JaRas pisze:he he Andrzeju na pewno i juz dziury nie wiercę. Tak jak napisałem Twoje audycje zawsze na wysokim poziomie.
Właściwie trudno sobie wyobrazić coś innego. Gadam to bez kadzenia, bo strasznie nie lubię tego robić , no chyba, że dla zgrywy o czym w tym temacie i o tej porze nie ma mowy.
Już to wiele razy pisałem, że nawet do niedawna uwielbianej trójki nie słucham, szkoda nerw. Jeszcze czasem trafię na audycje Panów Piotra, Wojtka, Janka, czy Janusza Deblessema.
Wasze audycje tworzą coś więcej niż tylko bierne odsłuchanie muzyki. W każdej coś się znajdzie takiego, ze zostaje do następnego następnego.
Po Twojej męczyła
mnie Bonnie Raitt, a już Marek wszczepił podstępnie Ettę James. Pewnie tylko do poniedziałku
Ku naszej ogromnej radości.
A forum to już ...............
A miałem iść spać 2 godziny temu
Dokładnie jest jak piszesz! Wiele razy do róznego charakteru mojego programu, podchodziłem dzięki audycjom z naszego forum. Po prostu inspiracja. Nagle słyszę dżwięki o których zapomniałem, mało tego, po prostu nie znałem. Siłą jest to że kazdy z nas gra inaczej i słuchając np. 3 audycji non stop na naszym forum, nie sposób się nudzić. Jednak powiem ci że ja uwielbiam słuchać panów Manna, Chojnackiego, Wasowskiego czy Piekuta. To majstersztyk lotów najwyższych!!!
Do tego grona, jak już nie raz o tym pisałem tutaj, zaliczam naszego Zdzisia Pająka który jest niedoścignionym wzorem. Niektórzy pamiętają tu audycje autorskie Zdzisia które były wręcz zjawiskowe.
Wyobraż sobie audycję o Burdonie i pięknych starych czasach w klubie "Marquee" w Londynie. Program rozpoczyna się od odgłosów pociągu który wjeżdża na Londyńską stację. Słychać kroki i głosy ludzi idących oczywiście do klubu "Marquee". Na tym tle piękna opowieść Zdzisia. Nagle z oddali daje się słyszeć muzykę (oczywiście bluesa, wszak dyrektorował tam sam Alexis Korner), która wzmaga się coraz bradziej, bo i ludzie już doszli i zaczynają metalowymi schodkami schodzić do klubu (słychać że to metalowe schody). No nie Jarek! To było absolutne Mistrzostwo Świata!!! Nie będę tu opowiadał audycji. Ale wszyscy mieliśmy ciarki na plecach!!! A to tylko jedna z audycji Zdzisia!!!
eric pisze:Andrzeju w zeszlym roku dla mnie najlepsza audycja byla wizyta
Magdy Piskorczyk/chyba ze to bylo dwa lata temu/
Jezeli w zeszlym powinna byc zdecydowanie.
Cześć Eric!!! Niestety Madzia była wczesniej. Ale jak napisałem wyżej, chcę zrobić program z Gośćmi którzy byli w Okolicach Bluesa i zagrać po jednym czy dwóch utworach które popłynęły ze studia!
A może i w tym roku Madzia pojawi się w Okolicach...
