Andrzej Jerzyk`e pisze:My?l? sobie ?e Grechuta jest ju? w towarzystwie Czes?awa Niemena, a Ten poznaje go, z Wielk? Niebia?sk? Orkiestr?
Mo?e si? myl?, ale to jest ?ycie (smutne, ale ?ycie)......Pan Marek odszed? od nas, ale wi?ksz? tragedi? jest to, ?e nie b?dziemy kontynuowa? Jego dzie?a, ?e nie b?dzie ludzi, kt?rzy wezm? na siebie ci??ar i nie ponios? tego co rozpocz?? Pan Marek – wtedy automatycznie ludzie zaczn? zapomina? o Nim, a gdy pami?? i modlitwa umrze, to jest tragedia (mocno wierze ?e tak nie b?dzie). Oczywi?cie wielkim szokiem jest to, ?e odszed?, za wcze?nie – m?g? nas wszystkich jeszcze wiele nauczy?. Kocham Jego muzyk? i wracam co jaki? czas do niej. Po tej drugiej stronie jest ju? wiele znakomito?ci... Rysiek Riedel, Czesiek Niemen, Mira Kubasi?ska i niezliczona ilo?? muzyk?w. Grajmy Ich muzyk?, s?uchajmy Ich p?yt, wspominajmy kolejnym pokoleniom o Nich, poprawnie odczytujmy te przes?ania co nam w muzyce zostawili, bo przecie? ka?dy z Nich dawa? siebie... i przede wszystkim m?dlmy si? o spok?j Ich dusz. Amen.