Jemioła & Nowodworski

Piszcie tutaj o wykonawcach z naszego polskiego podwórka, którzy Waszym zdaniem zasługują na uwagę.

Moderator: mods

Jemioła & Nowodworski

Postautor: HarpSlav » listopada 22, 2007, 5:31 pm

Skromna zajawka nowego duetu Łukasz Jemioła & Sławek Nowodworski.
Nagranie pochodzi z próby w słynnym już lubelskim Grolsch Pubie - w tle odgłosy rozpalania w piecu. 8)
Wiem, że było kilka potknięć, ale niech tam... liczy się radość grania :roll:
Utwór St Louis Blues zagrany w aranżacji pana o nazwisku Big Billa Broonzy, na którego punkcie mamy obaj świra.
Proszę o konstruktywną krytykę.
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: HarpSlav » listopada 22, 2007, 5:32 pm

No tak, zapomniałem o najważniejszym. Utworu można posłuchać bezpośrednion na stronie
http://www.explorelublin.pl/StLouisBlues.mp3
Potrzebny jest Quicktime, chyba że ktoś potrafi to ściągnąć sobie na kompa.
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Jemioła & Nowodworski

Postautor: WitekBielski » listopada 22, 2007, 9:37 pm

Slawek Nowodworski pisze:Wiem, że było kilka potknięć, ale niech tam... liczy się radość grania :roll:


Wiesz co by na to powiedział taki członek jury na przeglądzie pianistów klasycznych!? :wink: "Co pan sobie w ogóle myśli! Proszę zgodnie z partyturą, i 1... i... 2... i..." Oczywiście żartuje sobie, bo to co zrobiono z muzyką klasyczną, broń Boże nie ma prawa stać się z Bluesem. Ja zawsze patrze na to co "Będzie" albo "Co może być" a nie na to co "Jest". Więc mimo tych lekkich zachwiań w tempie i "Sorry... temat", to mi się podoba :wink: Wystarczy że lepiej się zgracie i będzie mniej potknięć, a już czuję że będzie to miało niezły swing (który już słychać, tylko jest to tak jakby "spięte"). Prościej mówiąc róbcie to co robicie dalej, i co ważne, z przekonaniem i już...

Pozdrawiam
Witek Bielski


PS: Chętnie bym usłyszał w waszym wykonaniu jakąś Deltę :roll: Bo St.Louis Blues pozostawia, moim zdaniem, trochę mniej swobody do improwizacji niżeli taki klasyczny "Deep Blues in E" 8)
WitekBielski
blueslover
blueslover
 
Posty: 653
Rejestracja: grudnia 17, 2005, 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa/Brighton

Postautor: HarpSlav » listopada 22, 2007, 10:39 pm

PS: Chętnie bym usłyszał w waszym wykonaniu jakąś Deltę Rolling Eyes Bo St.Louis Blues pozostawia, moim zdaniem, trochę mniej swobody do improwizacji niżeli taki klasyczny "Deep Blues in E"

Na razie nie mamy w planie nagrania klasycznej Delty, ale niedługo będzie, jak myślę, ciekawy materiał. No i bardziej dopracowany.
Potknięcia mam nadzieją znikną, gdy się zgramy i ogramy. Podejście do grania mamy nieco podobne do Waszego. Gram intuicyjnie, nie znam nut (chociaż chciałbym). A gdy chcę zagrać solówkę to mam 2 wyjścia, zagrać poprawnie, ale zachowawczo, albo "odjechać" ryzykując parę "sąsiadów" (fałszów).
A to spięcie, które słyszysz, to pewnie było spowodowane zimną pogodą :)
Witku, liczę, że kiedyś wspólnie zagramy, bo Twoja gra na pianie to miód na uszy [bez kadzenia] :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Slavkomierz » listopada 27, 2007, 9:12 pm

