Moderator: mods
Bambosz75 pisze:pamiętam jak właśnie podczas Twojej audycji Andrzejku przekonałem sie do Taba Benoita a wiec jak nic nie stanie na przeszkodzie zamelduje sie w trakcie audycji
Statesboro pisze:I like Gwyn Ashton!: ) Kiedyś dane mi było być na jego koncercie w Poznaniu normalnie huragan ognia ze sceny czy coś tam: ) Piękny koncert kawał dobrego gitarowego grania!
leszekblues pisze:Skoro nie mozemy mieć Rory'iego mamy chociaz Gwyna
eric pisze:Savoy Truffle zapowiadaja ze bedzie chyba tez ostre granie.
Natomiast Jordan Lunardini i Wes Jeans poslucham bo nazwiska nic mi nie mowia.
Andrzej Jerzyk`e pisze:Bambosz75 pisze:pamiętam jak właśnie podczas Twojej audycji Andrzejku przekonałem sie do Taba Benoita a wiec jak nic nie stanie na przeszkodzie zamelduje sie w trakcie audycji
Tak tak! Widziałem Adasiu że przeleciałeś całą twórczość Tab'a. Cieszę się że tak zrobiłeś, bo wyśmienity to muzyk.
Tym razem posłuchamy utworu który nie jest Jego autorstwa, bo to stary hippisowski sprawdzony temat "Buffalo Springfield"
zatytułownay "For What It's Worth". Myślę że bardzo będzie Ci się podobało!!! Nagranie pochodzi z zeszłego roku!
leszekblues pisze:JAPOŃCA SLAJDEM MILO ZOBACZYC
ALE WES JEANS .............. no cóz ktora to juz kopia , unikam takich grajków jak ognia NIe wnosza nic nowego
Nie- dziękuje
POzdro
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Gitarzysta Savoy Truffle na łeb bije feelingiem i ogniem Chrisa Duarte...
....................................................
W tym roku być moze Savoy Truffle powróci w oryginalnym składzie....
Pozdr
Joe Dalton pisze:Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Gitarzysta Savoy Truffle na łeb bije feelingiem i ogniem Chrisa Duarte...
....................................................
W tym roku być moze Savoy Truffle powróci w oryginalnym składzie....
Pozdr
Nie zgodzę się z Pawłem, bo nie słyszałem, żeby Savoy Truffle nagrali coś, co chociaż w przybliżeniu mogłoby znaleźć się w pobliżu "Something Wicked" - kilkunastominutowego bluesa z najnowszej płyty Chrisa Duarte. Tak zagrać mógłby tylko Jimmy Page po seansie w domu Crowleya.
Pozdrawiam.
Joe Dalton pisze:Pawle, moim zdaniem akurat w przypadku tego właśnie utworu jak najbardziej fortunne. . "Something Wicked" to prawdziwy magiczny odlot, przy którym Savoy to Czasoumilacze, których muzyka fajnie sprawdza się w aucie. Słuchając "Something.." ma się ciarki a gitara opowiada takie historie jak wiosło Jimmiego Page'a w niektórych koncertowych wersjach Tea for One lub Since I've been lovin' You, które miałem szczęście słyszeć. Karkołomne, ale nie mogę znaleźć lepszego porównania, zresztą nasunęło mi się ono wiele miesięcy temu, kiedy po raz pierwszy posłuchałem tej płyty (zdaję sobie sprawę z tego, kim jest dla wielu z nas Jimmy Page). Kiedy Chris skończył grać ten niesamowity wstęp, pomyślałem, że zaraz usłyszę głos Planta, który zaśpiewa "I've got 24 hours...). Proszę, posłuchaj a przyznasz mi rację.
PS.
Oczywiście przy całym szacunku dla Nieśmiertelnego Sterowca.
Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Gitarzysta Savoy Truffle na łeb bije feelingiem i ogniem Chrisa Duarte...
....................................................
W tym roku być moze Savoy Truffle powróci w oryginalnym składzie....
Pozdr
Michał pisze:Dla mnie prawdziwym arcydziełem Savoy Truffle jest płyta o tym samym tytule. Odpowiada mi Ich południowe granie, ja bardzo lubię takie klimaty. Na temat Duarte'a nie wypowiadam się, nie znam zbyt dobrze Jego twórczości i mogę się mylić.
Andrzej Jerzyk`e pisze:Michał pisze:Dla mnie prawdziwym arcydziełem Savoy Truffle jest płyta o tym samym tytule. Odpowiada mi Ich południowe granie, ja bardzo lubię takie klimaty. Na temat Duarte'a nie wypowiadam się, nie znam zbyt dobrze Jego twórczości i mogę się mylić.
Michał! Polecam Ci płyty Duarte! Przesłuchaj proszę te które wymieniam wyzej!
Andrzej Jerzyk`e pisze:Pawe Freebird Michaliszyn pisze:Gitarzysta Savoy Truffle na łeb bije feelingiem i ogniem Chrisa Duarte...
....................................................
W tym roku być moze Savoy Truffle powróci w oryginalnym składzie....
Pozdr
Przyznam Ci się że mam 4 longplaye Duarte i wszystkie zaliczam do bardzo udanych. Nie znam się na tym i dlatego nie podejmuję dyskusji, ale moim skromnym zdaniem Chris przez te wszystkie lata, wypracował sobie własny niepowtarzalny styl i własne brzmienie. A przyznasz, ze to udaje się tylko nielicznym.
!
74yaro pisze:Andrzeju zgadzam się z tym, że Duarte ma własny styl i własne brzmienie, czego nie można powiedzieć o Savoy Truffle, którzy grają naprawdę fajnie ale za bardzo mi to przypomina amerykańskie kapele z południa.
Pozdrawiam.
Wróć do Okolice Bluesa - Radio Centrum Kalisz
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 428 gości