Strona 1 z 1

Jesień, kontemplacja i jazz

Post: października 2, 2014, 4:56 pm
autor: xenex
Po wiosenno-letnim okresie słuchania zupełnie innych gatunków nagle wróciła mi wielka ochota na jazz. Z tym, że nie chce odgrzebywać swoich ulubionych płyt, a wolałbym sięgnąć po coś nieznanego (niekoniecznie nowego datą).

Najchętniej dużo brzmień saksofonu i trąbki, jak perkusja to delikatna, tak samo pianino.
Coś takie bardziej 'kontemplacyjnego', przy czym można się wyciszyć, ale i skoncentrować.
Hmm.. Jan Garbarek takie rzeczy grywał swego czasu (jak jeszcze go słuchałem). I Michael Brecker z tego co kojarzę też mi kiedyś podszedł pod taki klimat (to znaczy któraś z jego płyt, teraz nie kojarzę która).

Moglibyście polecić coś interesującego? :)

Re: Jesień, kontemplacja i jazz

Post: października 3, 2014, 11:17 pm
autor: JazzowyDarek

Re: Jesień, kontemplacja i jazz

Post: grudnia 30, 2016, 2:48 pm
autor: smokeyjoe
Najprawdopodobniej najbardziej perfekcyjnym przykladem takiego grania jest Kind Of Blue albo cos z Brubecka (tyle, ze bez trąbki) ;) Z nowszych rzeczy to ostatnie płyty Stanki maja w sobie dużo pierwiastka kontemplacyjnego. Jest w tym tez troche free, ale nie wszędzie, polecam plyte Dark Night (chociaz tam akurat gra gitara) :) Moze tez Marcin Wasilewski Trio albo Wacław Zimpel?