I co z tymi kolejnymi numerami? :) Osobiście bardzo mi się podoba- i ze względu na konwencję, do tego fajny numer i extra zagrany. Zresztą mało jest chyba u nas składów grających bluesa akustycznego. Prosiłeś Sławku o konstruktywną krytykę, no to poza tym co sam napisałeś że numer ,,trochę niedopracowany" (gitarka-małe potknięcia, harmonijka -też czasem,np. te akordy pod solo gitarki ok. 1.40 minuty) to nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Świetny pomysł na aranż, chociaż jest b. dużo różnych wersji ta jest jeszcze inna, bardzo oryginalna moim zdaniem -nie jest żywcem zerżnięta z ,,czegośtam", chociaż nie słyszałem (zresztą nikt nie słyszał) wszystkich wersji ,,St.Louis Blues". Są już jakieś dopieszczone numery,tzn. ten albo jakieś jeszcze inne? 8)
,,Two beer, or not two beer..."(W.Shakesbeer)
Awatar użytkownika
Slavkomierz
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 87
Rejestracja: marca 5, 2007, 11:56 pm

Postautor: HarpSlav » listopada 27, 2007, 9:26 pm

Cieszę się, że się podoba. Aranżacja jest nie nasza, jak wspomniałem, tylko "zerżnięta" z Big Billa Broonzy, choć jego wykonanie na pewno jest mniej znane.
Krytykę przyjmuję :) Dopiero nagranie i przesłuchanie swojej gry uświadamia błędy i różne braki. Jak się bardziej zgramy z Łukaszem, na pewno będzie lepiej.
A więcej nagrań będzie może już w następnym tygodniu, więc proszę o cierpliwość :)
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: HarpSlav » listopada 27, 2007, 9:29 pm

Slawek Nowodworski pisze:Utworu można posłuchać bezpośrednio na stronie http://www.explorelublin.pl/StLouisBlues.mp3
Potrzebny jest Quicktime, chyba że ktoś potrafi to ściągnąć sobie na kompa.

Ale palant ze mnie! Przecież można kliknąć link prawym przyciskiem myszy i zapisać :oops: Jakąś pomroczność miałem, jak to pisałem.
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: WitekBielski » listopada 27, 2007, 10:44 pm

No myślę że w końcu będzie trzeba dać gdzieś jakiś wspólny występ, tudzież po prostu przysiąść sobie na chodniku i pograć :wink:

Slawek Nowodworski pisze:Dopiero nagranie i przesłuchanie swojej gry uświadamia błędy i różne braki.


Prosta choć święta prawda...

Pozdr.
W.B
WitekBielski
blueslover
blueslover
 
Posty: 653
Rejestracja: grudnia 17, 2005, 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa/Brighton

Postautor: HarpSlav » listopada 27, 2007, 10:46 pm

Nick pisze:No myślę że w końcu będzie trzeba dać gdzieś jakiś wspólny występ, tudzież po prostu przysiąść sobie na chodniku i pograć :wink:
Slawek Nowodworski pisze:Dopiero nagranie i przesłuchanie swojej gry uświadamia błędy i różne braki.

Prosta choć święta prawda...

Kilka lat temu nagrywałem się, ale potem o tym zapomniałem :D
A co do wspólnego grania, to z ogromną chęcią! Jak będę następnym razem w Warszawie, to się odezwę.
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: HarpSlav » maja 21, 2008, 3:36 pm

Witajcie! Zapraszam do posłuchania naszego nowego nagrania na stronie http://www.myspace.com/slave2harp
W duecie z Łukaszem Jemiołą gramy Daję Ci Próg Breakoutów.
Nagranie zrealizowano dyktafonem, stąd nie najlepsza jakość.
A tych, co nas jeszcze nie słyszeli, zapraszam do posłuchania pozostałych 5 kawałków nagranych w studiu Radia PiK w Bydgoszczy.
Awatar użytkownika
HarpSlav
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1029
Rejestracja: maja 19, 2007, 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: olekblues » października 3, 2008, 11:26 am

Mnie ze swej strony zawsze cieszy jak ktoś gra akustycznie bo takiego grania w tym kraju trochę brak. Wszystko nastawione jest na łojenie i darcie łacha, a są ludzie którzy łakną takich łagodnych ekscytujących chwil, grania dźwięków prosto z instrumentu. Mnie się podobało a to ze trochę nierówno, jak się gra bez bębniarza na którego zwykle spada taka odpowiedzialność to trzeba sobie powiedzieć ze równa gra jest czymś co wymaga sporego czasu, wiec życzę wam wszystkiego bluesowego i nie rezygnujcie. :D
Awatar użytkownika
olekblues
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1711
Rejestracja: lutego 6, 2008, 7:45 pm
Lokalizacja: Kalisz


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Polscy wykonawcy bluesa i blues-rocka

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 130 gości