Treść Audycji - 23.11.09'

[Andrzej Jerzyk`e]

23-listopada poniedziałek godzina 23:00 Radio Centrum Kalisz(106.4) i "Okolice Bluesa"
Idziemy za ciosem i ten program też będzie przepełniony żywą muzyką z tą jednak różnicą, że tym razem, słuchać będziemy tylko i wyłącznie bluesa!!!
Moje zaproszenie przyjął Kajetan Drozd, który poza swoją energetyczną "7 w Nocy", dowodzi od niedawna także nowym autorskim projektem, któremu nadano nazwę "Kajetan Drozd Acoustic Trio"!!!
Wiem że wśród instrumentów pojawi się pudło, harmonijka, najprawdziwszy kontrabas oraz werbelek i szczoteczki.
Chyba po raz pierwszy będziemy mieli okazję posłuchać Kajetana w akustycznej odsłonie, z czego nie ukrywam, bardzo się cieszę.
Wiem też że akurat na naszym forum Kajetan ma sporą rzeszę zdeklarowanych Fanów, więc myślę że będzie to niezwykle miła godzina!!!

Zapraszam do słuchania oraz rozmów na tej stronie, podczas emisji programu.
Telefon Radio Centrum Kalisz:062/ 503 10 64

Do miłego usłyszenia w poniedziałek o 23:00!!!

[JaRas]

[Andrzej Jerzyk`e]

Ale pięknie Kajtka uchwyciłeś! To chyba LAUBA ?

[JaRas]

Ale pięknie Kajtka uchwyciłeś! To chyba LAUBA ?

W rzeczy samej Andrzeju
Kajtek na koncercie Adama

Aroud Asia z tyłu

[Andrzej Jerzyk`e]

Aroud Asia z tyłu

Rzeczywiście!

[kris_wlkp]

Idziemy za ciosem i ten program też będzie przepełniony żywą muzyką z tą jednak różnicą, że tym razem, słuchać będziemy tylko i wyłącznie bluesa!!!

JAK BLUES to oczywiście mnie nie może zabraknąć
Szykuje się fajna audycja, a to już niedługo, Jeszcze tylko 5 dni
POZDRAWIAM

[Andrzej Jerzyk`e]

Czekam właśnie na info od Kajetana gdzie dowiemy sie jacy muzycy, towarzyszyć będą mu podczas audycji na zywo! Bardzo jestem ciekaw, bo coś myslę że znajdzie się może ktoś ze świata jazzu!!!

[JaRas]

Intrygujesz

[eric]

Zapowiada sie znow wspaniala audycja !

Na Kajetana napewno nie przysne.

[Andrzej Jerzyk`e]

Intrygujesz

Sam jestem zaintrygowany!

Na Kajetana napewno nie przysne.

No bo tym razem bardzo po Twojej myśli BLUES!!!

[Tomii]

Pomimo, iz Kajtek dosc mocno "usadowil" sie w gliwickim Jazz Club'ie, jakos i ta odleglosc czasami staje sie nie do pokonania. Ponadto, z perspektywy lat, a wlasciwie czasu uplywajacego, i tylko oczywiscie wedlug mojego prywatnego zdania, zbyt mocno sie skmercjalizowal ... Nie mam zamiaru wspominac "starej" 7 W Nocy", ale w chwili obecnej, kiedy zdecydowal sie zostac muzykiem zawodowym jakos, bynajmniej u mnie stracil nieco ze swojego blasku, wigoru, swierzosci, ....
Tym bardziej ciekaw jestem tego koncertu radio - live, moze cos znow sprawi, ze bede mile zaskoczony, jak wtedy, kiedy po raz pierwszy 7 w Nocy dotarla do mnie z oklaskami na Slasku.
Ciekaw mocno jestem i ... zobaczymy ... moze to znow strzal w dziesiatke

[JaRas]

Kobiór Fest 2008.
A ja tam lubię Kajtka
Tomek chyba to, że się chce żyć z grania niekoniecznie musi być komerchą
w graniu tego nie słyszę, nadal jest to porządny blues.

[JaRas]

[flower]

Ale o co chodzi ? Kajtek pewnego dnia wstal z lozka i zdecydowal ze od dzis to bedzie zyl tylko z grania ? I jego wizerunek na tym ucierpial ? Muzyka jaka wykonuje tez ? Nie kumam czegos, prosze mnie uswiadomic

A Kajtek jest tu, Jaras na Twoich zdjeciach jakos Go nie widze

[JaRas]

Kwiatuszku na Twoim to jest piękny i młody z długimi piórami
w zeszłym roku miał wypadek - wpadł pod kosiarkę do trawy
na moich, ten krótko obcięty frontman "Siódmej..." to on, zapewniam




do Rawy trochę mu odrosły
no ale nie włosy zdobią człowieka
duchem pozostał ten sam Kajtek

