Budgie na zywo z okresu plyty "Squawk", gdzie trio prezentuje calkiem zgrabne rockowe granie ala pozny Groundhogs.
A jakie sa wasze przezycia z odbytych juz koncertow? We wtorek (25 XI) ostatni z wystepow w Lublinie (czyli w miescie, gdzie zyje) wiec jestem ciekaw...
Awatar użytkownika
bluesman1
blueslover
blueslover
 
Posty: 632
Rejestracja: września 17, 2007, 6:30 pm

Postautor: Arczi » listopada 23, 2008, 10:24 pm

Prezes pisze:i znowu był pieknie aczkolwiek frekfencja slabsza niz w zeszłym roku :D


Cox zadowolony z koncertow???
Ostatnio zmieniony listopada 26, 2008, 11:52 am przez Arczi, łącznie zmieniany 1 raz
Arczi
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1679
Rejestracja: grudnia 15, 2004, 12:50 pm

Postautor: Prezes » listopada 26, 2008, 10:38 am

Nie rozumiem twoich wywodów Co mnie obchodzi stan zadowolenia Coxa.Ludzie byli zadowoleni,a ich usmiechniete twarze o tym swiadczyły.
Czy moze ktos z Was był na innych koncertach z Polskiej trasy!? :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: Maniol HIGHWAY » listopada 26, 2008, 12:06 pm

ja dziś idę do Mega Clubu w Katowicach.
Zdam jutro relację.
Wychowałem się na Budgie - to dla mnie szczególna grupa. To jeden z kilku zespołów które zacząłem słuchac mając 14 lat więc śmiało mogę powiedziec, że Budgie kształtowało moją świadomośc muzyczną.
Wiele się od Budgie nauczyłem co pewnie słychac w moich kompozycjach.
Też oglądałem na youtubie filmiki z Warszawy i Poznania i wcale nie jest tak źle - a może jestem nieobiektywny, bo gdy słyszę Napoleona, czy In For The Kill to mam po prostu ciary na plecach.
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Postautor: bluesman1 » listopada 26, 2008, 12:34 pm

No ale ten nowy gitarzysta strasznie metalowo gra i to burzy mi atmosfere absolutnie. Przeciez Budgie to nie zespol heavy-metalowy tylko rockowy, no nie?
Awatar użytkownika
bluesman1
blueslover
blueslover
 
Posty: 632
Rejestracja: września 17, 2007, 6:30 pm

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » listopada 26, 2008, 12:52 pm

bluesman1 pisze:No ale ten nowy gitarzysta strasznie metalowo gra i to burzy mi atmosfere absolutnie. Przeciez Budgie to nie zespol heavy-metalowy tylko rockowy, no nie?

.............................
Zgadzam sie z Tobą bluesmanie1

pozostał łomot i nic z magii...
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: vivaldie » listopada 26, 2008, 1:37 pm

Pawe Freebird Michaliszyn pisze:
bluesman1 pisze:No ale ten nowy gitarzysta strasznie metalowo gra i to burzy mi atmosfere absolutnie. Przeciez Budgie to nie zespol heavy-metalowy tylko rockowy, no nie?

.............................
Zgadzam sie z Tobą bluesmanie1

pozostał łomot i nic z magii...


Zgadzam się z Wami w kwestii Craiga Goldy'ego, nawet udało mi się Go na koncercie w Eskulapie nie słuchać za bardzo...a po 'solówce' w "Parents" to nie słuchałem jego dżwięków(dziwolągów) wcale... :wink:
Stałem blisko Shelley'a i jego gra&wokal plus rzemiosło Steve'a Williamsa starczyło mi żeby dobrze się bawić oraz uznać koncert za udany 8)
Simon Lees mimo, że też 'wymiatacz' był lepszym następcą Tony Bourge'a czy Johna Thomasa...moim skromnym zdaniem zagrał z większym szacunkiem dla rockowych korzeni Budgie. (w Stodole 2004 i w Eskulapie 2007)

Na koncert jednak trzeba pójść, żeby wyrobić sobie własne zdanie :!:
"...just wanna boogie woogie all night long, yeah boogie..."


Obrazek
Awatar użytkownika
vivaldie
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1763
Rejestracja: lutego 22, 2007, 6:56 am
Lokalizacja: Poznań

Postautor: bluesman1 » listopada 26, 2008, 2:30 pm

A wlasnie...co sie dzieje z Tonym Bourge'em? Swietny, domorosly gitarzysta, tak prosto gra jak gdyby ale bierze od razu za serce jak sie wlaczy plyty Budgie z lat 70tych.
Awatar użytkownika
bluesman1
blueslover
blueslover
 
Posty: 632
Rejestracja: września 17, 2007, 6:30 pm

Postautor: vivaldie » listopada 26, 2008, 3:24 pm

bluesman1 pisze:A wlasnie...co sie dzieje z Tonym Bourge'em? Swietny, domorosly gitarzysta, tak prosto gra jak gdyby ale bierze od razu za serce jak sie wlaczy plyty Budgie z lat 70tych.


"Od początku lat '90 nie występuje na scenie i nie nagrywa. Prowadzi własną firmę meblarską w Cardiff. Ostatnio jednak został poproszony o nagranie nowych wersji kilku starych utworów grupy Budgie umieszczonych na jubileuszowych wersjach starych albumów."

Źródło: „http://pl.wikipedia.org/wiki/Tony_Bourge
"...just wanna boogie woogie all night long, yeah boogie..."


