Strona 1 z 10

Breakmaszyna

Post: stycznia 21, 2010, 8:42 am
autor: Tomek Mały Kotyla
23-go stycznia wielkie święto celebrować będą fani postbluesa. Komputer pokazuje mi że nie ma takiego słowa (durna maszyna), ale fanów gatunku jest już pewnie sporo. W prawdzie ja znam tylko jednego wykonawcę który przyznaje się do tej muzyki, ale myślę że to wystarczy żeby uznać używanie terminu postblues za uzasadnione. Wykonawca to oczywiście Breakmaszyna (znowu durna maszyna mówi że nie ma takiego słowa), a śwęto to premiera ich drugiej płyty Częstochowska Masakra Gitarą Elektryczną. Pochwalę się że premiera radiowa nastąpi dzień później w ramach Jazz-rockowej Płytoteki.
http://blues.com.pl/viewtopic.php?t=15222

Właśnie słucham tego materiału po raz pierwszy.... co myślę powiem w czasie audycji :D Jestem bardzo ciekawy jak się wam ta płyta będzie podobać.

Post: stycznia 24, 2010, 12:05 am
autor: Dziadek Władek
Byłem właśnie na koncercie promującym tę "...masakrę...". Całkiem fajna muza, wyraźnie zauważalna jest ewolucja artystyczna w stosunku do pierwszej płyty. Solówki bardziej wysmakowane... mniej Hendrixa, więcej Abercrombiego... Nie żal 25 zł na na jeszcze ciepłą płytkę :)

Post: stycznia 24, 2010, 12:34 pm
autor: Tomek Mały Kotyla
Dziadek Władek pisze:Byłem właśnie na koncercie promującym tę "...masakrę...". Całkiem fajna muza, wyraźnie zauważalna jest ewolucja artystyczna w stosunku do pierwszej płyty. Solówki bardziej wysmakowane... mniej Hendrixa, więcej Abercrombiego... Nie żal 25 zł na na jeszcze ciepłą płytkę :)

Prawda?
Muszę podkreślić że do pierwszej płyty też nie miałem zastrzeżeń :D

Post: stycznia 31, 2010, 10:12 am
autor: Dziadek Władek
Bardzo fajnie wpasowała mi się Breakmaszynowa sesja w niedzielny poranek :) Energetyzuje... :twisted:

Btw. nie znalazłem na płycie informacji, kto gra na harmonijce w "Hej Gitarzysto" ani o sekcji dętej, którą słychać m.in. w "Rywalu"... :roll:

Post: stycznia 31, 2010, 2:02 pm
autor: Robert007Lenert
Dziadek Władek pisze:Byłem właśnie na koncercie promującym tę "...masakrę...". Całkiem fajna muza, wyraźnie zauważalna jest ewolucja artystyczna w stosunku do pierwszej płyty. Solówki bardziej wysmakowane... mniej Hendrixa, więcej Abercrombiego... Nie żal 25 zł na na jeszcze ciepłą płytkę :)
A ja niestety mam mieszane uczucia. Wczesniejszy material moze i byl bardziej szorstki muzycznie, ale mial powalajaca sile i zgrabne, zabawne teksty. Tutaj tekstowo niestety jest jakos nie tak. Brakuje mi tego mrugania okierm, tego dystansu. Wczesniejsze piosenki takie jak "Szymon byl punkiem", "Rozwalimy dzis ta bude" trafialy do mnie w 100%, te nowe nie trafiaja wlasnie ze wzgledu na teksty.

Post: stycznia 31, 2010, 2:59 pm
autor: Dziadek Władek
No, Osiecka to to nie jest, fakt... Ale ja odbieram całość: muzyka, interpretacja, tekst, klimat... Po prostu podoba mi się :)
Teksty na nowej płycie mają bardziej lokalny wydźwięk (Ulica Wolności, Rywal...) - może przez to lepiej trafiają do "częstochowskich masakrowanych..." :twisted:

Post: stycznia 31, 2010, 8:44 pm
autor: Paweł Stomma
Starość!!

Post: stycznia 31, 2010, 8:50 pm
autor: Paweł Stomma
Tak naprawdę, jedynym poważnym tekstem, jest "Ostatni pociąg"
Chcąć utrzymać reputację zespołu kontrowersyjnego, nie mozemy robić tego, czego po nas ludzie oczekują.

Post: stycznia 31, 2010, 9:08 pm
autor: Dziadek Władek
Paweł Stomma pisze:Chcąć utrzymać reputację zespołu kontrowersyjnego, nie mozemy robić tego, czego po nas ludzie oczekują.