[JaRas]

Jeszcze jedno z Kobióra

w celu rozpoznawczym

[JaRas]

Aha aluzję do kiepskości zdjęć zrozumiałem,
ale zawsze to podkreślam, nie jestem i nie będę fotografikiem.
Aparacik mam jaki mam, a w robieniu ujęć bardziej pociąga mnie przestrzeń.
Całość sceny, sytuacji, chwili w historii, generalnie dla siebie.
Hm zdjęcia które wklejam na Okolice chyba bardziej służą zaspokojeniu mojej potrzeby pochwalenia się, że tam byłem i mogłem podziwiać artystę na żywo.
Robienie zbliżeń na których łatwo rozpoznać artystę, policzyć zmarszczki, krople potu, wyłapać najmniejszy grymas, zostawiam fotografikom artystom, oni wiedzą jak to się robi.

[Andrzej Jerzyk`e]

Tym bardziej ciekaw jestem tego koncertu radio - live, moze cos znow sprawi, ze bede mile zaskoczony, jak wtedy, kiedy po raz pierwszy 7 w Nocy dotarla do mnie z oklaskami na Slasku.
Ciekaw mocno jestem i ... zobaczymy ... moze to znow strzal w dziesiatke

Kajtek jak bierze się za nowy projekt, to robi to z sercem i pełnym zaangażowaniem. Myślę że poniedziałkowy koncert w "Okolicach Bluesa" rozwieje nam wszelkie wątpliwości!!!

Kajtek pewnego dnia wstal z lozka i zdecydowal ze od dzis to bedzie zyl tylko z grania.

I to była najbardziej słuszna decyzja jaką mógł podjąć!!!

Aha aluzję do kiepskości zdjęć zrozumiałem,

Nie zrozumiałeś! Małgosia po prostu nie rozpoznała Kajtka, bo akurat wrócił od Barbera!
A Twoje zdjęcia są jak najbardziej o.k. Chodzi przecież o dokument z koncertu!!!

[flower]

Taaak, Ojciec Dyrektor wie co uczniowie jego maja na mysli Jareczku
Poprostu widzialam Kajtka ostatnio w 2006 roku (fotka powyzej), tak mi sie wydawalo, ze obcial wlosy, ale na zdjeciach powyzej zadna z postaci mi go poprostu nie przypomina

Zadnych aluzji nt kiepskosci zdjec ode mnie nie uslyszysz, przepraszam za nieporozumienie Pstrykaj dalej !!
Pozdrowki

ps. obecnosc na audycji obowiazkowa ! hugh!

[Andrzej Jerzyk`e]

ps. obecnosc na audycji obowiazkowa ! hugh!

I tu się cieszę!!!

[kora]

Ale o co chodzi ? Kajtek pewnego dnia wstal z lozka i zdecydowal ze od dzis to bedzie zyl tylko z grania ? I jego wizerunek na tym ucierpial ? Muzyka jaka wykonuje tez ? Nie kumam czegos, prosze mnie uswiadomic

A

Kajtuś jest świetnym facetem !!! może i trochę spoważniał, no ale to już ten czas

Podziwiam Go za odwagę, samodyscyplinę i pozytywne patrzenie w przyszłość, no ale jak się ma taką Dominikę u boku, to wszystko łatwiej przychodzi


Pozdrawiam i mam nadzieje,że usłyszymy się w P o 23.00

[JaRas]

Taaak, Ojciec Dyrektor wie co uczniowie jego maja na mysli Jareczku
Poprostu widzialam Kajtka ostatnio w 2006 roku (fotka powyzej), tak mi sie wydawalo, ze obcial wlosy, ale na zdjeciach powyzej zadna z postaci mi go poprostu nie przypomina
.............

Kajtek jak prawdziwy mężczyzna zmienny jest - jakość tak to było no nie

...........
Zadnych aluzji nt kiepskosci zdjec ode mnie nie uslyszysz, przepraszam za nieporozumienie Pstrykaj dalej !!
Pozdrowki

ps. obecnosc na audycji obowiazkowa ! hugh!

Tak Ojciec Dyrektor powinien i wie że żartowałem z tymi żAluzjami,
żadnego nieporozumienia, no i ja się nie obrażam więc nie musisz przepraszać
No temat na boku audycji, bo o niej nie ma co gadać - będzie super wiadomo
i tak będziemy pisać do poniedziałku

[Andrzej Jerzyk`e]

Podziwiam Go za odwagę, samodyscyplinę i pozytywne patrzenie w przyszłość.

Tak! I co najważniejesze, coraz bardziej podnosi dla siebie poprzeczkę!!!

[flower]

Teraz to i "wilk syty i owca cala", jak to mowi nasz Lysek

Jak ktos jeszcze nie byl a by chcial to zapraszam na strone goscia poniedzialkowej audycji: http://www.kajetandrozd.republika.pl/


ps. Nadal mnie zastanawia kwestia rzekomej "komercjalizacji" Kajtka...

