Okolice Bluesa

No to ode mnie też brawo. Ale tak na marginesie - szef/właściciel też mógłby nas TU od czasu do czasu wesprzeć, zwłaszcza duchowo, żebyśmy się nie czuli jak te sieroty bez ojca i matki

Jeśli narozrabiałem swoją pisaniną, to przepraszam
Na pewno chciałem dobrze, a wyszło jak zwykle ..
Jak wyżej napisałem, staram się nie dyskutować zanadto , wystarczy mi bycie tu obecnym
Pozdrawiam wszystkich, którym leży na sercu dobro Naszego Forum

Jak "czytać" ankieta jest potrzebna i basta. Za rok też zagłosuję bez względu na stan mojej wiedzy o bieżących wydarzeniach muzycznych itp., oraz stanu ducha piszących w tym miejscu. Dla czego ?. Bo będąc tym "sfrustrowanym muzykiem" z jakiegoś dziwnego powodu chciałem docenić mniej sfrustrowanych, choć by w tej ankiecie. AVE

Dałem ciała i to na całego, aż wstyd. Wypełniłem ankietę i nawet ją wysłałem (w takim przeświadczeniu do dzisiaj byłem) gdybym nie zapytał Karambola co z jednym głosem na Mirka Wiechnika perkusistę Kasy Chorych. Uległem automatyzacji pewnych działań nie sprawdzając czy na pewno program wysłał pocztę.
Otóż jak się nie wpisze tematu korespondencji to program nie wysyła poczty w poczcie forumowej, tak mogło być i chyba tak było .

A ja tu z takimi andronami na forum. Jestem szesnastym jeźdźcem apokalipsy tyle tylko że, bez głowy .

To i tak nie zmienia mojego zdania że, ankieta jest potrzebna i tyle że, za rok wyślę POCZTĄ PAPIEROWĄ POLECONĄ .