I tego się trzymajcie :D

Post: stycznia 31, 2010, 9:15 pm
autor: Robert007Lenert
Paweł Stomma pisze:Tak naprawdę, jedynym poważnym tekstem, jest "Ostatni pociąg"
Chcąć utrzymać reputację zespołu kontrowersyjnego, nie mozemy robić tego, czego po nas ludzie oczekują.

I dobrze. Ja tylko zauwazam, ze wasz wczesniejszy material bardziej mi odpowiadal tekstowo.

Post: stycznia 31, 2010, 9:34 pm
autor: Paweł Stomma
Ależ Robercie..
Czy Ci sie podoba, czy nie jest mi bardzo miło, że wogóle płyty wysłuchałeś!

Post: stycznia 31, 2010, 11:28 pm
autor: Robert007Lenert
Paweł Stomma pisze:Ależ Robercie..
Czy Ci sie podoba, czy nie jest mi bardzo miło, że wogóle płyty wysłuchałeś!
Ja polubilem wasze granie juz dawno. Jestem tez zdecydowanym zwolennikiem waszego autorskiego materialu/ w standardach jakos niekoniecznie/.

Post: lutego 1, 2010, 7:35 am
autor: B&B
Co wy tylko o tekstach? A jest tam jakas ciekawa MUZYKA?
Jako że ja nie jestem z Częstochowy, to zamówię egzemplarz specjalny - bez "Ulicy wolności" :lol:

Post: lutego 1, 2010, 1:09 pm
autor: Dziadek Władek
"Ulica Wolności" to kawałek wart posłuchania... Takie ulice są w każdym większym mieście, tylko się inaczej nazywają :)

Post: marca 10, 2010, 6:23 pm
autor: Tomek Mały Kotyla
14-go marca 2010 roku w Jazz-rockowej Płytotece duża dawka muzyki Breakmaszyny. Podstawę programu będą stanowić nagrania które do tej pory nie ukazały się na żadnej płycie. Szczegóły znajdziecie w zakładce audycji:
http://blues.com.pl/viewtopic.php?t=15622
Zapraszam

Post: września 26, 2010, 1:20 am
autor: Makaron
Witaj Pawle po ostatnim koncercie na laubie w Chorzowie, dźwięki z twojej gitary wbiły mnie w ziemię i moich znajomych, a słowa twoich pieśni śpiewane są co tydzień w Bytomskim klubie ,,Brama,, . ,,Rozwalimy dziś tę budę,, i ,,Zenek był pankiem,, . chciało by się posłuchać jeszcze raz tych wykonań daj znać jak będziesz gdzieś na śląsku grał pozdrawiam :P

Post: września 26, 2010, 10:15 am
autor: Paweł Stomma
No cześć Marku!
Miło sie to czyta.
Zespół jest teraz dosyć schorowany, więc koncertów mało.
7 października gramy coś w Warszawie, a tak na Śląsku to Rawa, gdzie się pewnie spotkamy.
Do zobaczenia.
ps
Punkiem był SZYMON!!!

Post: września 26, 2010, 6:49 pm
autor: Makaron
FAKTYCZNIE ;-) NIE WIEM SKĄD WZIĄŁ MI SIĘ TEN ZENEK :mrgreen: POZDRAWIAM I DO ZOBACZENIA

Post: września 27, 2010, 7:07 pm
autor: Paweł Stomma
Cześć!
Odżyłem - chyba przywrócili backup.
A takie piękne wpisy robiłem tutaj!
:) :)
No ciesze się, trochę już sie wciągnąłem w to forum :)

Post: września 27, 2010, 7:51 pm
autor: B&B
Paweł Stomma pisze:Cześć!
Odżyłem - chyba przywrócili backup.
A takie piękne wpisy robiłem tutaj!

Ja też, trochę mniej piękne :wink:

Post: września 27, 2010, 7:55 pm
autor: Paweł Stomma
A czemuś się wykasował, trochę przed moją rewitalizacją? Teraz będzie, że to przez kontrowersyjne wpisy!

Post: września 27, 2010, 7:59 pm
autor: B&B
Nic nie kasowałem, to "siły wyższe", no i Dziadek pozamiatał :lol:

Post: września 28, 2010, 11:32 am
autor: Robert007Lenert
To ja napisze ponownie /sily wyzsze-awaria skasowaly posty/ "Szymon" zaistnial jako temat- standard podczas jednego z dlugasnych jamow podczas Galicja Blues Festival. Oczywiscie poinformowalem sluchaczy kto jest autorem tej piesni.

Post: września 28, 2010, 11:35 am
autor: Paweł Stomma
No popatrz, poprzednio pisałeś, że dzwonił do Ciebie Jack White, że nie może spisać tekstu "Szymona" z YouTube! :)
Ale dobra, dzieki.

