Moj Boze....
Legendy odchodza.
Genialny muzyk. Bez niego Colosseum nie bylo by TYM zespolem...
Lost Angeles..Skeleton....ca?y podwojny Live.
To juz klasyka. Niby nic nowego juz nie nagrali po za Bread..., niby to juz koniec fenomenalnego zespolu, a jednak swiadomosc Jego smierci wywoluje uczucie nieodwracalnosci. Nie bedzie juz nowych nagran tej jazz-jam-rockowej rewelacji..
Jaki ?al...
Pewnie w srode zagram pare dzwiekow w audycji...