Strona 1 z 1

Antyskating - jego wplyw na stereo

Post: kwietnia 26, 2011, 2:32 pm
autor: Robert007Lenert
Jak w temcie. Oczywiscie rozmawiamy o gramofonach. Ja osobiscie zauwazylem, ze zbyt duza/mala jego wartosc powoduje nadmierne wzmocnienie jednego kanalu. Co inni milosnicy winyli na ten temat?

Post: kwietnia 26, 2011, 8:14 pm
autor: kazek
Słysałem opinie( i tego się trzymam ),że wartość antyskatingu powinna byc równa wartości nacisku na igłę.
Niestety w moim modelu (Thorens TD 145 MK II) ustawic b dobrze ramie to gimnastyka nielada...

Post: maja 1, 2011, 9:37 pm
autor: Robert007Lenert
Co prawda kazdy antyskating ma skalę, ale nie ona tak całkiem miarodajna. Pierwsza sprawa - gramofon musi byc ustawiony idealnie w poziomie. Opuszczamy igłę na puste pole między rowkami, przy końcu płyty. Jezeli antyskating jest ustawiony prawidłowo to ramię pozostaje nieruchomo, dopoki oczywiscie igła nie wpadnie w rowek.