Okolice Bluesa

Idę spać...wiele serdeczności dla Magdy Oli i wszystkich sluchaczo-forumowiczów...dla ciebie Andrzejku i Marku !
Dobrej nocki!

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

olastone pisze:

buashey pisze:wow, super włosy Magdy w Gdańsku i w Krakowie!! Pierwsza fotka z Gdańska rządzi! :)

I w białym jej do twarzy :wink:

Ona cała zjawiskowa i ten głos!!!

No to na następnym koncercie w 3mieście jestem i będę polował na osobiste spotkanie po koncercie ;)

mazdah pisze:

Andrzej Dąbrowski pisze:Jeden już jest.
Wystarczy wpisać - Muzyczne Fanaberie.

Hie hie, jeśli myślisz że jeszcze go nie widziałem to jesteś w błędzie hhehehe

czyżby chodziło o Lady Pank?

Dobra, z racji tego, że Andrzejek chyba nie zerka na forum a inicjatywa jest szczytna a cel ważny, pozwolę sobie tutaj na małą reklamę. Proszę o wybaczenie że nie do końca na temat (chociaż myślę, że jednak dość na temat, bo w końcu muzycznie to okolice bluesa będziemy właśnie grać



16 grudnia 2011
Godzina20:00
Miejsce: Pub BEKA, Kalisz ul. Piekarska.

Koncert charytatywny zainicjowany przez firmę HUNTERS

Wystąpią zespoły:
TANGERINE
http://www.facebook.com/tangerineband

oraz

REJECTED KING
http://pl-pl.facebook.com/RejectedKing

Podczas koncertu przeprowadzona będzie zbiórka pieniędzy na rehabilitację Weroniki.

Cegiełka - 5zł. Można zakupić dowolną ilość cegiełek.
Wstęp - 1 cegiełka.

Prócz sprzedaży cegiełek prowadzone będą także licytacje - między innymi gitary ufundowanej przez sklep Music House Kalisz z autografami kaliskiej kapeli Tangerine - z których dochód przekazany zostanie Weronice.

Weronika ma 12 lat, urodziła się 25.01.1999r. Cierpi na rzadką chorobę genetyczną – Zespół Retta. Nie mówi, nie chodzi, jest pampersowana, cierpi na epilepsję i być może do końca życia będzie przyjmować leki przeciwpadaczkowe. Dzięki intensywnej rehabilitacji Weronika ma szansę na poprawę funkcjonowania lub na utrzymaniu tego, co osiągnęliśmy do tej pory. Weronika jest bardzo pogodną dziewczynką, lubi się śmiać. W tej chwili potrafi sama usiąść , skupiać uwagę na danym przedmiocie.

Niestety dochody rodziców Weroniki nie są w stanie w pełni zapewnić Weronice tak bardzo ważnej dla niej rehabilitacji indywidualnej oraz uczestnictwa w turnusach rehabilitacyjnych. Przy Zespole Retta bardzo ważna dla dziecka jest również stała opieka neurologa, psychologia, fizjoterapeuty, logopedy oraz zajęcia z hipoterapii i hydroterapii. Wszystko to wymaga dużych nakładów finansowych.

Mamy wielką nadzieję, że nie odrzucicie naszej prośby i zechcecie przyczynić się do tego, aby życie Weroniki było sprawniejsze i piękniejsze!

Wszyscy pragnący pomóc Weronice, a nie będący w stanie zjawić się w Bece 16 grudnia mogą dokonywać wpłat na konto:

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"


ul. Łomiańska 5
01-685 Warszawa

Bank BPH S.A.Bank

61 1060 0076 0000 3310 0018 2660


z dopiskiem:


"POMOC,LECZENIE,REHABILITACJA I POPRAWA BYTOWA
DLA WERONIKI NOWAKOWSKIEJ"

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

olekblues pisze:Idę spać...wiele serdeczności dla Magdy Oli i wszystkich sluchaczo-forumowiczów...dla ciebie Andrzejku i Marku !
Dobrej nocki!

szkoda Olku że Ciebie nie było w Bece

Ależ piękna "skrzypcowa" solówka Oli!