[JaRas]

..........

ps. Nadal mnie zastanawia kwestia rzekomej "komercjalizacji" Kajtka...

Szczerze mnie tysz

[Andrzej Jerzyk`e]

Teraz to i "wilk syty i owca cala", jak to mowi nasz Lysek

Łomatko! łysek mówi: "wilk syty a owca pojechała na ryby"

[flower]

Teraz to i "wilk syty i owca cala", jak to mowi nasz Lysek

Łomatko! łysek mówi: "wilk syty a owca pojechała na ryby"

Lomatko! W rzeczy samej Lysku !!
Przepraszam

[Tomii]

Ale o co chodzi ? Kajtek pewnego dnia wstal z lozka i zdecydowal ze od dzis to bedzie zyl tylko z grania ? I jego wizerunek na tym ucierpial ? Muzyka jaka wykonuje tez ? Nie kumam czegos, prosze mnie uswiadomic

Kfiotq, zle mnie zrozumialas - chodzi mi o to, ze jakby ... zesztywnial nieco

[Andrzej Jerzyk`e]

Oto relacja Prezesa Śląskiego Jazz Klubu Mirka Rakowskiego, na temat koncertu "Kajetan Drozd Acoustic Trio"
żródło: http://www.sjc.pl/page.php?page=programdetails&id=165

"No i stało się. Kajetan Drozd, do tej pory kojarzony głównie z grupą "7 w nocy" uruchomił swój autorski akustyczny projekt. W Śląskim Jazz Clubie nastąpiła absolutnie światowa premiera składu. Zresztą by oddać całą prawdę trzeba dodać, że próby przed koncertem też miały miejsce w magicznych podziemiach (środziemiach) ŚJC. Wystarczyły trzy by muzycy znaleźli nić porozumienia. W repertuarze grupy można było znaleźć muzykę o szerokim przekroju stylistycznym - od klasycznego bluesa przez country do standardów rockowych. Wszystko w wersji "unplugged".

Jak skład został przyjęty? W zasadzie można powiedzieć, że rewelacyjnie i na tym skończyć. Ale by jednak udowodnić tezę powyższą należy dodać, że już od pierwszego numeru publiczność dała się wręcz oczarować. I tak jej zostało do końca koncertu, który zresztą trudno było zakończyć. Po trzech bisach muzycy byli wykończeni - znak, że dali z siebie naprawdę wszystko. Publika jakoś nie miała dosyć. Organizator ratując zdrowie muzyków oświadczył, że za chwilę nastąpi trzeci stopień zasilania i ... zabraknie światła. A koncert bez światła to jak piwo bez pianki. Niby smak jest, ale ...

A mówiąc poważnie należą się serdeczne gratulacje muzykom za tak porywający występ. Dodatkowe, a może nawet największe podziękowania należą się im za ideę, która przyświecała koncertowi. Cały dochód został przeznaczony na zakup nowego zestawu perkusyjnego na potrzeby organizowanych przez ŚJC jam sessions. Stary zestaw odjechał na zasłużoną emeryturę. Co ciekawe, trio w zasadzie powstało na rzecz tego jednego koncertu. Chłopcy po prostu chcieli wspomóc jazz club. Jednak po takim przyjęciu przez publiczność (licznie przybyłą do jaskini przy placu Inwalidów w Gliwicach) nie pozostaje im inne wyjście jak ... grać dalej razem. I święcić kolejne sukcesy, czego im zresztą serdecznie życzymy."

A to już Kajetan:

"Pod wpływem wielu osób, które albo dopytywały się o koncerty, albo wręcz nie przyjmowały do wiadomości, że nasz występ był tylko jednorazowy, po konsultacji z innymi muzykami, postanowiłem powołać projekt do aktywnego życia koncertowego

Razem ze mną występują:

Piotr Rożankowski - kontrabasista i gitarzysta basowy, posiadający wieloletnie doświadczenie zdobyte na scenie jazzowej i bluesowej. Członek Stowarzyszenia Śląski Jazz Club. Obecnie współpracuje z zespołem jazzu tradycyjnego South Silesian Brass Band.

Paweł Rozkrut - perkusista, absolwent Państwowej Szkoły Muzycznej w Gliwicach. Muzyk związany ze środowiskiem jazzowym i rockowym. Zaangażowany również w działalność sceny awangardowej. Współpracuje z grupą Papilla oraz Still Jazz Trio."

No i wyrażnie widać że Muzycy którzy towarzyszą Kajetanowi, nie z jednego pieca chleb jedli... To bardzo dobry prognostyk poniedziałkowej audycji!!!

[JaRas]

Łoł jazzowe nutki to na pewno będzie bardzo frapujące