Post: września 28, 2010, 1:03 pm
autor: Robert007Lenert
Paweł Stomma pisze:No popatrz, poprzednio pisałeś, że dzwonił do Ciebie Jack White, że nie może spisać tekstu "Szymona" z YouTube! :)
Ale dobra, dzieki.

Bez zbytniego kadzenia. Dla mnie "Szymon" jest hitem w dobrym tego slowa znaczeniu. Zgrabny tekst wpasowany w kanon bluesowy. Rif niby znany calemu swiatu, ale majacy wlasne ja, bo to nie jest rif Dixona! Co tu duzo gadac lubie Wasza pierwsza plyte. Druga mnie do konca nie przekonala, ale i tak uwazam ja za dobry krazek. Macie pomysl na wlasna muzyke i to cenie najbardziej.

Post: września 28, 2010, 1:21 pm
autor: Paweł Stomma
Dzieki Robercie.
No to, ponieważ nie ma kasy na nagranie 3-ciej płyty, to chociaz spróbuję zapromować tekst :D
Też trochę inny:

Highway Star

Na skraju drogi, gdzieś w gminie Kruszyna
Przy trasie A1 stała sobie dziewczyna
A za nią cicho szumiał gęsty, ciemny las
A w samochodzie frajer zapinał pas

Zanim tu trafiła, w mieście wychodziła na łów
Żeby na brauna zarobić parę stów
Wydatki szły w górę, zarobki szły w dół
A z trasy dobiegał pisk hamowanych kół

Na górze były pokoje, a na dole był bar
Teraz jest gwiazdą autostrady
Teraz jest Highway Star!
Highway Star, Highway Star, Highway Star, Highway Star!

Od strony Śląska na motorze wielki jechał chłop
Miał brodę i wyglądał jak faceci z ZZ Top
Miał rozwód i miał zasądzone alimenty
Pracował w warsztacie, trochę robił przekręty

Miał motor, który złożył i miał dwa wyroki
Mieszkał sam i nie planował, tylko patrzył w obłoki
Być może był zniechęcony, być może na nic nie czekał
Jechał coraz szybciej jakby przed czymś uciekał

Kiedy dodawał gazu w silniku strzelał gar
I on był gwiazdą autostrady
I on był Highway Star
Highway Star, Highway Star, Highway Star, Highway Star!

Gdy ujrzał ją zatrzymał motor, w ziemię wbił obcasy
Od razu wyczaiła, że zupełnie nie ma kasy
Już chciała pogardliwie machnąć głowa na bok
Gdy nagle jego oczy napotkał jej wzrok

I nikt się nie dowie, co w nich wtedy wyczytała
Ale rzuciła torebkę i szybko tak jak stała
Wskoczyła za nim na motor, objęła go za pas
Krzyknęła głośno: „jedź, tak szybko, jak się da!”

On kopnął rozrusznik, z rury strzelił żar
I mieli stać się teraz gwiazdą
Stać się Highway Star!
Highway Star, Highway Star, Highway Star, Highway Star!

Z rury trysnął płomień, motor uniósł się nad ziemię
On ledwo zdążył szybko lewą nogę włożyć w strzemię
Motor wciąż leciał wyżej i rozpędzał się
I poleciał przez przestworza, w przedwieczornej się rozpłynął mgle.

Kierowco, jeśli jedziesz z Częstochowy na Łódź
Jest miejsce, gdzie przysypiać zaczniesz i nie będziesz czuć
I wtedy, na granicy snu i jawy, światła i ciemności
Dostrzeżesz ponad drogą smugę, ten świetlisty pościg

Zobaczysz jak oni lecą,z rury bucha żar
Bo to jest gwiazda autostrady tej
To jest Highway Star!
Highway Star, Highway Star, Highway Star, Highway Star!


Jakby ktoś chciał skomentować...

Post: września 28, 2010, 2:03 pm
autor: RafałS
Dla mnie bomba. Purple nad Świtezią. :D

Post: września 28, 2010, 2:32 pm
autor: Dziadek Władek
Paweł - chcę to usłyszeć na tle Twojego fendera! W wyobraźni już mi grasz :D
Porządny, ostry, blues-rockowy tekst :)

Post: września 28, 2010, 2:35 pm
autor: B&B
To ma byc pod muzykę Purpli? Trochę gęsto...

Post: września 28, 2010, 2:39 pm
autor: Paweł Stomma
Nie ma być pod purpli, to tylko taka aluzja, kawałek w końcu już chyba przestał funkcjonować jako piosenka i stał sie rodzajem ikony popkultury.
Skojarzenie ze Świtezią niesamowite, wogóle o tym nie myślałem, a to przecież Świteź!
Ja często umieszczam ukryte jakieś aluzje do literatury, czy popkultury, ale ta Świteź to musiała jakoś podświadomie wejść!
Niesamowite!