Ta płyta jest cholernie...niskobudżetowa i chyba dlatego - tak cholernie dobra. Minimum zbędnych dźwięków - maksimum prawdziwych emocji. A nie jak - wielkie gwiazdy - rok w studiu męczą jeden utwór - a wychodzi i tak plastik. Tu studio domu kultury - wystarczyło! All the Best

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Bieszczady uwielbiam, a z Magdą...zazdroszczę

maniek pisze:

Piotr K.J.K. Suchecki pisze:

Andrzej Dąbrowski pisze:

Piotr K.J.K. Suchecki pisze:Dobry Wieczór

Witaj Piotrze.

To ja wychodzę z pracy dosłuchać końcówki w domu:)
Fajowe granie

w rzeczy samej,Witaj Piotrze

i zdążyłem, jeszcze sobie posłucham.
Świetna jest ta Pani Magda

dzięki Madziu

Jeszcze

jedno zdjęcie powtórzę zbiorowe z Warszawy:



Roman Ziobro, Jacek Cichocki, Aleksandra Siemieniuk, Adam Rozenman, Małgorzata Stępień, Joanna Mews, Magda Piskorczyk, Magdalena Supeł, Marcin Jahr, Wojciech Karolak, Michał Mielczarek, Mariusz Odwarzny


i Krakowa:


Magda i Wojciech Karolak

foto: Irek Graff

olastone pisze:

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Bieszczady uwielbiam, a z Magdą...zazdroszczę

nie udało nam się razem w góry, ale mam nadzieję, że jeszcze się uda

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Oj tak,niezapomne nigdy tego niesamowitego Jamu z Magdą na djembe+harmonijka...fantastyczny,niepowtarzalny klimat

Dziękuję Madzia

maniek pisze:

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Oj tak,niezapomne nigdy tego niesamowitego Jamu z Magdą na djembe+harmonijka...fantastyczny,niepowtarzalny klimat

Dziękuję Madzia

mimo że nie uczestniczyłam..czuję jak mogło być fantastycznie! I zazdroszczę!

maniek pisze:

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Oj tak,niezapomne nigdy tego niesamowitego Jamu z Magdą na djembe+harmonijka...fantastyczny,niepowtarzalny klimat

Dziękuję Madzia

no ale był jeszcze wcześniej w Cieniu PRL

Dziadek Władek pisze:Ależ piękna "skrzypcowa" solówka Oli!

baryton potraktowany slidem

Olu było, a najbardziej żałuję ... no Magda wie
Madziu wszyscy żałują, a wtedy byli zmęczeni i się nie chciało

JaRas pisze:

maniek pisze:

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Oj tak,niezapomne nigdy tego niesamowitego Jamu z Magdą na djembe+harmonijka...fantastyczny,niepowtarzalny klimat

Dziękuję Madzia

no ale był jeszcze wcześniej w Cieniu PRL

ja mówie o tym w Bieszczadzkiej 2 lata temu,na poprzedniej edycji Biesczad Bluesa niestety mnie nie bylo...

Irek Graff pisze:

Dziadek Władek pisze:Ależ piękna "skrzypcowa" solówka Oli!

baryton potraktowany slidem

Fantastycznie to zabrzmiało

JaRas pisze:Olu było, a najbardziej żałuję ... no Magda wie
Madziu wszyscy żałują, a wtedy byli zmęczeni i się nie chciało

jak to często na jamesesion bywa

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:

olastone pisze:

JaRas pisze:tylko zamknąć oczy odrobina wyobraźni
Bieszczady drewniane cerkiewki

...zamykam oczy, jestem trochę dalej...Alabama...

no nie aż tak daleko ale tez mam kawał do ukochanych Bieszczad
w zasadzie tam poznałem bliżej Magdę, wspaniały jam do rana

Bieszczady uwielbiam, a z Magdą...zazdroszczę

nie udało nam się razem w góry, ale mam nadzieję, że jeszcze się uda

musi się udać...bo blues i góry to dwie moje miłości:)

OGROMNE PODZIĘKOWANIE> Dobrej Nocy

olastone pisze:

JaRas pisze:Olu było, a najbardziej żałuję ... no Magda wie
Madziu wszyscy żałują, a wtedy byli zmęczeni i się nie chciało

jak to często na jamesesion bywa

Olu nie
Magda zorganizowała ognisko na wyjazd
my po spacerze po górach, nikt nie miał siły
choć chciałem się poświecić i jechać autem 2 razy
ale popadali jak muchy

Dziękujemy Madziu!

Dzięki! dobranoc

Dzięki, Madziu
Dzięki, Jędrusiu

Dzięx !

Ślicznie było
Dobrej Nocy Wszystkim