Obrazek
Awatar użytkownika
vivaldie
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1763
Rejestracja: lutego 22, 2007, 6:56 am
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Maniol HIGHWAY » listopada 27, 2008, 6:47 am

Pawe Freebird Michaliszyn pisze:
bluesman1 pisze:No ale ten nowy gitarzysta strasznie metalowo gra i to burzy mi atmosfere absolutnie. Przeciez Budgie to nie zespol heavy-metalowy tylko rockowy, no nie?

.............................
Zgadzam sie z Tobą bluesmanie1

pozostał łomot i nic z magii...


no cóż panowie - a było Was posłuchac a zaoszczędził bym 120zł i popołudnie :lol:

wszystko się zgadza - jedna wielka kupa larma w której utonęły tak wspaniałe stare kompozycje Budgie. Szkoda, wielka szkoda.

Shelley starał sie jak mógł, ale gitara psuła mi wszystko - facet brzmi jak metalowcy lat osiemdziesiątych a to najgorsze brzmienie jakie można sobie wymyślec - sam plastik.

Były "momenty" ale bardzo rzadko, kiedy było słychac duch starego Budgie. Tak więc byłem dwa razy na Budgie w tym składzie - pierwszy i ostatni.
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Postautor: Prezes » listopada 27, 2008, 2:56 pm

czy ta opinia dotyczy koncertu w Zabrzu :D :D
:?: :?:
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: bluesman1 » listopada 27, 2008, 6:34 pm

No to widze Maniol, ze mamy podobne gusta. Nie wiem co powiedziec tak naprawde, bo osobiscie przeciez do chlopkaow z Budgie nic nie mam no i fajnie, ze jeszcze graja i proboja jakos isc na przekor powszechnyej tandecie ale rzeczywiscie wybor gitarzysty chyba nienajlepszy. Moze ja sie juz wapniakiem staje, pomimo raczej mlodego wieku, ale teraz wlasnie slucham koncertu Deep Purple z Bolinem z 1976 roku i po prostu ciarki przechodza: niby nic odkrywczego, ostra, gitara z fuzem, organy Hammonda, ostra wokaliza Coverdale'a, jednym slowem hard rock ... ale jak nieamowicie zagrany! Brak mi slow, zeby to przekazac, a slucham jedynie amatorskiego nagrania, gdzie szumi i w ogole dzwiek nienajlepszy, a i tak sprawia wrazenie. A jak posluchame Budgie - tak ja mowisz, Burkey robi co moze, Williams gra poprawnie, ale pan Goldy to gosc urwany z upelnie innej bajki. Tak jakby chlopaki zapomnieli, ze podstawa brzmienia jest odpowiednie zgranie sie, ten sam feeling a tu mi tego cholernie brakuje... :(

No i jedynie jakis smutek we mnie, ze nie moglem uczestniczyc w dobrym koncercie, ale moze i lepiej, bo tak bym stracil jakas czesc magii bijacej z takiego grania, a tak znam ich tylko ze starych dobrych plyt i moze niech tak powinno pozostac.
Awatar użytkownika
bluesman1
blueslover
blueslover
 
Posty: 632
Rejestracja: września 17, 2007, 6:30 pm

Postautor: Maniol HIGHWAY » listopada 28, 2008, 6:53 am

Prezes pisze:czy ta opinia dotyczy koncertu w Zabrzu :D :D
:?: :?:


:lol: :lol:
sorry, że nie napisałem - oczywiście chodzi o koncert w Mega Clubie w Katowicach.
W Zabrzu to się nic nie dzieje - martwe miasto :cry:
Bywały czasy że właśnie w Zabrzu grał Deep Purple w klasycznym składzie, ale to zamierzchłe czasy.
Bardzo mi przykro pisac te słowa (chodzi o poprzedni post) - wychowałem sie na Budgie i bardzo cieszyłem się na ten koncert - no cóż, szkoda.
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Postautor: Prezes » listopada 28, 2008, 8:54 am

A jak z ludzkoscia w mega klubie :?:
Czy ona tez była chłodna w odbiorze zespołu jak Ty.
przyznam ze w progresji złe opinie były w mniejszosci. :D :D
Prezes
Prezes
bluesman
bluesman
 
Posty: 391
Rejestracja: lutego 23, 2007, 1:29 am

Postautor: Maniol HIGHWAY » listopada 28, 2008, 4:20 pm

ludzi w Mega Clubie było mniej niż np na koncercie zespołu Dżem a to też o czymś świadczy.
niezadowolonych było wielu - słyszałem rozmowy.
ja nie byłem chłodny w odbiorze - chciałem posłuchać starego dobrego hard rocka a dostałem "plastik metal". Cieszę się, że mogłem zobaczyć i posłuchać jak gra i śpiewa Shelley ale niestety nie było mi dane posłuchać starego dobrego Budgie. Nie chodzi mi o to, że to nie ten skład, czy coś - jest masa lepszych gitarzystów grających "po staremu" którzy godnie by zastąpili legendarnych gitarmenów Budgie.
Takie moje zdanie - mam prawo je mieć prawda???
Można grać nowocześnie ale z szacunkiem do klasyki jak np robi to Zakk Wylde - gra nowocześnie, ale w jego grze słychać "starą szkołę".
ale to moje zdanie - Steve Morse też mi w Purplach nie pasuje ( gra świetne technicznie, ale w kóło to samo).

Pozdrawiam :wink:
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Koncerty

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 161 gości